Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutno mi ...

dlaczego niektórzy krytykują to że jestem w ciaży..

Polecane posty

Gość smutno mi ...

mam 23 lata po ślubie mam mieszkanie a mąż pracę i okazuje sie że mogłam jeszcze poczekać bo ja nie mam pracy itp...a bo to nie na rękę....słyszę takie głupoty ze strony bliskich jakby cały świat czekał na kasę z macierzyńskiego czy wychowawczego...a po co mi to tylko więcej o 400 zł a pracę zawsze mogę rozpocząć jak odchowam dziecko ...to kiedy miałam zajść w ciąże po 30 jak już osiągnę karierę czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie mamunia
i bardzo dobrze zrobilas, a rodzinie nic do tego:) tyle ze mozesz miec pozniej problem ze znalezieniem pracy, bo bedziesz miec spora przerwe w cv, ja tam urodzilam dwojke w trakcie studiow i nie narzekam, studia skonczylam, dzieci odchowane, a pracy i tak nie szukam bo otwieram wlasna dzialalnosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zacofany naród
i chyba zbyt ubogi na to, by począć dziecko z czystej miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba taka polska tendencja do szukania dziury w całym...Nie oglądaj się na innych, rób tak jak uważasz:) Moja bratowa urodziła dziecko też w czasie studiów choć wszyscy byli wtedy temu przeciwni, poradzili sobie świetnie ze wszystkim i teraz wszyscy ci, którzy wtedy robili z tego wielkie halo twierdzą, że to była bardzo dobra decyzja...więc jeżeli czujecie, że to odpowiednia pora to do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi sie napisało na końcu-do dzieła w sensie nie przejmujcie się i róbcie swoje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSan
zawsze tak jest nawet jakbys miala prace to znalazlby sie inny pretekst zreszta co oni maja do gadania, poszukac sobie prace zeby tylko dostac macierzynski bo na platny wychowawczy nie kazdy sie lapie (dochody)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
ale ja własnie tak zrobię. jestem po 30stce i bede sie starała o dziecko. wszesniej studiowałam, pracowałam, kupiłam mieszkanie, dojrzewałam, szalałam, wyszłam za mąz i dorabiałam sie.Teraz wreszcie jestem dojrzała i świadoma no i dziecko nie bedzie kłopotem. Nie bedzie zostawiane z babcią bo musze isc szukac pracy bo musze leciec do czytelni na uczelnie, szukac tego i owego. Wyszalałm sie dorosłam i teraz bede spokojna matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luźne przemyślenia....
Każdy robi, jak czuje się gotów. Ważne, by móc dziecko utrzymać i by oboje partnerzy chcieli tego samego. Czy to 20 lat, czy 30 - nie ma żadnego znaczenia, jeśli ludzie czują się materialnie i fizycznie gotowi na posiadanie dziecka. Nie każdy ma ochotę szaleć na imprezch do trzydziestki - nie każdy ma ochotę studiować - i każdy ma prawo do własnych wyborów. Autorko, nie pytaj dlaczego niektórzy tego nie rozumieją - zawsze znajdą się tacy , którzy czegoś nie zrozumieją. Jedni nie rozumieją młodych kobiet wręcz \"skazujących się\" na macierzyństwo a inni z kolei nie mogą zrozumieć \"egoizmu\" matek starszych podając argumenty równie absurdalne jak w pierwszym przypadku. Ludzie są różni a Twoja dojrzałość uwidoczni się w tym, że zaakceptujesz ten fakt, nauczysz się asertywności i odsiewania tego, co dla was szkodliwe - oraz izolowania się od takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawraewww
przyszła mamuśka-i z czego ty sie cieszysz ? teraz to juz jestes stara rura na rodzenie dzieci kazdy ginekolog ci to powie, biedne dziecko bedzie miało stara mame:( po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luźne przemyślenia....
wawraewww pomyśl 5 razy, bo nie masz racji. problem z prokreacją może ale nawet nie musi pojawić się i to dopiero koło 35 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luźne przemyślenia....
Czemu krytkujesz to, w jakim wieku przyszła mamuśka chce urodzić? Jej prywatna sprawa i nie tobie oceniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma swój czas na macierzyństwo i nikomu nic do tego. Nie widzę powodu Autorko, żebyś miała powód do tłumaczenia się otoczeniu. Chcesz tego dziecka, to ty je będziesz wychowywać, nie oni. Twoje zycie, Twoje wybory, Ty sama wiesz., co dla Ciebie jest priorytetem. Dużo zdrowia życzę i spokoju :) BTw. ciąze u kobiet poniżej 20 lat są obarczone takim samym ryzykiem powikłań, jak ciąże kobiet po 35-40 roku życia. I może to, czy kobieta jest za stara za młoda itp. pozostawimy lekarzowi prowadzącemu ciążę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno nigdy nie ma właściwego czasu na płacenie podatków i zachodzenie w ciązę:) moje pierwsze dziecko urodziłam mając 23 lata, drugie-29,teraz mam 40 i urodzę trzecie... i nic komu do tego co mną kierowało by akurat wtedy czy teraz..natura obdarzając płodnością dała mi to prawo wyboru,nie ludzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wawraewww
o jeju! do czego to doszło babcie rodzą dzieci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze tak było, moja droga,wawraewww, przez cała historię naszego gatunku kobieta rodziła, dopóki była płodna :D :P Bywało, miała wnuki starsze od własnych dzieci. I nikomu nie przyszło do głowy, że coś jest nie tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi ...
nie mam już problemu bo studia skończyłam jak będę chciała jeszcze studiować to nie widzę problemu żeby za jakieś 2 lata czy 3 zacząć studiować zaocznie...coś co mi się zamarzy bądź pójdę sobie do pracy jeżeli będę czuła że to już czas i taka potrzeba co do innych wypowiedzi że trzeba się wyszaleć - ja nigdy nie czułam takiej potrzeby szalenia idąc na dyskotekę czuję się czasem jak siksa bo teraz na dyskotekach królują 16 i wzwyż te które wyglądają na więcej...wolę iść ze znajomymi do baru , restauracji do kina posiedzieć itp...a nie widzę też problemu żeby to robić z dzieckiem. przeraża mnie ta wizja ludzi którzy chcą mieć wszystko zanim zdecydują się na dziecko...a ja porostu czuję że pragnę tego dziecka i mój mąż tez to była świadoma decyzja - jednym słowem owoc miłości...dziękuję za wszystkie wypowiedzi pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co z tegoooo
chcesz mieć bachora to go miej , i niech ci panstwo płaci z kieszeni podatników, bo masz kaprys:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba być
autorko nie przejmuj się głupszymi od siebie, bo jak nazwać kogoś, kto wpieprza się w decyzję małżeństwa? Są głupsi, więc olewaj ich swoim ciepłym moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutno mi ...
a niby za co ma mi państwo płacić ? ty dziewczyno masz nie poklei w głowie skoro myślisz że państwo utrzyma ci dzieci i że je się ma dla kaprysu...bachorem może jesteś ty a wygląda że cię na bachora wychowano skoro masz takie poglądy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×