Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ilona...24

którego byście wybrały?

Polecane posty

Gość Ilona...24
żebyś wiedziała! :D jak była posucha to była, a nagle trafili się dwaj faceci! :D ja w sumie wiem kogo bym chciala wybrać, tylko wciąz się biję z myslalami, bo ten drugi to naprawde taki... chlopak "do rany przyłóż"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyneczka bo takie smieszki zazwyczaj okazuja sie niebieskimi ptaszkami, materiał idealny na kumpla a nawet przyjaciela, ale nad zwiazkiem bym sie zastanowiła. Zreszta sama bedziesz wiedziec co dla Ciebie najlepsze gdy ich obu blizej poznasz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie słucham piosenki Zrozum to co powiem,spróbuj to zrozumieć dobrze,jak życzenia najlepsze te urodzinowe,albo noworoczne jeszcze lepsze, może, o północy gdy składamy, drżącym głosem niekłamane, z nim będziesz szczęśliwsza, dużo szczęśliwsza, będziesz z nim, ja cóż, włóczęga, niespokojny duch, ze mną można pójść na wrzosowisko i zapomieć wszystko. Mnie wybrała luba, moja, bo chciała pójść na wrzosowisko i zapomieć wszystko, i tak już od lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
z ta adoracją to biję się w pierś i potwierdzam - miło mi że drugi mnie aż tak adoruje. A robi to w taki sposób że czasami się czuję zakłopotana. Drugi natomiast też szuka ze mną kontaktu, ale jest bardziej wstrzemięźliwy. Ale cóź. Serce nie sługa. Wolę pana nr 1 :) (teraz poczułam się jak w Randce w ciemno :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
mialo być: *pierwszy natomiast też szuka ... *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruszku slonca
i jak wam sie zyje? dalej na tym wrzosowisku czy troche sie zmieniles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy po prostu bardziej Cie docenia, moze nie mial nigdy szczescia do kobiet i bardziej docen ia Ciebie jako kobiete i pewnie boi sie ze moglby Ciebie stracic ma pewnie wiecej komplleksow od pierwszego pierwszy czuje sie bardzien pewnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona bierz
sobie 2 a mi daj 1:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myslę ze
1 nadaje sie na meza a 2 na kumpla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
Oczywiście że pierwszy ma mniej kompleksów od drugiego! Drugi jest zakompleksiony strasznie. Chociaż pierwszy jak pisałam - jest samotnikiem i miał tylko jedną dziewczynę w życiu, wiec to nie jest żaden bawidamek. On jest po prostu bardzo odpowiedzialny i stabilny w uczuciach (dziwne, bo taki przystojniak mógłby zmieniać laski jak rękawiczki). Do tego dowiedzialam się że ostatnio ten drugi poznal dziewczynę i jak poznał ją z panem nr 1 - to tamta oszalała na punkcie pana nr 1. :O:O:O Więc co, znowu mam mam być kolejną która robi krzywdę panu nr 2? No ale nie zmuszę się przecież do zakochania się w panu nr 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy mi sie wydaje
czy wy wszystkie odrzucacie pana nr 1 ze wzledu na wzrost??? powiem jaka jest u mnie sytuacja. jestem od 3lat z mężczyzna majacym 168cm, bardzo wesołym,kulturalnym,troche niesmialym,inteligentnym. chlopak ma pasje, ale nie ma ani prawka ani samochodu i nie zarabia kokosów. przy nim czuje sie piekna,szczesliwa, potrzebna.a takie "mruki"jakos mnie nie pociagają. poza tym 190cm to za duzo jak dla mnie:). wybieraj kogo chcesz tylko troche głupio ze dajesz nadzieje panu nr 2 skoro i tak wiesz ze wybierzesz 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LosKokos
A ktory ty myslisz ma wiekszego miedzy nogami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A gdyby Pan nr 2 miał 191 cm 90kg wagi był przystojny ,miałl prawko i dobra i dobrze platna prace to czy to by cos zmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
Chcesz szczerej odpowiedzi to ją dostaniesz. Tak,zmieniłoby. Pisałąm już że chodzi RÓWNIEŹ o to że pociąga mnie fizycznie i ma predyspozycje do bycia dobrym mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łapka od kotka
Z przykrością stwierdzam, że wybrałabym tego 1 fagasa choć uwielbiam wesołych facetów a nie gburowatych sztywniaków:( Sprawy materialne i stabilizacja życiowa zwyciążyły:). Od tego 2 odepchnęło mnie to, iż nie ma prawa jazdy oraz własnej bryki:' Co to z niego za facet bez jaj:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przykawiee
co to znaczy ze ma predyspozycje do bycia dobrym mezem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
Powaznie mysli o założeniu rodziny, ma pieniądze, stała i pewną pracę, od bardzo dawna prawo jazdy. Ma mieszkanie. Drugi niedługo rzuci pracę, bo bedzie szukał lepszej. Nie ma pieniędzy. Mieszka z rodzicami i klepią biedę. Wiem że byłoby miło gdyby dziewczyny pisały że liczy się tylko charakter... ale tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilona..24 wybór u Ciebie jest bardzo prosty .... wkrótce spotkasz tego trzeciego który będzie miał najlepsze cechy tych obu i to on będzie Twoim mężem. Czego Ci z całego serca życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Setunia ;) Ilona -> masz rację pociąg fizyczny to bardzo ważna sprawa. Ale czy to musi być wybór miedzy tymi dwoma? Nie przejmuj się tym drugim, pocierpi ale szybko mu minie bo chyba za długo nie spotykacie się (tak mi sie wydaje). Pamiętaj że to Twoje życie i Ty się nim cieszysz. Jak wybierzesz pierwszego to o tym że skrzywdziłaś drugiego zapomnisz wkrótce. On też zapomni o tym ;) Życzę szczęścia i wyboru zgodnego z własnym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Usmiecham się do tego cytatu z SDM, Okruszku. Też wybrałam romantycznie droge przez wrzosowisko, choć był nieprzyzwoicie bogaty i zaradny inny ktoś. Dzis mam zaradnego romantyka, z jajami, profesjonalistę w swoim zawodzie, kochającego ojca i męża. I zarabia :p (jak w tej reklami banku) Ilona - daj sobie czas, aż będziesz pewna siebie i wybranka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość worek na kapciuszki
ja zadnego bym nie wybrała - poczekałabym, az znajde kogos o wyglądzie pana darcy i charakterze tego drugiego :P nie lubie watłych mężczyzn, nie podobają mi sie w ogóle, a ponurych nudziarzy marzacych o rodzinie tez nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona...24
nie poszlam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze zaden nie jest Ci pisany tykko jeszcze o tym nie wiesz ale dowiesz sie jak pojawi sie wlasnie ten 3ci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed laty miałem dziewczynę, która wybrała tego co miał samochód, dom i takie tam dobra materiałne, a ja ożeniłem się z tą, która poszła ze mną na wrzosowisko, gołodupca z gitarą, napisała do mnie list z wyrzutami że się ozeniłem, tego nie potrafię zrozumiec, miał a, przecież, wymarzony samochód i jeszcze cos tam, no dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Charakter to podstawa i podejście do życia. Samochód można kupić, pracę dobra znaleźć, trzeba chcieć. I jeszcze jedno - za 30 lat z tym gburem co będziesz robić? Bo z tym 2 na pewno śmiać się ;) To moja prywatna opinia i nie sugeruj się nią. To Ty poniesiesz konsekwencje decyzji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okruszek widocznie przekonala sie co co wybrala i tego zalowala;) a wine najlepiej zgonic na kogos;) Matti madrze piszesz;) nie ma co sie sugerowac dobrami materialnymi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×