Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iubire

Czy ktoś z Was stosował zioła antynałogowe?

Polecane posty

Gość Iubire

Witam. Mam problem z paleniem papierosów i niestety z alkoholem... O ile z tytoniem chyba łatwiej będzie mi sobie poradzić, z piciem raczej nie. Jestem poza granicami Polski, język "tubylców" znam już w miarę dobrze ale nie na tyle żeby poradzić sobie na terapii. Właśnie znalazłam zioła antynałogowe, rekomendowane przez pana Jana Cop (Copa?), bioterapeutę i chirurga fantomowego. Pisze on tak: "Bardzo skutecznie potrafią obrzydzić smak piwa, alkoholu i papierosów. Jedną łyżeczkę ziół zaparzyć rano w pół szklance wody i wypić lub dodawać do zup, sosów, sałatek itp.. Przy chęci zapalenia lub wypicia alkoholu przeżuj łyżeczkę ziół. Często po jednym opakowaniu odczuwalny jest wstręt zwłaszcza do piwa. Skuteczność i czas zażywania uzależnione są od stopnia zaawansowania nałogu. Niewątpliwie niejednemu „smakoszowi” odebrały one chęć do napicia się. Bezpieczne w stosowaniu. Nie mają przeciwwskazań stosowane w odpowiednich dawkach." Czy macie jakieś doświadczeniaz podobnymi a może nawet z tymi ziołami? Podzielcie się proszę. Dziękuje, Iubire

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brutalnie ale szczerze
nic innego niz terapia Ci nie pomoze. jesli ktos mowi, ze pomoga Ci ziolka to nie jest z Toba szczery. jesli zdajesz sobie sprawe z tego, ze masz problem to juz jakis sukces i krok do rozpoczecia lecznia. radze sie zastanowic nad przyjazdem do karaju aby odbyc terapie i dowiedziec sie cos na temat ruchu AA, ktory jest obecny na calym swiecie i ma bardzo dobry program leczenia uzaleznien. zaden srodek ani lek nie pomoze jesli nie masz silnej woli i checi uwolnienia sie od nalogu. zdobadz fachowa literature,a tam dowiesz sie wszystkiego rowniez tego, ze terapia jest bardzo wazna.powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brutalnie ale szczerze
dodam jeszcze ze jesli masz dostep do internetu to poszukaj czegos na temat anonimowych alkoholikow byc moze ktos bedzie w stani Ci pomoc nawet on-line.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire
Szczerość ważna... Nikt mi nie mówił, że zioła pomogą, znalazłam w necie przez przypadek. Terapią już się interesowałam, mam znajomych "po" i wiem, że trwa takowa rok lub więcej... Chyba na miejscu jednak muszę, najwyżej nie zrozumiem wszystkiego ;( Dziękuję za odp. Iubire

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brutalnie ale szczerze
dlugosc terpii jest zalezna od tego jak sobie z nia poradzisz. i jest bardzo przydatna, jednak sa jeszcze spotkania AA, ktore nie maja jakiegos limitu, ktory trzeba wypelnic aby zaleczyc chorobe. wiec moze od tego zacznij. znajdz grupe AA w swojej okolicy, sa tam ludzie chorzy na alkoholizm i ktos napewno Ci pomoze. mozesz wczesniej zaopatrzyc sie w literature aby mniej wiecej zapoznac sie z tematem i wiedziec, o czym mowa. nie jest to zadna grupa religijna, pisze abys sie nie zniechecil. wierze, ze jesli zdajesz sobie sprawe z choroby to sukces jest praktycznie murowany, wystarczy aby ktos Cie poprowadzil. czesto sa organizowane kongresy, na ktorych zdarzaja sie przedstawiciele roznych narodowosci w tym takze Polacy byc moze kogos spotkasz. sproboj nawiazc kontakt mailowy z koms obeznanym w temacie, znajdz sponsora i proboj stosowac sie do literatury, to lepsze niz nic. poszukaj kogos w swojej okolicy, do spotkania AA jest potrzebne tylko dwie osoby, wiec byc moze spotkasz jakiegos Polaka do wspolnej terapi. trzymam za ciebie kciuki. pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iubire
Dziękuję za trzymanie kciuków :) Anonimowo, a jednak zawsze coś! Wiem, że AA to nie sekta religijna, nie boję się, chcę, choć oczywieście wynajduję wszelkie możliwe "przeszkody" do podjęcia terapii... stąd pewnie te zioła, to że nie jestem w Polsce, obawy że nie poradzę sobie w innym języku itd. Zastanowiło mnie: " ...znajdź sponsora..." Sponsora? Co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swój nałóg pokonałem dzięki wizytom w gabinecie medycyny naturalnej tam za pomocą ziół skorzystałem z terapii, która okazała się najbardziej skuteczną. Leczyłem się u http://www.activummed.com/metody-terapii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×