Jak uwieść dawnego nauczyciela?

Ma 42 lata. Odzyskałam z nim kontakt przez www.nasza-klasa.pl :) Ja mam 28... Odwiedza mnie chętnie, choć ma rodzinę. Bardzo mnie pociąga... co zrobić, żeby go uwieść? Nie chcę rozbijać rodziny, tylko czysty seks chociaż raz dla spełnienia marzeń... Aha mieszkam sama i zawsze spotykamy się sam na sam i rozmawiamy o filozofii... Doradźcie

Rozmawiacie np. o Talesie z Miletu, ewentualnie o Sedesie z Bakelitu... Niech on mówi, a Ty nagle na kolana przed nim, wyciągasz mu pałkę i szybko robisz loda. Nie będzie miał innego wyjścia jak tylko bzyknąć Cię bo musiał będzie załatwić sobie opad po stojącym :D

wez ty sie lepiej za wolnego faceta a nie rodzine chcesz rozwalac.

W ogóle ten portal jest fantastyczny. Odnalazłam już na nim i uwiodłam woźnego z podstawówki, wuefistę ze szkoły średniej i panią z portierni w akademiku:)

jak będzie u ciebie to udawaj, że coś się rozlało na podłodze, a potem się pochyl się w spódniczce, aby było ci wargi widać, i obetrzyj się nimi o jego kolano. Na pewno go ruszy.

Ale te wasze rady to do jakiegoś pornola się nadają... ja chcę zrobić erotyczną atmosferę, może poruszyć jakiś temat, a nie ocierać się o niego wargami sromowymi :O to ma być coś ekstra...

Jeśli przychodzi do ciebie sam to już jest dziwnie, nie sądzisz? O co mu może chodzić, pewnie czeka na gest z twojej strony. Tu trzeba działać bardzo subtelnie, żebyś się nie zdradziła zbyt wcześnie. Możesz naprowadzić rozmowę na erotyczny temat lub zrobić delikatną aluzję mna temat miłości. Popatrz ma w oczy, ale nie nachalnie, dotknij go przypadkiem ręką lub nogą albo muśnij szalem. Tylko nie wszystko za pierwszym razem, napięcie trzeba stopniować.