I to, że cię nie opuszczę aż do śmierci

Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia i po \"grobową deskę\"? W doli i niedoli, na całe życie?

no... ale co to za życie

Tak

nie

hm...bezpieczniej wejrzec drugi raz ;).... wierze ................

A mi kabel... No masz racje, szkoda, ze ja niby nie jestem taka ostrozna :o

W miłość od pierwszego wejrzenia nie wierzę, ale do grobowej deski tak:)

ja powoli zaczynam wierzyc... zwlaszcza, ze po raz kolejny zeszlam sie z moim facetem, po prawie 3 latach bycia osobno! byl moim pierwszym i zanosi sie na to, ze bedzie ostatnim ^^ zyczcie nam powodzenia:D

*nigdy

nie

Tak.. jeśli chodzi o milosc od 1 wejrzenia ale z ta grobowa deska to znam wiele malżenstw którym sie to udalo chociaz to roczniki lat 50 ....inne czasy były a teraz.... to tylko (b.często) małżeństwa z wpadki, nieprzemyślane (z obowiązku?) a potem rozwody :((

nieeee :O

ja nie wierzę!!! i to jest kluczem do mojego szczęśliwego związku.... nie wierzę, więc ciągle się staram, ciągle dbam, ciągle czuję tę "adrenelinkę"....

wierzyłam ...do rozwodu:)

Nie ma czegoś takiego jak miłosc od pierwszego wejrzenia ...jak już coś to zauroczenie a od zauroczenia do miłości daleko...ale wierze w miłość do grobowej deski :D