Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinkax

FACET! Czy ktoś pomoże mi to zrozumieć

Polecane posty

Gość malinkax

Witam wszystkich forumowiczów!! Potzrbuję pomocy! Cała sprawa jest dość pogmatwana, i to tylko dlatego że to ja przyłożyłam do tego rękę. Chodzi o to że od pewnego czsu spotykałam się z dość ciekawym faectem. Na początku nie brałam go poważne, mimo że ciężko było mi sie rozsać po naszym pierwszym spotkaniu pomyślalam :dobry materiał na kumpla". Jednak nasze spotkania były coraz częstsze. Mimo że do niego nic (początkowo) nie czułam-a co najmniej tak mi się wydaje- zostalismy para. Dopiero z czasem zauwazylam jaki jest czuły, kochany i że myśli i dba o mnie. Po pewnym okresie zdałam sobie sprawę że wpadłam po uszy i jestem w nim zakochana. Ale ta idylla nie mogła trwać w nieskonczoność. Kiedy ja nabrałam pewności co do swojego uczucia. Usłyszałam. Co ja pisze uslyszalam, napisal mi sms-a ze jestem cudowna i wogole ale nie dla niego ;( że on nie potrafi mnie kochać (choć wcześniej zapewniał mnie że tak jest, planował wspólną przyszłość- i wydawało mi się że to jest szczere), bo on myśli o swojej byłej (ktora przespała się z jego kumplami!).Poprosil abysmy zostali przyjaciolmi. I tu się wszystko zaczyna. postanowilam się nie narzucać, choc czasem napisałam sms-a (nie odp), ja nie dzwoniłam. Po miesiącu czasu mimo usilnych prob znienawidzenia go, czulam to samo. Aż tu nagle któregoś dnia, korzystajac z okazji ze jest na gg ustawiłam sobie opis " :) (: wychodzę za Michała" (chłopaka który zabiegal o moje względy a on o tym wiedział) W pierwszej chwili zwątpiłam że w ogóle zareaguje, ale po pół godziny napisał " widze ze sie poszczescilo malince w zyciu" a ja zamiast to sprostować kontynuowałam zabawę. Bylam w recz w niebo wzieta że wogóle go to zainteresowało,chwile poklikalismy. A na koniec (krótkiej) rozmowy napisał że życzy mi dużo szczęśćia i żebym powiedziała michałowi że ma: NAJWIĘKSZY skarb na świecie! Ja naprawdę tego nie rozumię. Stara baba a problemy jak dziecko ;p czy jakis inteligentny czlowiek pomoże mi to zrozumiec?? Prosze- to krzyk rozpaczy.powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA mysle ze facet nie wygrzebal sie z poprzedniego zwiazku, mysli o eks, i poki co tego nie zmienisz. Ja mialam kiedys tak samo..wiem ze bedzie chcial wrocic, i mysli ze go z otwartymi ramionami przyjme..ale srogo sie zawiedzie popaprancy emocjonalni-won!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqop
malinkax jak widzisz tutaj na forum dziewczyny maja mnostwo podobnych problemow do Ciebie. Nie uwazam,zeby dobrym pomyslem bylo ustawianie sobie tego opisu -dziecinada-nie sadzisz??Ja jestem mloda i tez popelniam wiele bledow, ale lepiej,ze facet uprzedzil Cie,ze mysli o innej niz gdyby mial Cie z nia zdradzac podczas zwiazku z Toba. Dobrym sposobem wedlug mnie byloby uswiadomienie Go o tym co Ty czujesz i na tym niech sie skonczy. Jak bedzie chcialk z Toba byc to bedzie, natomiast jak bedzieszz Go zlewac to moze sobie pomyslec,ze Ci nie zalezy, a jak bedziesz ustawiac takie opisy no to juz calkowicie-jednego dnia chcesz byc znim a drugioego wychodzisz za innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinkax
racja. jutro chcac nie chcac pewnie go spotkam (chyba bardziej chcac) na uczelni i postaram sie to wszystko sprostowac,ale tym razem szczerze a on zrobi jakze chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie facecik miał
ochotę poczarować, zrobić trochę zmieszania, poczuć że ma ciągle na ciebie jakiś wpływ - mimo, że "wychodzisz za Michała" nie obiecywałabym sobie wiele po tej reakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×