Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość to znów ja...

Ważne

Polecane posty

Gość to znów ja...

Mam pytanie miesiąc temu moje dziecko złapało wszy . Wytępiłam co do jednej gnidy wyczesując włoś po włosku ale się udało. I wczoraj szok moje dziecko ma teraz coś co przypomina wyglądem łupież bo przy potrząsaniu włosów spada ,ale qrcze jak to zgniatam to czasami strzela:-( I znów się boję co to teraz może być? Czy ktoś z Was miał podobną sytuację i może mi jakoś poradzić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna71
Ale to co spada z głowy to łupież? Czy co. może jakieś jajeczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znów ja...
to co spada to taki biały pyłek tak jak łupież wczesniej jak miała gnidy to one były przyklejone do włosa i trzeba było je paznokciem zdrapywać:-)(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna71
Używałaś może wcześniej jakiegoś środka na te wszy więc to może być typowe łuszczenie się skóry po silnym środku. Nie przejmuj się .Idz do dermatologa, Ile dziecko ma lat? może wystarczy jakiś szampon z apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znów ja...
używałam full tych środków przetestowałam prawie wszystkie spróbuję zastosować Jej coś przeciwłupieżowego:-) Ma 11 lat:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widialam kiedys program na ten temat, moze sproboj nalozyc na glowe baaardzo duzo odzywki do wlosow i wyczesywac grzebieniem z gesto ulozonymi zabkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znów ja...
perla-przetestowałam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia71
Ja jednak myślę,że to od tych środków. Skup się najpierw na tym szamponie ale takim z apteki a nie ze sklepu.JA np jak piore coś z wanishem to mi od razu skóra z rąk schodzi to pomyśl jak te środki musiały uszkodzić skórę głowy, Także głowa do góry i do apteki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znów ja...
Kupiłam salicylol i w czoraj zastosowałam . Wydaje mi się że dziś ma mniej ale zobaczę jak wrócę z pracy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcysiankaaaa
To, co "strzela", to mogą być gnidy. Nie pamiętam nazwy popularnego środka, który zabija wszy, ale każdy nakłada się na głowę i i powinno się trzymać długo. Cóś, jak z pchłami u psa. :D One powinny przydechnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alealealeale
moj syn miał coś na głowie,jakby ciemieniuchę,sypało mu się z włosów,nie wiem,czy 'strzelało',ale w aptece poradziła mi naftę kosmetyczną-natłuścić skórę pół godziny przed myciem i szampon bez dodatków-też w aptece i mu przeszło to nie są gnidy,bo sama wiesz,że z nimi nie tak łatwo, zobacz,czy na skórze głowy nie ma jakiś łuszczących się miejsc,może córka mieć podrażnioną skórę od poprzednich zabiegów,a Ty jesteś przewrażliwiona i może wydaje Ci się,że to strzela ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to znów ja...
Czasami są te łuszczące się miejsca cholera i to raz jest raz nie ma :-) Jesteśmy na etapie salicylolu i szamponu przeciwłupieżowego. Naftę też czasami stosuję ale gdzieś słyszałam że od niej może wystąpić łupież:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×