Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mloda i bezradna

pomozcie!!! chodzi o przeciekajacy zlew a dokladnie rure

Polecane posty

Gość mloda i bezradna

zauwazylam ze kapie mi z tej rury spod zlewu, podejrzewam ze to moze byc uszczelka (dobrze mysle?). jak mam sobie z tym problemem poradzic? jak wymienia sie uszczelke:/ jak kupuje sie odpowiedni rozmiar? skad mam wiedziec jaki ma byc:( jestem kompletnie zielona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że rozwiązaniem
będzie mężczyzna. Jakikolwiek, w miarę dostępny. Brat, sąsiad, dawno nie widziany kolega, listonosz. On będzie dumny z siebie, że doradzi (naprawi?), uratuje bezbronną królewnę w opałach a ty zadowolona, że zrobione. Tylko wyraź odpowiednie zadziwienie i uwielbienie, będzie git ;) Bo tak to cholera wie, co z tym zlewem - może przytkany syfon, może uszczelka, może pakuły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A próbowałaś coś dokręcić ? A jakie to są rury -plastikowe, czy żeliwne ? Jeśli plastikowe -to muszą być takie nakrętki ,jak je odkręcisz to w środku są uszczelki .Bierzesz taką jedną idziesz do sklepu z armaturami i zlewami itd.. kupujesz 2 szt.I tak jak je wyjęłaś ,tak wkładasz, dokładnie zakręcasz i sprawdzasz, czy leci , czy nie.Ale najpierw spróbowałabym je dokręcić.Każda kobitka, która ma trochę pojęcia technicznego nie powinna mieć żadnych problemów z wymianą, czy ustaleniem przyczyny. POWODZENIA. Aktualnie mam podobny problem w domu, mam \"chłopa\", i co z tego !?, ano nic, na razie jestem cierpliwa i czekam na większą powódz, albo sama ją sprowokuję, to może się wezmie za robótkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
z chlopem bedzie teraz trudno;) sprobuje tak jak napisala jolkaza, sa to plastikowe rury wiec mam nadzieje ze dam sobie rade:) rura zapchana nie jest bo nie dawno czyscilam ja kretem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
mozesz ktos mi jeszcze podac cene takiej uszczelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
jeszcze raz wielkie dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
mam jeszcze jedno pytanie, czy uszczelki kupie w sklepie typu saturn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszędzie tam,gdzie są sprzedawane armatury, zlewy,klozety,umywalki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
w katowicach. hmm mysle ze w silesi powinnam znalexc jakis taki sklep

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi, ale nie znam Katowic , ja jestem ze wsi Warszawa, a więc pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
juz wiem, na 100% w ikeai bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem czy
uszczelki będą w Ikei, raczej wątpię. Idź do sklepu typu Castorama, Praktiker. A jeśli chodzi o to jak to zrobić żeby mężczyzna z ochotą i przyjemnością robił różne prace domowe polecam książkę "Kobiety sa z Wenus mężczyni z Marsa" Browna. Tytuł (i zresztą okładka też) są debilne, ale książka naprawdę jest mądra i uczy wielu praktycznych rzeczy męsko-damskich ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
eh:/ a jak to odkrecic? myslalam ze pojdzie gladko a tutaj jeden wielki problem:( chodzi mi o to co jest zaraz pod zlewm gdyz tam uszczelka sie zniszczyla, proboje to odkrecuc, krece i krece , i tak krecic sobie moge a to sie nie oderwie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba odkręcić tą nakładkę, jeśli to się kręci i nie idzie dalej spróbuj nią poruszać , może się zassała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty przypadkiem nie usiłujesz odkręcić tej części zlewu co jest zamontowane sitko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
wlasnie ta czesc probowalam odkrecic- nie dalam rady (teraz juz wiem dlaczego) i na szczescie przybyl przyjaciel z pomoca (nigdy bym nie wpadla na to ze to jest przymocowane sruba do tego sitka). no i okazalo sie ze po prostu to bylo za luzno przykrecone do sitka i dlatego mi kapalo. i teraz jestem o jedno doswiadczenie madrzejsza:) juz wiem jak sie rozkreca rury pod zlewem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie szkoda, że była duża przerwa w kontakcie na forum, bo miałam ci powiedzieć ( napisać ),że tą część odkręcić trzeba śrubokrętem. Ale skoro masz już to z głowy to dobrze.Ale mimo wszystko byłaś dzielna i tak trzymać.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
ah, jestem juz zalamana ta rura. z tamtego miejsca przestalo ciekna ale zaczelo z drugiego , jak jest to takie kolanko to teraz cieknie przy jego gornej czesci:( probowalam to dzisiaj dokrecic mocniej ale nic:( ja to mam pecha:( a moj przyjaciel (mezczyzna:)) pewnie teraz z trudnoscia znajdzie czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spróbuj odkręcić i jeszcze raz dokręć, a może coś się poluzowało. Ja też klnę na te plastiki.Ja mam zlew dwukomorowy i tych nakrętek plastikowych na rury jest 5 szt.Dla świętego spokoju zacznij pomału i bez nerwów sprawdzać po kolei, może natrafisz na tę felerną nieszczelność. Faktycznie ciężko jest dawać rady na odległość jak się tego nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mloda i bezradna
juz wszystko ok:) wczoraj znowu przybyl moj przyjaciel - zlota raczka i tak to wszystko podokrecal (oj a musial sie nakombinowac) ze jak narazie nic nie cieknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim wypadku przyda sie pogotowie kanalizacyjne, sprawdz www.firmakanex.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie, pogotowie kanalizacyjne pomoże, proszę dzwonić do http://www.hydrokret.pl/ Pomogli nam w naszym domu nie raz, a mieszkamy juz pod Warszawą. Szef w restauracji też ich raz wzywał, bo kibelki się zatkały, przyjechali expresowo, sprawe załatwili i knajpe moglismy o czasie otwierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam_Kucyba
Lepiej wezwij fachowca. Wykona pracę profesjonalnie, bo sama raczej sobie nie poradzisz. Skąd jesteś? Jak z okolic Wrocławia, to zachęcam do skorzystania z usług firmy jotka. Naprawią dosłownie wszystko i to za niewielką cenę. Nie ma się co zastanawiać. https://jotka-hydraulik.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, że zepsuła się uszczelka i będzie trzeba ją wymienić. Ciężko powiedzieć nie widząc tego na żywo. Jeśli jesteś z Wrocławia możesz skontaktować się z www.aqua-kret.pl. Na pewno będą w stanie naprawić usterkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena

Ja wezwalam kiedyś fachowców niby zapchany zlew a wszystko było zapchane tyle tłuszczu wylatywało w studni nie pamiętam numeru ale strona www.pogotowie-kanalizacyjne-krecik.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×