Ile to boli?

irene...a co sie stalo? dlaczego sie sypie?:( Dzisiaj wieczorem kolejna proba,mam juz dosc i nie mam ochoty w ogole:(

Iren nie martw się... :(

Izunia - nie zniechęcaj sie, z takim podejściem na pewno nic nie wyjdzie. Jeśli mogę wiedzieć ile razy już próbowaliście? Może Twój partner powinien wydłużyć grę wstępną, urozmaicić ją - np niech zawiąże Ci oczy, to świetnie działa na zmysły, o wiele mocniej odczuwasz dotyk. Może inna pozycja? Jeśli mogę polecić(z moim chłopakiem tak zaczynałam) załóż mu nogi na ramiona :) Powodzenia dziś wieczorem.

dziewczyny tak jakoś jest inaczej.mam tego dosc.wszytskiego.

z tymi zawiazanymi oczami to dobry pomysl musze sprobowac:) jak bym tak policzyla to bylo ok 10 razy:( w duzych odstepach czasu ,bo ja sie zniechecalam i niechcialam:( u mnie gduzym problemem jest to ze strasznie sie stresuje Wczoraj bylo bardzo przyjemnie:) ale byly tylko paluszki;) i tak troche bolalo ale juz mniej niz wczesniej kiedys w ogole to bylo nie mozliwe.Moj chlopak twierdzi ze moze byc juz tylko lepiej;) nie wiem zobaczymy....

A w ogole dziewczyny to ginekolog normalnie moze was zbadac przez pochwe? bo u mnie jest to do tej pory nie mozliwe:( boli strasznie jestem bardzo spieta i nie da rady:(

Ja niedawno przeżyłam swój pierwszy raz. Powiem szczerze, że strasznie się bałam, ale chyba faceta do tego "razu" miałam idealnego. Był bardzo delikatny, mówił do mnie, uspokajał. Najpierw tylko delikatnie masował,przy probach bol byl bardzo duzy i uciekałam od niego. Założyłam mu nogi na ramiona w pewnym momencie mnie po prostu przytrzymał, wszedł, poczułam olbrzymi ból i.... było po wszystkim. Nawet nie zauważyłam kiedy to się skonczylo ^^''' potem wszedł juz cały i mimo lekkiego bólu było całkiem przyjemnie. mam nadzieje, że i wam się uda dziewczyny niech facet dodaje wam pewności siebie, rozluźnijcie się, jeden bardziej stanowczy ruch i po wszystkim. życzę powodzenia! :)

hmmm ja tez chcilam zacza wspolzycie ale do niczego nie doszlo bys moze ze za sucho? musimy chyba uzyc gumki z jakims nawilzaczem czy to nic nie da?? bo je sie drugiego podejscia troche .....

A ja dalej nic :P Ogólnie probowalam z 10 razy... A co do tego ginekologa- to u mi wkalada ten palec do pochwy bez problemu, tylko trzeba sie rozluźnić. Ostatnio jak byłam to wkłada mi ten palec a ja do niej: i co umie go Pani tam włożyc? hehe a ona do mnie: no pewnie, widze ze wygimnastykowana jesteś :P

kili a jestes dziewica :-D

12345emmo43 - jak dla mnie to powinno wystarczyć troche śliny xP poza tym on nie sliźnie się tak sam z siebie w Ciebie do tego trzeba użyć troszeczke siły, zaprzeć się i potem dopiero pojdzie jak z platka

go go go - tak jestem :)

a ile macie lat jesli mozna wiedziec?

no i oto nadeszło pytanie tabu na które forumowicze tego wątku boją się odpowiedzieć ;) dlaczego? Gdyż wszyscy "dojrzali" zaczną zaraz jechać po dzieciach, ktore zabierają się do seksu ^^ powiem szczerze, że lat mam 17 ktoś jeszcze się przyzna?

18 :)

To nie boli, mnie nie bolało!

19 :) Izunia pamiętam że przy moim 'pierwszym razie' mój chłopak był tak delikatny jak nigdy:) Może dlatego nie zraziłam sie tym że mnie zabolało, a ból był naprawdę mocny, jednak po chili wszystko przeszło. Chyba jeszcze przez następne dwa razy odczuwałam ból przy wchodzeniu, ale potem było okej;D To kwestia zaufania, musisz sie rozluźnić i nie masz się czym stresować. Seks to sama przyjemność:) Ciesze sie że jest już poprawa w waszych kontaktach intymnych :) Pozdrawiam Nawiasem co do badania pochwy, to pamiętam że od razu po pierwszym razie poszłam do gina i bez problemu mógł mnie zbadać :) Zaznaczę, że to była moja pierwsza wizyta i trochę się stresowałam, może dlatego że lekarzem był facet, ale okazało się że było w porządku, jak inne wizyty u lekarzy;) W końcu lekarz to lekarz:]

Ciebie nie :) ale nas tu boli :( :P

W opowiedni warunki, nie boli.. Czas, zaufaniu, rozluznieniu, cheć.. sztuka jest podnieśc się emocji, wtapiać się w namiętności.. a nie planować.

''Podobnie mam''- gdzie się podziewasz?? :)

reno - ból generalnie jest zawsze podczas przerywania błony. Może być mniejszy/wiekszy zalezy od dziewczyny ale zawsze jest niezaleznie od rozluźnienia

Miss Qill, nie zgadzam sie z Toba, oparty o własne doświadczenia. Zależe od odpowiednio przegotowania i wejścia znienacka.. Przynajmniej u niektóry kobiet..

I jeszcze raz podtrzymuję mi nie bolało!

Kili man dżaro jestem:) czasem zaglądałam na forum ale nie widziałam topiku, a nie chciało mi się szukać:P U mnie dziwnie.... bo ostatnio 2 x krew mi leciała po! no szok! w końcu nie było to 1 raz a może z 5ty? odrobinka krwi ale jednak.. co prawda poszaleliśmy trochę no i może zbyt ostro było.. mam nadzieję! Ktoś wyżej się pytał czy lepsze są prezerwatywy nawilżane, szczerze to nie wiem... za 1 razem próbowaliśmy z taka prezerwatywą ale nam nie wyszło i teraz tylko tabletki są nam zabezpieczeniem:) a Tobie Kili jak idzie? a Irene?

a ja w pt planuje stracic dziewictwo i ogarnia mnie strach czyta jak to jest strasznie bolesne:(

Myt że boli!

nie martw się na zapas:) Z resztą.. powiem Ci, ze chociaż boli to nas to jeszcze bardziej zbliża do siebie:) uczy cierpliwości i "udowadnia" uczucie.. jakoś tak jest... Ale ciebie nie będzie boleć:)

Ale ciebie nie będzie boleć heheh obys miala racje

Mnie tam nie bolało. Miałam pełne zaufanie do partnera, w domu luz totalny, nie bałam się ciąży....w związku z tym nie byłam spięta :P Boli wtedy, gdy nie do końca kobieta jest rozluźniona .... Dlatego tak ważna jest ogólna atmosfera:D

nas boli chociaż mamy dobrą atm. w domu, ciąży się nie boimy a z naszym zdrowiem wszystko ok...