prosze o propozycje na miejsce skrytki domowej

zalezy mi, zeby schowac cos w domu,ale zebym tylko ja wiedziala gdzie to moge znalezc. Mianowicie karta bankowa i kredytowa. podejzewam domowego zlodzieja,ale pewna nie jestem. chce schowac karty by uniknac wiecej szkod. nie chce nikogo bezpodstawnie oskarzac, a nie mam niestety dowodow. dajcie propozycje na schowek. dzieki.

pod podłogą

wszedzie laminat- nienada wyrywac desek. ale dzieki.

up

A po co w domu ? To ty takich rzeczy nie nosisz przy sobie ????

jesli sie da , to pod podstawa monitora

myślałam ,żeby urządzić mały pawlacz między moimi pośladkami i trzymałabym tam wszystkie cenne rzeczy :)

ta..:D dobre rady dla złodzieja gdzie szukać :D:P

choinkę

pieniadze trzymaj na stole przykryte gazeta. Zlodziej tam nie zagladnie. To sie nazywa psychologia.

- przyklej pod biurko/stol/krzeslo/lozko/szafe/inne meble lub z tyłu ZA - pod lampe, albo wlasnie monitor - szpilka do zasłon, narzuty itp - do ksiązki - do pościeli np. zaszyj w kołdrę - najlepiej oderwać sklejkę (tą warstwe zewn) od mebli i za to wsuwac, ale uwazac zeby ne bylo widac ze oderwane

może skoro to "elektronieczne pieniądze" to sprawdź czy masz wszystko w porzadku z kontem i ktoś nie wyprowadza Ci pieniędzy z zewnątrz

w łazience: - za lustro, pralke, szafke, pod pojemnik z brudna bielizna - w kuchni to samo - szafka, lodowka.. Eureka!!! Przyklej pod parapet!

hmmm przyklej od spodu szuflady małą kopertę i wkładaj do koperty

monitor odpada- okragla stopka, kosz na bielizne- tez odpada. parapet.hm....pomysle. ale wiem, przykleje pod szafe. dzieki dobrze ludzie.

niestety podejzewam wlasnego meza. wiem- porazka. moze nie tyle co podejzewam,ale nie mam pewnosci, ze w razie napadu psychopatycznego nie zwawinie mi wiecej kasy i to perfidnie.

jestem przed rozwodem,ale 3 miesiace bedziemy jeszcze razem mieszkac niestety. a to,ze jest chamem nieobliczalnym to juz wiem.

kup talię kart i włóż do niej kartę bankową i kredytową, oczywiście talia z pudełkiem - postaw talię na widoku, dobre miejsce jest też pod doniczką, w książce, za lub pod monitorem, z tyłu obrazu.

Pod fotelem/krzesłem.

a nie prościej zmienić piny do jednej i drugiej karty?

Proszę tutaj - http://sklep.polskiesejfy.pl/pl/producer/Metalkas/40 Kwestia taka, jaki posiadacie budżet, jakim dysponujecie kapitałem, bo generalnie takie skrytki się sprawdzają. Raz, że trochę to waży, a dwa - nie schowa się tego do kieszeni.

Ja takie drobiazgi jak karta i banknoty chowam zawsze w biustonoszu, w miejscu gdzie jest włożona taka poduszeczka, wkładam właśnie za tą poduszeczkę i nikt jeszcze nie ukradł mi niczego stamtąd. A biustonosz leży sobie w szufladzie razem z innymi.

A ja mam ciekawa propozycje naprawde i to taka ktora sama stosuje, kiedys dawno temu znalazlam na wystawce czyli na ulicy starego miska , spodobal mi sie i go zabralam, upralam i do dzis trzymam w nim ... no nie bede wymieniac dokladnie co bo byscie wiedzeli gdzie szukac,mam go zawsze przy sobie i w lozku, nawet spie z nim a nikt nie wie dlaczego , to sie nazywa sztuczka rafinowana dla inteligentnych tylko, bo kto sie domysli...

Skrytki bankowe nie rozwiązują problemów - przecież wtedy trzymacie pieniądze w zewnętrznych firmach, więc nie ma gwarancji, że nagle ich nie stracicie, a fundusz gwarancyjny to fikcja w przypadku upadku jednego dużego banku. I jednak rozwiązania domowe specjalnie dużo nie kosztują, zerknijcie - http://www.biznes.newseria.pl/komunikaty/it_i_technologie/jakie_sejfy_wybieraja_polacy,b786993018