Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zapryszczona 25-latka

Mam już 25 lat i ciągle trądzik!!! Mam ochotę się zabić!

Polecane posty

Gość Zapryszczona 25-latka

Od 8 lat męczy mnie to cholerstwo. Już nie mam siły :( Próbowałam wszystkiego, wszystkie kremy, maści od dermatologa, płyny, żele, nawet antybiotyk doustny!!! Teraz biorę tabletki antykoncepcyjne i też nie ma poprawy :( Pytałam lekarza o Roaccoutan ale powiedział, że nie mam aż tak ogromnego trądziku żeby mi to dać. Co z tego, że nie mam aż tak strasznego, skoro ten co go mam rujnuje mi życie?????? Mam ochotę się zabić, bo już nie mam siły patrzeć w lustro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa Justyi
skąd ja to znam...Eh jak sobie pomyslę z ilu rzeczy już zrezygnowałam przez to świństwo;(Również biorę tabletki hormonale ale niestety bez większych efektów...Powoli już zaczynam akceptować ten fakt...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapryszczona 25-latka
No ja niestety nie mogę tego zaakceptować, tym bardziej, że w maju wychodzę za mąż i nie wyobrażam sobie jak będę wyglądała w pięknej białej suknie z czerwonymi pryszczami na twarzy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczęśliwa Justyi
skoro wybranek to akceptuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
kwasy!! kremy z kwasami i dermatolog-kosmetolog i dermabrazja. ja mam 27 lat i do tej pory czasem się meczę. jak masz trądzik w tym wieku to pewnie ci źle się skora oczyszcza i stad zatkane pory i krosty...dermatlodzy w ogóle nie wspominają o tych kwasach, bo ze niby to dla starszych kobiet, ale działa!!...oczyszczać i nawilżać mocno (nie pozwalać żeby leki przesuszały cerę bo się zwiększa produkcja sebum od tego i się wpada w błędne koło). do tego ziołami się wspomóc i unikać chemii w żarciu. w aptece pytaj o krem Glyco A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapryszczona 25-latka
Wydaje mi się, że on po prostu cały czas ma nadzieje, że mi to lada dzień przejdzie :o Poza tym do tej pory prawie zawsze widizał mnie tylko w makijażu, albo przynajmniej z zakorektorowanymi pryszczami :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapryszczona 25-latka
owszem myślałam o kwasach, ale po pierwsze nie wiem czy do mojej ery się nadają, bo mam dodatkowo naczynkową i delikantą i cienką, a po drugie zabiegi kwasami są drogie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
a jak masz możliwość to przed ślubem ogranicz do minimum pacykowanie twarzy...warto przez np dwa miesiące poświecić pryszczatą twarzą żeby ładnie na ślub wyglądać...a za peelingami u kosmetyczki-dermatologa rozglądaj się już teraz zaraz to zdążysz do maja zrobić ze 3 i będzie poprawa na pewno widoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapryszczona 25-latka
no właśnie z tego co się zorientowałam to taki zabieg kwasem kosztuje ok 150- 200zł !! Niestety nie stać mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
dlatego idź do gabinetu gdzie jest dermatolog on nie zrobi krzywdy cerze i doradzi. możesz spróbować też z maseczkami peel-off, bo na prawdę obstawiam że ci się cera źle oczyszcza z martwych komórek. a na peeling warto się wykosztować. a i jeśli używasz nie daj boże kosmetyków do cery młodej lub trądzikowej(te tez raczej są pod cerę loda projektowane) i przerzuć się na te dla cery dojrzałej. dowiedz się o te kwasy. ja tez mam cieniutką cerę a działają suuper.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
a jak cię nie stać na zabieg kwasami to kremy z apteki. Glyco A właśnie, albo cleanacne K z Avene. tylko poradź się wcześniej lekarza co z tymi naczynkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapryszczona 25-latka
no to widzę, że te kwasy to chyba ostatnia deska ratunku dzięki za radę 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juka25
Zapryszczona Tez mam ten sam problem,z tradzikiem borykam sie od szkoly podstawowej(w marcu koncze 25lat),tez bralam wszysko lacznie z antybioykami doustnymi,diana 25 i wszelkimi zewnetrznymi.w koncu zdecydowalam sie na reacutane(nie bylo jeszcze jego odpowiednika)i przez ok 2lata mialam piekna cere,nie bylo po mnie widac ze kiedykolwiek mialam tradzik,bylam szczesliwa.po ok.2latach tradzik wrocil i znowu zaczelo sie leczenie.jakis antybiotyk doustny,zewnetrzny,tabletek antykoncepcyjnych nie bralam.w koncu wybralam sie do dobrej kosmetyczki.wszystko mi wytluaczyla i powiedziala ze przede wszystkim trzeba dobze cala twarz oczyscic(wyciskajac)i nic wiecej nie trzeba.i rzeczywiscie miala racje.bylam juz na 4 oczyszczaniu(chodze co miesiac),plece 65zl.kosmetyczka powiedziala mi rowniez ze moge zastosowac zabiegami z kwasami dla polepszenia efetow ale nie musze.nie spodziewalam sie ze po zwyklym oczyszczaniu bede miala gladka cere.owszem mam jeszcze jakies pojdyncze(mam bardo delikana cere,kosmetyczka stwirdzila ze jest jak niteczka)ale ogolnie jestem zadowolona.nawet nie musze specjalne pudru uzywac.i to nie prawda ze czyszczanie manualne jest niewsakazane,ze niby to starodawny sposob.naprawde polecam udac sie ale tylko do dobrej kosmetycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojej bratowej pomogła....
ciąża. na serio. cały czas robiły się jej krosty a od 3 lat niewyskoczyła jej ani jedna krostka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma jednego dobrego sposobu
bo nie ma jednej przyczyny. nie każdemu pomaga powyciskanie wszystkiego, bo jeśli tło jest hormonlane, zapalne, atopowe, bakteryjne, paciorkowe, czy jakieś jeszcze inne, nic nie pomoże. Trzeba kombinować z usunięciem przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lala_harmala
Hej! Opiszę tu swoją historię i swój sposób na trądzik. Wiem, że każdy przypadek jest inny i jest mnóstwo przyczyn problemów ze skórą, ale mam nadzieję, że to co napiszę okaże się dla kogoś przydatne. Ja również mam 25 lat, jako nastolatka miałam idealną cerę (czasami trochę mi się miejscowo przesuszała). Paradoksalnie, problem z trądzikiem zaczęłam mieć jakiś rok temu, i jeszcze niedawno byłam zdesperowana, bo pojawiały mi się dosyć często wypryski, a czasami nawet podskórne bolesne w dotyku gule... Byłam, rzecz jasna, załamana. Nie chciałam jednak iść do dermatologa - nie ufam lekarzom, nie wiadomo na kogo się trafi, a większość z nich stosuję metodę "przepiszę Ci drogie mazidło za które przedstawiciel farmaceutyczny mi wypłac**premię i na razie". Poza tym antybiotyki też są szkodliwe. Zamiast chodzić po lekarzach i brać leki postanowiłam najpierw: - Przeanalizować co się zmieniło w moim stylu życia od kiedy zaczęłam mieć problem ze skórą - Wyeliminować te rzeczy, co do których mam podejrzenie, że mogą mieć związek z trądzikiem ZREZYGNOWAŁAM z KAWY, PAPIEROSÓW (do tej pory popalałam wieczorami), stosowania BB KREMÓW (do tej pory używałam bb kremu konkretnej firmy, a po aplikacji czułam delikatne swędzenie), nadużywania PODKŁADÓW do twarzy (używam jak wychodzę na imprezy, na wieczór, na specjalne okazje). Ograniczyłam dotykanie twarzy rękami, wyczyściłam telefon. Jem zdrowo, piję dużo wody. Na zmiany nie musiałam dużo czekać. Od ponad 2ch tygodni już nie wyskoczył mi żaden pryszcz, a przebarwienia po starych szybko się goją. Mam nadzieję, że problem jednak odejdzie w niepamięć. Życzę powodzenia w walce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×