Mam problem

Byłam z moim chlopakiem przez pol roku rozstalismy sie on zerwal ze mna wlasciwie z mojego powodu mial dosc moich humorow i to ze mam malo czasu dla niego a nie powiedizalam mu poprostu ze wstydzilam sie go zaprosic do siebie bo nie jestem zbyt bogata on sie na mnie pogniewal i powiedizal ze czul sie jakbym miala innego itp.i zerwal ze mna bardzo go kocham iwiem ze sprawilam mu wielki zawod on mowi ze nie wchodzi sie do tej samej rzeki ale ja sie staram caly czas zeby mi wybaczyl nieiwem juz co robic dac mu czas nie pisac do niego???poradzcie mi cos;(

sytuacje, prawie identyczna tyle ze ja wyprowadzilam sie do niego i jego rodzicow. A w zeszlym tygodniu tez sie opklocilismy i wrocilam z powrotem do domu, a on nie chcial nawet zawalczyc o jakikolwiek powrot. I wczoraj mi powiedzial ze przesadzilam i ze sie w nim cos wypaliło. Sprobuj z nim szczerze porozmawiac i powiedziec mu ze sie zmienisz, tylko bez zadnych fochow i naburmuszania sie. Moze to cos pomoze, ja caly czaas usiłuje i licze ,robie z siebie idiotke i ponizam sie, ale dlatego bo go kocham i chce wrocic

hmm...ale dlaczego się wstydziłaś powiedzieć, że nie jesteś \"zbyt bogata\"? przecież jesteście parą, na pewno by zorzumiał. Nie wiedział o tym?

probowalam pisalam mu setki sms w kolko powtarzam ze teraz bedzie inaczej ze bedziemy ze soba spedzac wiecej czasu i wogole jeszcze nigdy mi na nikim tak nie zalezalo jak n nim czuje ze to wlasnie ten on mi napisal ze narazie to nie ma sensu ale trace nadzieje powoli wiem ze potrzebuje czasu ale chcialabym to wszystko naprawic wiem ze zle zrobilam nie mowiac mu prawdy ale teraz chcialabym wszystko zaczac na nowo nie chce nikogo innego

tez robie z siebie idiotke ale chce o niego walczyc bo wiem ze warto i mysle ze tan facet albo zaden inny

daj mu troche czasu. niech sobie to wszystko przmysli. i ty tez zastanw sie co robilas zle i jak to w przyszlosci naprawic. przestan go zameczac telefonami, mailami i smsami. daj u od siebie odpoczac. a moze sam zateskni?

czasem opuszczają mnie siły ale musze wierzyc czekac az wroci i mi wybaczy nie jem nie spie z nikim nie gadam nie mam czasem poprostu sil;(