Coś o lizaniu

Gry lubię ;)

A praktykuje, bo moja praca językiem to bardzo wyczerpująca sprawa, to moja karma. Trzeba troche pomedytowac po takim zabiegu zeby zebrac na nowo wszystkie siły. Równowaga musi byc, straty energi muszą byc wyrównane.

Jakie gry? : P

Logiczne i psychologiczne ;)

Aha a tak na chwile zbaczając z tematu bo nie moge wytrzymac, to mialem okazje zobaczyc tumo z prawdziwego zdarzenia rok temu w tybecie, jakbys byla moja dziewczna to bym cie zaciągnął tam ze sobą, a tak niestety, musialem sam, ale i tak warto bylo.

Języczek Ci nie wyszedł Kotku:P

Ja logicznych niebardzo, ale psychologiczne to moja specjalnosc. Wlasnie psychologicznie staram sie podejsc do kazdej pacjentki :D

:P :P :P :P :P :P :P :P to za ten jeden co nie wyszedl

Żartujesz z Tybetem?

Brawissimo:D:D to więcej niż pół sukcesu w kieszeni ;)

Nie, od zawsze marzylem zeby tam sie dostac, niestety koszty podrozy dla polaka (mysle ze dla kazdego europejczyka) są nie do przejscia, na szczęscie znalazle zajecie bardzo dochodowe, i w tamtyk roku, na poczatk listopada jak wszyscy zaczynali studia i po wakacjach jeszcze byli niemrawi, ja wybralem sie az na 21 dni. Wycieczka nazywala sie "Sladami Konfucjusza" i moglem zamiast niej miec samochod. Wybralem wycieczke. Nie da sie opisac slowami, trzeba zobaczyc, pałac potala, wszystkie swiatynie, tych ludzi. Masakra. Prawie brak jakiejkolwiek cywilizacji, przez 3 tygodnie bylem w 12 wieku.

Zazdroszę :) ja bym chciała rejs łodziami po Gangesie wschodzie słońca , spacer po ghatach.

Bidulko moja, ja mimo wielkich checi musze konczyc w celu blizej nieokreslonym, ale to jest moje gg 9090555 i napisz jakbys miala ochote. A co do wycieczki to wykralas, wybieram sie do indii prawdopodbnie w przyszlym listopadzie jak poprzednio. Nie znamy sie ale do listopada mozna sie nieźle poznac, zacznij moze juz odkladac pieniązki, ja bym TROCHE dolozyl i mamy wycieczke życia :P Pa maluchu mój

Pa Słodziaku jasne!

GG mi nie działa, dawno nie uruchamiałam a teraz nie mogę:(

Moja koleżanka jest nauczycielką i myśleliśmy raczej o wakacjach. Dlaczego listopad?

Zhana- a skąd jesteś i ile masz lat? I czy zgodziłabyś się na ewentualne lizanie łechtaczki i masaż piersi?

:D

Ooooooo Zhana się po miesiącach pojawiła ;)

O Józek ;)