Przyjazn damsko- meska

Ciekawa jestem ile osób uważa ze tak przyjazn istnieje, ja niestety twierdze ze nie ma takiego czegos, a Wy co o tym myslicie??

nie istnieje...wiem to z autopsji...no chyba, ze facet jest gejem...

sama nie wiem. :o

ja w to kiedyś wierzyłam, \"przyjaźń\" trwała prawie 4 lata, a potem bum i love. Myślę, że zawsze po jakimś czasie pojawia się coś więcej u jednej ze stron. I oczywiście nie mówię tu takiej przyjaxni damsko-męskiej gdzie się spotyka ze sobą raz na parę tyg, ale o takiej \"codziennej\" - ze codziennie sie ze sobą rozmawia lub spotyka. W takim przypadku wedlug mnie prędzej czy pozniej cos sie wlasnie rodzi u niej lub u niego, niestety rzadziej u obojga na raz.

;)

NIE ISTNIEJE! niestety...:(

wiem to z autopsji:)

oczywiście ze nie ma-według mnie:) mój kolega ma przyjaciółkę, z którą wcześniej spał bo jak mi tłumaczył, jak się z kimś często spotykasz, duzo rozmawiasz to w końcu przychodzi taka chwila i ciekawosć jaka ta osoba jest w łóżku. Byli przyjaciółmi, przespali się ze sobą i nadal się przyjaźnią.

ja wiem ze istnieje , ja sie przyjaznilam z facetem 7 lat , bez milosci , bez podtekstow i facet nie jest gejem ..kres przyjazni przyniosl moj wyjazd z Polski :( ale coz ... jestem dowodem tego ze taka przyjazn jest mozliwa :D

dawno nikt tu nic nie pisal ... ale ja napisze Przyjazn - najwiekszy skarb , miec takiego prawdziwego przyjeciela . Dzis jest moze o niego troche latwiej szczegolnie osoba zamknietym bo mamy internet . Wlasnie tu poznalam moich 2 przyjacieli jeden znich jest moim partneremm od 4 lat wiec nie potrafila bym powiedziec ze do niego nigdy nic nie czulam jesli z nim jestem ... owszem czulam milosc ale nie taka jak czuje teraz tylko taka jak sie czuje do brata chociaz byly takie momenty ze rozmawialo sie troche inaczej ^^ Wedlug mnie zwiazek musi opierac sie na przyjazni , bo o czym rozmawiac z czlowiekiem gdy zna sie go zaledwie tydzien . Moja przyjazn trwala przed zwiazkiem okolo poltora roku w tym czasie dzielimam z nim swoje smutki i radosci pamietam dzien gdy powiedzil mi ze ma dziewczyne usmiechnelam sie ale to nie byl szcery usmiech . Teraz ja komplikuje sytlacje bo rozmawiam juz od 2 lat z czlowiekiem ktory jest mi bliski nie mamy przed soba praktycznie rzadnych tajemnic nie wiem czy to dobrze czy zle ale tak jest przy jakiejs rozmowie wyszlo ze on mnie kocha nie ciaglam tego watku dalej ale zdaje sobie sprawe ze gdybym nie byla w zwiazku moze byla dla niego kims wiecej niz przyjacielem ostnio nad tym duzo mysle . Szczegolnie gdy mi zle z powodu chlopaka np po klotni tylko ze boje sie nieznego i nie potrafie sobie wyobrazic jak by to moglo byc a nie jstem wstanie i poprostu nie chce tego prubowac teraz ... nie jestem wstanie zdradzic , nie chce nikogo zranic chociaz wiem ze tak sytlacja tez nie jest dobra wiedziec ze ktos czuje cos do ciebie Podsumowujac :) przyjaz jest mozliwa miedzy kobieta a meszczyzna ale w gre wczodza zawsze uczucia :)

mi9ałem przyjaciółkę aż mi się zachciało i po przyjaźni

zachcialo ci sie ? sexu ?

może seksu może czegoś więcej przyjaźn tylko do czasu:(

Ja niestety tez w to nie wierze, chociaz zawsze bardzo chcialam miec przyjaciela. Moj pierwszy przyjaciel zakochal sie we mnie. Potem byl drugi, sporo starszy - tez sie zakochal. Teraz od roku mam trzeciego i niestety skonczy sie to podobnie :( widocznie taka przyjazn nie jest mi dana :( :(

nigdy więcej w taki układ nie wejdę

NIE MA!!!! kiedys myslalam, ze jest ale bylam naiwna.moja przyjazn damsko-meska zakonczyla sie romansem.

hahaaaaa :D "o rany rany rany oczywiście ze nie ma-według mnie mój kolega ma przyjaciółkę, z którą wcześniej spał bo jak mi tłumaczył, jak się z kimś często spotykasz, duzo rozmawiasz to w końcu przychodzi taka chwila i ciekawosć jaka ta osoba jest w łóżku. Byli przyjaciółmi, przespali się ze sobą i nadal się przyjaźnią." 1. oczywiście ze nie ma-według mnie 2. mój kolega ma przyjaciółkę 3. z którą wcześniej spał 4. i nadal się przyjaźnią. ale oczywiście przyjaźni nie ma!! :D i cały topik w podobnym tonie. Czy naprawdę nie ma tu ani jednej osoby potrafiącej myśleć w miarę logicznie? :)

ja znam 3 facetow ktorych nazwalabym przyjaciolmi... w jednym sie zakochalam :P :( ale niestety on chyba nic... pozostalych 2-ch znam okolo 2-ch lat i nigdy miedzy nami zadnej fascynacji nie bylo-pewnie dlatego dalej ze soba gadamy :P generalnie mysle ze taka przyjazn jest mozliwa ale czesto konczy sie miloscia..niestety zazwyczaj jednej strony..

nie ma przyjazni damsko meskiej i to tyle na ten temat!!!

jak przyjaźń polsko-radziecka

matko Jasne, że jest. Mój mężczyzna jest moim najlepszym przyjacielem. Tępe barany. Zero logicznego myślenia :o

jest przyjazn damsko-meska, jezeli oboje beda zgodni co do tego co razem chca robic ;) nawet znajomosc erotyczna, lub z lekkim erotycznym podtekstem moze byc przyjaznia. jak jak sie dobrze rozkreci, moze doprowadzic do zwiazku ;) a sa i pewnie takie zadkie okazje, ze k + m sa przyjaciolmi i nie czuja do siebie wzajemnie zadnego pociagu erotycznego, zadnej pokusy, zadnego flirtu. ale to chyba zadkosc.

przyjazn damsko-meska nie intnieje. damsko-damska tez nie. mesko-meska nie wiem, nie jestem facetem.

skoro sie z kims przyjaznisz to znaczy ze najczesciej uwielbiasz ta osobe, znasz jej sekrety, ona zna twoje i predzej czy pozniej zaczyna sie o tym myslec:) ja mam przyjaciela i podkochuje sie w nim zakochalam tfu zauroczylam sie nawet nie wiem kiedy i zaluje dobrze ze wyjechal z kraju bo nie wiem jak to by sie potoczylo.. dodam ze mam chlopaka na stale od lat a po wyjezdzie moje male uczucie ktore sie rozwijalo we mnie calkowicie zgaslo teraz jestesmy na stopie przyjacielskiej czysto przyjacielskiej

Co prawda temat stary, ale nie bede zakladac nowego o takiej samej nazwie. Mam przyjaciela z dziecinstwa. Nasze matki sa przyjaciolkami. Zawsze bylismy nierozlaczni. Potem coraz rzadziej sie widywalismy, bo przestalismy jezdzic z rodzicami "na grilla". I raz po takiej dluzszej przerwie wyladowalismy razem z rodzicami na kilkudniowych wakacjach. Mialam wtedy 15 lat. Kiedy spedzalismy razem duzo czasu, zorientowlaam sie, ze chyba czuje cos wiecej. Potem nie widzielismy sie 2 lata. I znow sie spotkalismy. Myslalam, ze juz mi to przeszlo, ale nie!! Jestem wsciekla na siebie, ze to ja spierdolilam nasza przyjazn, bo sie zakochalam!! Jestem idiotka!! Chyba mamy teraz jechac razem na wakcje. Serce mi mowi, ze strasznie tego pragne. A rozum podpowiada, ze to nie jest dobry pomysl. On nie wie, ze czuje cos wiecej. Ja sama nie wiem czy chce byc z nim, bo wole miec przyjaciela niz nieudany zwiazek, ktory potrwa miesiac. Co powinnam zrobic?

wiem, ze stary temat, ale nie bede zakladac nowego o takiej samej nazwie. Mam przyjaciela z dziecinstwa. Od piaskownicy, od pieluchy od zabawy klockami! Nasze matki sa przyjaciolkami z czasow podstawowki. Zawsze bylismy nierozlaczni! Jak bylam mala dziewczynak moglismy widywac sie codziennie. Potem jak on byl w tak zwanym "glupim wieku" u chlopcow przestalismy sie tak czesto widywac. A potem wyladowalismy razem ze starszymi na kilkudniowych wakcjach na wsi. Mialam 15 lat i zorientowalam sie, ze czuje cos wiecej!! Potem nie widzielismy sie przez 2 lata i znow sie spotkalismy. Mialam nadzieje, ze mi przeszlo, ale nie! Ciagle to samo! Nie podobaja mi sie zadni faceci, bo mysl o nim mnie blokuje. I wszystkich do niego porownuje. Jestem wsciekla na siebie, ze spiedolilam nasza przyjazn! Jestem idiotka! Jak moglam sie zakochac?! Wole miec go jako przyjaciela na cale zycie, niz chlopaka, z ktorym zerwe po tygodniu. ;/ Teraz chyba oboje bd jechac z rodzicami na wakacje. Serce mi podpowiada, ze pragne spedzic z nim wakcje, a rozum, ze to glupie!! Chcialabym go nie kochac, chcialabym zeby bylo jak dawniej. Teraz zaczne sie pewnie glupio zachowywac, nie bede naturalna jak zwykle, gdy laczyly nas relacje przyjacielskie. On chyba nie wie, zego kocham. Nie wiem jak by na to zareagowal, gdyby sie skapnal. Nie chce zeby wszystko miedzy nami sie zepsulo, dlatego utrzymuje to w tajemnicy. Co powinnam zrobic? pomocy ;(

o ja... myslalam, ze komentarz nie wskaczyl i nameczylam sie drugi raz ;(

Dziewczyny potrzebuję pomocy!!!!! Biorę udział w konkursie kulinarnym na najlepszy przepis. Prosze pomóżcie mi i zalogujcie się na tą stronkę: www.friger.pl/index.php?ref=kingakorab Wy też możecie wygrać jak tylko chcecie a jeżeli nie to proszę o pomoc. Zajmie wam to dokładnie 5 sekund Jeszcze raz Wam serdecznie dziękuję i jak coś to mogę się zrewanżować Dziękuję za Kliknięcie :)

też uważam że taka przyjaźń nie istnieje.zawsze jest drugie dno http://odlotek.pl/zaproszenie/31074

niee istenieje według mnie bo i tak po jakims czasie osoby zaczynaja cos czuc do siebie chodz z poczayku sie tego wypieraja i ustalaja zasady ze tylko przyjazń, lecz rzeczywistosc jest inna.