Czy facet....?

"To znaczy oni obydwoje są nienormalni" ale jesli nie było prezerwatyw, to facet jest nienormalny bardziej :P:P

Błeeeeeeeeeeeeeeee:O

no co? :P to ja powinienem być bardziej zniesmaczony :P:P

weź..... bo mam zjeść obiad:P a mnie sie od razu zrobiło niewyraźnie:O

ale kobiecie to chyba nie robi różnicy.... tzn tamtej nie robiło :P

i smacznego ps co szamiesz?

Kurde.. a mnie robi. Dlatego sie zastanawiam, jakim cudem tamtej nie robiło:O Ja sobie tego nie wyobrażam....

tata kiedyś mi opowiadał, że gdzieś czytał, że facet miał kochankę. Jak kiedyś do niej szedł, to na klatce mijał sie z murzynem. Za 9 miechów temu facetowi żona urodziła ... murzyniątko :P to jest właśnie efekt takich zabaw po innym :P

Dzięki:) Leczo, pyszota:P

tez bym leczo wciągnął :) a co do murzyna :D:D:D

No to żałuj, bo mi wyszło naprawde pyszne:D:D:D Historię z Murzynam pamietam... opisywał to Jerzy Kibic w "Kulisach":D:D:D

już nie pamiętam gdzie mój tata to cztał :P

Klaudka, co prawda Nagi imputuje mi demencje starczą:P ale ja pamietam, bo pojechałam na wakacje... nie dość ze lało to zimno było strasznie i sie pochorowalam. Kobieta u której wynajmowalam, miała tonu zeszytów "Ewa wzywa 07" o raz wycięte z Kulis felietony Kibica które uwielbiała. Czytalam na zmiane Kibica i te cholerne zeszyty... nie zapomne tego do konca życia:D:D