Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona anulka

mam podwojną macicę !!! jestem załamana. jestem w ciąży

Polecane posty

Moja bardzo dobra koleżanka ma taka sama wade jak Ty. Jej córeczka 31.01 tego roku skonczy roczek:):):) Nie stresuj się.Bierz leki i odpoczywaj w domu. Wszystko bedzie ok.Tylko pewnie zrobią Ci cc na koniec. Pozdrawiam i głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele nie wniosę
ale na pocieszenie: znam kobitkę, która z tą wadą urodziła miesiąc temu drugiego dzieciaczka; fakt, że przy drugim miała łatwiej, a przecież trzeba najpierw urodzić pierwsze; ale widzisz, że się da.... częstsze kontrole i ew. hospitalizacja na pewno pomogą utrzymać ciązę; powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość józek z bagien
olaola5678 mnie caly cza stoi non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eiweeeee
w tym linku z poprzedniej strony po VT trzeba wykasowac odstep i będzie działało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to oznacza że masz
DWIE macicie????? moja koleżanka była właśnie w takiej sytuacji, ale jej usunięto jedną macicę jeszcze jak była w liceum i właściwie nie wiem dlaczego, bo już nie dopytywałam się, wiedziałam, że to dla niej i tak nic przyjemnego tym bardziej, że posłużyła jako zjawisko przyrodnicze studentom w szpitalu klinicznym:O najwyraźniej tak trzeba, to znaczy usunąć jedna macicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z moja babcia w szpitalu lezala kiedys dziewczyna z ta wada, to bylo z 10 lat temu, ja wtedy bylam malolata i niewiele pamietam, ale ona tez lezala bardzo dlugo w szpitalu i jak dobrze pamietam, babcia mi mowila, ze niestety nie donosila:( nie strasze cie, sama widzisz, ze lekarze daja ci 30% wiec musisz liczyc sie z dlugim lezeniem w szpitalu i ryzykiem, ale pozostaje ci wierzyc, ze jednak bedzie dobrze, bo stres i zamartwianie sie nie wplynie na twoje dziecko najlepiej:) trzymam kciuki, mysl pozytywnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja mam macice dwurożną i dodatkowo przegrodę. We wrześniu urodziłam córeczkę. Niestety ciąża nie była łatwa. Na początku plamienia, od 17 tc skurcze, od 20 skrócona szyjka w 70%, całą ciążę leżałam, łącznie spędziłam 2 mies w szpitalu, brałam pełno prochów, miałam pessar. Zagrożenie poronieniem, później porodem przedwczesnym. U mnie macica nie nie wypukliła w zaawansowanej ciazy, jak to sie dzieje w macicy drurożnej. Mam dodatkowo przegrodę, która sprawiała, że dzidzia miało tylko połowę miejsca. na dodatek część łożyska była na przegrodzie i było ryzyko złego odżywiania dziecka. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Mała urodziła się w 37tc. Musisz wierzyc, ze sie uda. Tu jest stronka z opisai wad macicy. Byly fajne ilustracje, ale nie wiem, czemu teraz nie wchodzą: http://bip.erg-bierun.com.pl/forumgin/index.php?option=com_content&task=view&id=7&Itemid=8&limit=1&limitstart=36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
dzieki dziewczyny za pocieszenie i odpowiedzi stresu jest duzo ale co zrobic, najwyzej pojde do szpitala bo chce naprawde donosiac ta ciaze problemow z zajsciem nie mialam, udalo sie w pierwszym cyklu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
moze ktos jeszcze???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dwurożną macice.O tym dowiedziałam się dopiero po cesarskim cięciu.Mój przypadek był taki: na początku 6 tygodnia dostałam krwotoku(zostało to zrzucone na rzecz krwiaka który pękł-być może i tak było)przez 7 tygodni leżałam na potrzymaniu.Udąło się ,nie miałam później aż po porodu komplikacji.Dziecko było ułorzone pośladkowo dlatego też było cc.Moja gin mówi że dobrze że było cc dzięki temu iwemy jaką mam macice.Wiem również to że to może utrudniać w zajście w ciaże oraz że kolejna porody będą już tylko przez cc(nawet jak dziecko będzie ułorzone odpowiednio)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
Principolo ale ja mam podwojna, dwurozna to jak serce a podwojna ze tak jakby przedzielona na dwie czesci dziecko ma o polowe mniej miejsca :o niz w normalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dwurożną macicę. Dowiedziałam się o tym dopiero po stracie dziecka i zmianie lekarza. Ciąża rozwijała sie prawidłowo no i nagle w 30tc serduszko przestało bić.. Z badań wynika,że to właśnie wada macicy była przyczyną. Teraz znowu jestem w ciąży, lekarka kazała brać duphaston na podtrzymanie.. musze wierzyć,że będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
Majek123 wspolczuje z powodu straty dwuroznosc wydaje sie o tyle lepsza ze nie jest az tak podzielona jak macica podwojna :o co mowil Twoj lekarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulka podobno są jakieś leki na rozciągnięcie macicy. Ja tylko wiem o podtrzymywaniu w moim przypadku. W środę idę do lekarki i pewnie dowiem się czegoś więcej, bo wtedy co u niej byłam to jeszcze nie byłam w ciąży i rozmawiałyśmy o przyczynie śmierci. Powiedziała wtedy,że dzidziuś miał za mało miejsca i krew przestała dopływać do niego. W przypadku takiej wady macicy każda ciąża bedzie zagrożona i podtrzymywana i będę musiała robić badania doplera. Jak narazie tyle wiem a reszta w środę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
prosze daj mi znac co powiedzial lekarz ja dopiero ide za tydzien prosze odezwij sie na tym topiku ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
dzieki z gory :* i powodzenia, tym razem sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dzisiaj wyladowalam u lekarza z plamieniami:( Nie jestem w ciazy:( myslalam,ze poronilam a tutaj sie okazalo,ze nie ma sladu ciazy, czyli ze 2 testy daly mi falszywy wynik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
Majek a moze pecherzyk jest w jajowodzie a slepy lekarz nie widzial? i tak sie zdarza, nie ma co robic usg zaraz po zapolodnieniu bo nic nie widac :o 2 testy nie moga sie mylic beta po niczym nie podskakuje tylko ciaza a masz teraz normalny okres ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
miqua - kto Tobie nagadal takich glupot ze przy dwuroznej szansa na dziecko to 1 % ???????????????????????????????????????????? mnostwo kobiet rodzilo z macica dwurozna, jest to ciaza wysokiego ryzyka ale nie zawsze sie konczy poronieniem poza tym...moj lekarz powiedzial, ze kazde poronienie zwieksza szanse na kolejna ciaze :) wiem, ze to malo optymistyczne ale zawsze nadzieja jest i w ogole- to zmien lekarza, powinnas sie skonsultowac z kims jeszcze ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolkaN
Zrozpaczona Anulko! Jestem w takiej samej sytuacji jak Ty, dwie macice i jestem w 7 tygodniu ciazy. W zeszly piatek bylam u lekarza w Polsce (mieszkam na stale w Szwecji a bylam u rodzicow) ktory powiedzial ze wszystko na razie pieknie sie rozwija a wada powodowac komplikacje moze ale nie musi. Teraz jestem juz z powrotem u siebie i bylam u mojej szwedzkiej lekarki od ktorej wracalam prawie z rykiem..powiedziala ze ryzyko poroninenia duzo wieksze niz w zdrowej ciazy ale nic sie nie da z tym zrobic, tylko czekac. W ogole byla niemila i zepsula mi krowa caly dzien. Tu jest w ogole kicha bo ciaze prowadzi nie lekarz tylko polozna a pierwsza wizyta jest dopiero w 3 miesiacu! Musze wiec szukac prywatnego lekarza a niestety nie mam kolezanek ktore tu rodzily i nawet nie ma mi kto polecic wyprobowanego..tez sie martwie jak nie wiem co. A ty kiedy idziesz do lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona anulka
hej ja mialam juz usg 3 razy jak do tej pory wszystko jest w porzadku dostalam duphaston a potem maja mi dac leki na rozkurcz macicy wazne zeby ta druga macica nie rosla razem z ta w ktorej jest dziecko :o ide do lekarza 15 lutego to dam znac moj lekarz mowi, ze dam rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KarolkaN
Bedzie dobrze. Mam nadzieje ze szybko znajde jakiegos lekarza do rzeczy.. Damy rade, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×