Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna brudna psinka

jak Wy sobie radzicie z brudnymi łapami psów?

Polecane posty

Gość biedna brudna psinka

Wychodzę z pieskiem na dwór, błoto, plucha i ma łapy dosłownie czarne. Domyć tego nie można, a nie mogę go kąpać po każdym powrocie ze spaceru, bo bym się zaje..... no właśnie. Kanapa biała i on na nią wskakuje, kładę koc, ale go też upaprze. Śpię z nim, to pościel muszę zmieniać codziennie. Są jakieś ochroniacze na psie łapy? Jak Wy sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łee
ja widziałam gdzieś buty dla psów i zaczynam sie nad nimi zastanawiać :D mam białe płytki w domu a pies uwielbia latać po ogródku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz podziel się tym co masz
Psa po spacerze do łazienki, w mały plastikowy pojemniczek trochę ciepłej wody i opłukać łapki po kolei, najlepiej dwa razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam przed domem dywan
typu sztuczna trawa -wycieraczka, duzy. Potem kolejne wycierazki i dywaniki po drodze do pokoju, przez ktore pies musi przejsc, nie wycieram, bo sobie nie daje. Tez spi ze mna, ale pod lozkiem ma swoje legowisko, \na ktorym sie najpierw mosci i gubi brud. Na czesci łózka klade kape i to niby jest jego częsc. Na kanape oczywiscie klade tez kape do prania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam maltańczyka (biała , długa sierść ) więc se wyobraź co ja mam z nią :O :O :O :D :D :D :D my robimy tak - po KAŻDYM spacerze Zizka do wanny, napuszczam wody na tyle , żeby miała do kolan i czekam chwilę aż się pomoczy następnie biorę szampon i myję każdą łapkę po kolei - samą wodą zejdzie tylko to błoto ale sierść jest dalej brudna a po szamponie łapki jak śnieg białe (tylko że my specjalny szampon dla białej sierści mamy :P ) a czemu napisałam po każdym spacerze ? bo jak będziesz myła na bieżąco to psa nie zapuścisz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teoria>>>>>podziwiam za determinacje, ja swojego raz na ruski rok nie moge zapędzić do wanny:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wkłądam psiaka do wanny
i prysznicem spłukuję błoto z łapek i wycieram mu łapki jego ręczniczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minia789
a ja lize psu łapy ima czyste ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floriana wiesz powiem Ci, ze faktycznie to jest determinacja albo mówiąc inaczej nawyk no ale jak sie kurna śnieżno białego psa chciało to się ma :classic_cool: :D ona też już nauczona, że jak wraca z pola i jest brudna to leci do łazienki i szczeka pod wanną wariatka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floriana, to witaj w klubie Moja sunia jest malutka, ale jak czas na kąpiel to zbiera siły niedźwiedzia i zwinność kotki, aby tylko od wanny uciec jak najdalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olusia10630503
hej...:) nic takiego nie jest w psach sama je kochAM A ALE MASZ racje te psie łapy sa okropne najlepiej..zrob takie małe woreczki dna nogi psa i i scisnij tak aby nie bolało go na nogach a po przyjsciu sciagnij ....i wychodz na dwor z nim...albo też po kazdym przyjsciu wez powycieraj mu łapki przed wejsciem do domciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darek najlepszy
czyszcze recznikiem papierowym ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedna brudna psinka
Teoria- a jak sobie radzisz z mokrymi łapami? ja też kiedyś nalałam wody do miski, wyszorowałam mu łapy, ale łapy miał mokre, uzbierał trochę brudu z podłóg (codziennie podłogi nie szoruję i wiadomo, że kurz osiada), wskoczył na pościel i dalej brudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mellyy
Ja obcielam im te wredne lapy i mam problem z glowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna brudna psinka ---> zawijam ją w ręcznik i trzymam np z 10 minut aż cała woda wsiąknię w ręcznik albo biorę suszarkę i suszę (jak nie mam czasu na suszenie w ręczniku :P ) - ona do tego też przyzwyczajona i po kąpieli (takiej konkretnej) biegnie do łazienki i szczeka na suszarkę :classic_cool: :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanvin
melly...boskie:P uśmiałam się jak norka:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floriana --> to wykąp :D :P Melly ---> a jak mu łapy obcinałaś to przypadkiem o swój mózg nie zahaczyłaś ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest plucha, błoto i inne niespodzianki pogodowe, to nie mam wyjścia wanna i kąpiel, bo to długowłosy owczarek, jest młoda, więc wlezie wszędzie i ubrudzi się wszystkim :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mellyy
Teoria - ja o swoj mozg nie zahaczylam, ale ty najwyrazniej tak, chyba o Osrodek Poczucia Humoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frinnss
teoria szok ty cale zycie masz takie uporzadkowane? nawet gdyby bylo tylko to to dla mnie i tak juz max melly -a kikuty sie nie brudza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mellyy
zrobilam takie ciecie ze nie zostaly im kikuty...Ale dobra uwaga :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×