kTOS MI POMOZE? CO JA MAM MYSLEC O JEGO ZACHOWANIU?

wiec sytuacja wyglada tak: podoba mi sie pewien facet ( on o tym nie wie) a on spotkal sie moze ze dwa trzy razy z moja znajoma wiec ja sobie pomyslalam ze jemu zalezy na niej wiec sobie odpuscilam on przestal sie z nia spotykac....twierdzac ze to "latwa zdzira' po pewnym czasie zaprosil mnie na impreze wszytko bylo ok po pewnym czasie moja przyjaciolka pow mi ze wie od niego ze ja mu sie podobal a z ta dziewczyna spotykal sie tlko zeby niby sie ze mna spotkac czy to jest mozliwe? dla mnieto troche dziwne zachowanie musze przyznac co o tym sadzicie?

moge zapytac ile on ma lat??

........22...........

aha nie wiem w czym widzisz problem jestes z nim czy nie??

O rany!Argentyńska telenowela czy jak? Wszystko jest możliwe. Jakie dziwnie się ty zachowujesz zajmując się takimi duperelami co kto komu i o czym powiedział. Sądze że,powinnaś się zając czyms innym niż słuchaniem plotek.

{ twierdzac ze to "latwa zdzira' } pfffsss ... :| Olej go. Sorry. wcześniej czy później ktoś coś takiego o tobie usłyszy.

cosmo7---->czyli uwazasz to za normalne ze facet spotyka sie z kolezanka laski ktora"niby" musie podoba? dla mnie to dziwne.po co to robil?

zalicza

na moje to ty sie w nim zabujalas i jestes zwyczajnie zazdrosna a czemu on sie z nia spotykal? moze faktycznie bo to ty mu sie podobalas skoro chcialby zaliczac laski to by z tamta" latwa" zostal a z tego co piszesz to raczej wyilka ze ja kopnal w d...e wiec ciesz sie i korzystaj!