nowa podłoga! nie deptać!!!

Gosia, to go dobrze jakiś zakonserwuj, bo my przyjeżdżamy w bliżej nieokreślony piątek :D Misiu, ja serniki potrafię tylko jeść, z pieczeniem gorzej :p

Miś, wrzuce na pocztę mój ulubiony :) Channah, ja też lubię tylko jeść, ale...nie każdy mi smakuje. Z kupowanych bardzo sporadycznie, bo nie lubię przesłodzonych i takich zwartych. Ma być lekki i nie za słodki :)

Aha, Misiu, nie wiem, czy w silikonowej wyjdzie, bo do takich jakoś nie mam przekonania, choć kształty widziałam bajeczne (np. gwiazdka, bałwanek właśnie, serducho....)

o taki właśnie lubię ;) nie z(a)bity i nie zasłodki :D

też miałam dylemat, ale upiekłam już drożdżowe w kształcie choinki i wyszło super :)

Ojoj, Misiu, już ci wysyłam, bo zapomniałam :)

Serc tak czystych jak śnieg, Stołów pełnych po brzeg, Nieb gwiaździstych co noc Niech Wam da cicha noc. A po nocy niech brzask Nie oszczędza Wam łask, Które niech w Nowy Rok Będą z Wami co krok.

Odpoczynku, wielu radości i miłości, rodziny przyjemnej :) mnóstwa prezentów, śniegu za oknem i wspaniałej atmosfery świątecznej życze Wam na te święta Bożego Narodzenia :)

Hej dziewczyny! :D I jak po świętach? A maluchy szczęśliwe z prezentów? :D Pewnie cały czas siedzą i się bawią? hihih.

Hej :) U mnie wszystkie dzieci zadowolone z prezentów...choc Karolinka w pierwszym momencie z jednego nie bardzo była zadowolona bo chciał ją obsikać :P A mianowicie \"lalek\" którego dostała...więc szybko trzeba było jemu założyc pampersa :D:D:D:D

Jaś nie jest zadowolony z trzech głośnych prezentów (ale tych nikt z nami nie konsultował, więc sami są sobie winni - zabawki wylądują chyba w szafie, bo on po prostu takich nie lubi). Reszta to nieustająca frajda, tylko...za dużo tego :D bo dostał...ponad 10 różnych prezentów :O:D:D

A znalazłam Was! A co! :P :) No i skoro znalazłam, to życzę szczęścia, szczęścia, jeszcze raz szczęścia! A tyle szczęścia dlatego, że.... np. na Titinicu mieli i zdrowie, i pieniadze ;) :D To nie mój tekst (usłyszałam w tv), więc od siebie dodaję jeszcze życzenia wiary, nadziei i miłości! :) Buźka!

Witam w nowym roku :D Brzusia :D no świetny ten tekst :D :D W sumie, to właśnie szczęście jest najważniejsze, z nim reszta idzie łatwiej. A ja słyszałam jeszcze, że zdrowia się nie powinno życzyć, bo to się powinno mieć, a nie życzyć, jak czegoś czego się jeszcze nie ma.. Czy jakoś tak ;)

Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!!!!! Brzusia ale fajnie,że nas znalazłaś!!!! :) Jak u Ciebie??? A ja właśnie przechorowałam Sylwester :O Ale co tam...mam nadzieję,że cały rok taki nie będzie :P

, tzn. [noworoczna ręka dzierżąca butelkę szampana]

Brzusia Oby nam się wszystkim wiodło! :D

Byle do przodu :D Czy wysyłałam Wam przedszkoln ewystępy Małgosi?

najlepszego nowego ;) jaaga, dawno Cię nie było? zbyt dawno? martwię się! gosza??? a u Was???

Misiu jak się cieszę Jestem, czytam ale jestem strasznie zamotana :) Kornelia chora, ma zapalenie gardła i antybiotyk. W pracy zamieszanie, wczoraj przeprowadzałam sie do innego pokoju, matko! ...ile człowiek produkuje i gromadzi makulatury :) Wczoraj w pracy nie działał żaden telefon, natomiast w domu nie mieliśmy prądu :( Szukam mieszkania dla rodziców i powoli oswajam się z myślą, że niedługo będę mieć psa w domu :( obiecuje odzywać sie codziennie

Hej, hej gdzie jesteście?

no tak, zawołałam i mnie nie ma ;) nieładnie... zima mnie rozwala, nic mi się nie chce... z kornelką lepiej? co za pies? nie lubisz go?

Kornelka juz zdrowa :) Pies to bokser, bardzo go lubię ale jak jest u rodziców :) Jest to pies domowy więc troszkę problemów będzie np. nie będzie mozna włączyc alarmu wychodząc z domu no i slini się :( latem będzie na dworze, ale zimą... Poza tym jestem zła bo podkupił mi ktoś miejsce na obozie narciarskim dla Maćka i bedzie siedział w domu :( A gdzie reszta? Gosikka, Gosza, Channah, Sylwia.....????????

No i oczywiście Majorek :)

Ja jestem :) \\ Zamrzliśmy na przystanku w czasie powrotu ze spaceru Miała być frajda z jazdy, a były prwie łzy \"mamusiu zimno\" :O A to wszystko przy temp. -1, gdzie wczoraj było -6 i pięknie...ciepło :O Mam nadzieję, że nic się z tego nie wykluje :( Teraz śpi... :)

Gosikka, to gdzie ty się szwendasz z dzieciakami? Co tam u was? Wszystko w porządku? Chyba tak, bo jak łazisz na spacery :) Ja ide zaraz do domu i weekend :D Mam dość tego tygodnia, podejrzewałam, że będzie bardzo ciężki i kolejny raz nie czuję sie rozczarowana :(

Stem ;) No i boksery nie lubią zostawać same w domu.. bo wtedy.. to.. znęcają się nad wszystkim. co im pod łapy i pysk podpadnie.. no ale to też chyba trochę zależy od wychowania psa.. Pozdrawiam :D

Majorek Masz zupełną rację! A ten jest w ogóle nie wychowany

Sąsiadkom młoda bokserka w czasie ich pobytu w szkole, rodziców w pracy, robiła niezły sajgon. Porozwalane ciuchy, kwiatki! w doniczce na ziemi no i... kupa na dywanie ;) ;) :D Teraz się z tego śmieję, ale one zamiast odpocząć itp musiały odwalać sprzątanie ;) Dobranoc

Dziewczyny c sie dzieje ? :( Niedługo minie miesiąc jak siedzimy na tym samym kawalku podłogo (na tej samej stronie) :( :( :( Nie ruszymy się?

jaaga, jestem zajęta ;) wymyśliłam sobie nowe hobby, teraz całymi dniami szlifuję :D nakupiłam trochę starych (przedwojennych) mebli i próbuję nadać im nowy szyk :) tak więc na fora pozostaje mi niewiele czasu, zaraz krzyś jedzie po mój wylicytowany na allegro kredens :) dla Ciebie :)