Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość izolda 1981

piersi przestaly bolec w 6 tyg ciazy, martwie sie lekarz powiedzial

Polecane posty

Gość izolda 1981

ze to jest zle ze swiadczy o tym ze hormon ciazowy nie rosnie, boje sie bardzo, jak bylam w 4 tyg byl tylko pecherzyk malutki, czy ktoras z as tak miala, mnie piersi bolaly tylko pare dni w terminie okresu jak mial przyjsc i jeszcze z 2 dni po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie wogóle piersi nie bolały, miałam tylk ookropne mdłości, ale już mi przechodzą, Teraz jestem w 11 tygodniu. Moja gin nic mi nie mówiła o bólu piersi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tego twojego zarodka w 4 tc, to ja byłam w 6 i też był malutki, ale jak już poszłam w 9 to był śliczny bobasek, widać było rączki i nóżki. Na twoim miejscu bym się nie martwiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izolda 1981 - nie ma na to regoly.Jak poronilam poprzednia ciaze to piersi mnie nie bolaly.Teraz jestem w 24tc piersi dopiero teraz zaczynaj mnie pobolewac i wszystko jest ok.Grunt to optymistyczne nastawienie wiara ze wszystko bedzie ok!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda 1981
ale ja nie miala zarodka tylko sam pecherzyk, ale mam ndzieje ze to jeszcze za wczesnie bylo jak na 4t

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majorek - no i widzisz jaka ty niedouczona jestes???Nie chcialam tego pisac ale mnie tez lekarz powiedzial ze to zle jak piersi nie bola no i poronilam!!!Fakt faktem ze w tej ciazy tez mnie nie bolaly do tej pory i jest wszystko ok.ale nie uwazam absolutnie zeby to jakas prowokacja byla bo to sa fakty ze lekarze\"wola\"jak pacjentki maja obolale piersi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mantodea :) ale hormon ciążowy nie rośnie? i martwić się pęcherzykiem małym.. no przecież.. pozdrawiam i życzę udanego porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaanglia
czesc dziewczyny!!ciesze sie ze ktos poruszyl ten temat!!ja jestem w 6 tyg, i w w okolicy daty miesiaczki piersi mnie bolaly dosc mocno a teraz od kilka dnia duzo mniej, chociaz jak dotkne to bola, albo jest tak ze bo,la wieczorem a rano nie i tak w kolko!!!chociaz biore luteine ale przezcaly dziena tak samo a piersi bola o roznym czasie!!tez sie zmartwilam ze cos nie tak ale nie plamie!!wiec moze bedzie dobrze.chcialam zrobic beta hcg ale jestem w angli i podstawa ze mniej bola piersi do nich nie przemawia!!ale widze z waszych doswiadczen ze to nie musi byc wielka rozpacz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izolda 1981
wlasnie mi lekarz powiedzial wprost o tym co moze byc jak piersi przestaja bolec, i kazal przjsc za 10 dni czy ciaza sie rozwija, wczoraj mialam jasnorozowy sluz, zadzwonilam do lekarza i powiedzial ze to nic takiego wiec juz sama niewem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie piersi bolały tylko na samym początku ciąży. Później przestały i do końca był spokój. Nie denerwuj się, napewno nic złego się nie dzieje. A tego lekarza bym zmieniła. jak myśli, że coś jest nie tak, to niech cię wyśle na jakieś badania (beta, lub kolejne usg) a nie straszy. Wiadomo, że stres nie sprzyja dzidziusiowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do montadea
wiesz, ja swoją pierwszą ciążę też poroniłam, a piersi bolały mnie tak, że coś okropnego:O to był naprawdę potworny ból:( a teraz jestem w drugiej ciąży i owszem, powiększyły się, czuję, że są obrzmiałe, jak mocniej przycisnę, to bolą, ale to nie ma zupełnie porówanania do tego bólu, który był przy pierwszej ciąży, którą straciłam na to nie ma reguły, bo każda ciąża jest inna i nei ma co niepotrzebnie denerwować się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIe zamartwiaj się na zapas
Będąc w ciąży nie bolały mnie piersi, nie urosły, mdłości miałam tylko dwa tygodnie i o niczym złym to nie świadczyło. Urodziłam w 39 tc synka i wszystko było w porządku. U Ciebie napewno też tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaanglia
no wlasnie nerwy sa okropne!!ja umieram z nerwow bo ostatnio mialam poronienie a teraz te piersi mnie troche martwia!a ciezko mi tu zrobic beta bo to by mnie uspokoilo chociaz pobolwoja ale nie tak mocno, moze to robi tylko luteina ktora biore a ciaza juz sie nierozawija!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, przestańcie się stresować, bo to jest tak samo groźne dla dziecka jak picie, czy palenie. Zaufajcie maluszkowi i dbajcie o siebie, o psychikę równeż! Co do objawów, bólów piersi, itd, itp. - nie porównujcie się tak bardzo, każda z nas przeżywa ciążę zupełnie inaczej! Groźnymi oznakami jest np. plamienie i ostre (ale naprawdę ostre) bóle brzucha. Tylko na to uważajcie. Jak lekarz strasz - zmieńcie go. Mi trafił się spokojny, doświadczony gin. Na wszelkie moje wyolbrzymienia reaguje rewelacyjnie, spokojnie i zawsze mnie uspokaja, a tego najbardziej potrzebuję. Aha, moje piersi bolą tylko w nocy lub nad ranem, potem nie. Pozdrawiam cieplutko 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie piersi bolały cały czas bardzo ,choć ciąża obumarła to bolaly jeszcze z 3 tygodnie po zabiegu.Więc nie ma się co zadręczać nie ma reguły.................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do montadea - dokladnie to co napisalam wczesniej.W pierwszej ciazy piersi mnie nie bolaly i poronilam w terazniejszej tez nie bola(do teraz)i z ciaza jest ok.(ODPUKAC TFU TFU):)Nie ma co sie zamartwiac na zapas grunt to merdac ogonkiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×