Dziewczyny jeki najwiekszy swir do was zarywał

i jakie stosował techniki, co głupiego zrobił

wysyłał denne wiersze na gg liczac na to ze bede je podziwiac, Żenujace.

pisal do mnie listy milosne ktorych nigdy nie dostalam:P opowiadal na okolo ze mnie kocha choc spotkalismy sie tylko 3 razy a teraz ma dziecko z 15 latka, oczywiscie nieplanowane.

grubo po 30, kaleka emocjonalny

znajomy brata...:O on ma czasem takie schizy... i przyjechal kiedys do nas i mowi ze chce pogadac.. weszlismy do pokoju a on.. zlapal mnie za rece i mowi ze chce sie kochac!! tu i teraz... dobrze, ze wyszlam z tego calo.. a on nic nie pamieta po tych jego zrywach, naprawde. ma jakas chorobe. boje sie go:(

do mnie zarywał jakiś kandydat na ksiedza uczacy sie we wiedniu; pisał do mnie wiersze, jeden fragment to "...piersi dwoje, których piekna nie ukażę, musiałbym stać sie malarzem", piersi oczywiście nigdy nie widział :P znaczy moich oszołom

jak powiedzialam ze cala moja kase przeznaczam na podroze i ze to sens mojego zycia kolo wyskoczyl z tekstem: - wiesz bo ja.... to mam taka duuuza mape swiata w pokoju, chcesz zobaczyc.... no comment....