Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wsfwrefderdxew

powrót po rozstaniu a sex

Polecane posty

Gość wsfwrefderdxew
przemyslalam sobie wszystko... on byl dla mnie pierwszym i jedynym facetem. mam juz swoje lata. on chcial sie wyszalec - ok. ja tez to zrobie. umowilam sie dzisiaj z kolega na sex. bardzo sexownym kolega. jesli to mi pomoze, to bede z tamtym, bo go kocham. jesli nie i dalej bede miec problem - rozstaniemy sie. czy to fair? podkreslam ze kocham bylego dlatego chce postarac sie byc z nim.. ale w takiej sytuacji na pewno nie potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrobisz jak uważasz
ja nie potrafiłabym zaufać-ale jesli teraz jestescie razem,to ty go zwyczajnie zdradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojej
idz do sexuologa, to jest trudne... samej przetrawienie tego moze potrwac, glupio robisz sypiając z kims zeby sprawdzic jak to jest.. jestem facetem i przezylem to samo co ty. identyczna sytuacja, nie wiem czy jest sens sypiac z kims innym skoro kochasz faceta, pomysl o wyrzutach sumienia... zamiast sie zblizac oddalacie sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojej
dlaczego od razu jest 1000 osób którzy od razu krytykują nie znając nawet sutuacji, do oceniania kazdy jest pierwszy... poza tym tez jestem przeciwny takiej szczerosci o przeszlosci sexualnej, jak nie byliscie razem to nie mozna zaliczyc to jako zdrady, ale sie tak czujesz... nie wiesz jak jest z kims innym i nie wiesz jak mu bylo z kims, zastanawiasz sie czy bylo mu lepiej z inna itp... po co... to nie jest wazne.. chyba wazniejsze jest uczucie, a jak ci zalezy na sexie i jestes ciekawa jak jest z innymi a tu masz miłość i nie wiesz co wybrać to masz problem... zastanow się, albo pogadaj ze specjalistą... w tych czasach sexuologow powinno byc tyle samo co lekarzy pierwszego kontaktu, niestety jest inaczej :/ .... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 56sex
mam podobnie, tylko bylismy dla siebie pierwszymi partnerami. rozstalismy sie na 2 lata. ja z nikim nie spalam, on mial dwie dziewczyny stale (ale moze spal jeszcze z kims, tego nie wiem) ostatnio sie spotkalismy, ciagnie nas do siebie, kochamy sie (on nigdy o mnie nie zapomnial ani ja o nim) ale...SEX. to jedyny powod dla ktorego nie chce z nim znowu byc. nie potrafie sobie wobrazic naszego sexu teraz:(nie potrafie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wsfwrefderdxew
wsfwrefderdxew a jak to sie stalo ze po takim czasie wrociliscie do siebie? ja tez czekam:(( mialas kogos przezten czas mieliscie kontakt? 56sex napisz jak to tez u was bylo :( ze po 2 latach sie zeszliscie byl kontakt itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnieeee
rozstaliśmy się po paru latach bycia razem, a niedawno spotkalismy się i chcemy do siebie wrócić. Wiem że on sypiał w tym czasie ze swoją przyjaciółką, ja miałam romans. Uprawiamy seks ale jak mnie czasem nachodzą pewne myśli :-o Mam nadzieje że to minie. Trzymajcie się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wsfwrefderdxew
a na ile sie rozstalisice?i jak to sie stalo ze do siebie chcecie wrocic? tak poprostu nie widzieliscie sie? i nagle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnieeee
niecały rok. w sumie żadko się widywalismy, chociaż on nalegał. Chciałam zapomnieć, dlatego też spotykałam się z innym. mimo tych wszystkich "zabiegów" nie zapomniałam. W końcu spotkaliśmy się, dużo rozmawialiśmy o tym wszystkim, widzimy swoje błędy. Nie wiem jak to będzie wyglądało, ciężko mi. Niby jestem strasznie szczęśliwa, ale tylko przy nim. Jak nie jesteśmy razem nachodzą mnie wątpliwości. Nie umiem mu zaufać, ciągle myśle o tym jak był ze swoją przyjaciółką :-o Najgorsze że przecież nie zerwie z nią kontaktów. On pewnie też myśli o moim romansie. Strasznie to dla mnie skomplikowane :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myslicie**
skomplikowane i toksyczne. jak mozna dymac przyjaciolke z ktora nie bylo sie w zadnym zwiazku? mi to wyglada na fuck friends. ja bym sie brzydzlia takim facetem i w zyciu do niego nie wrocila!!!! ale to twoj problem. ja ci tylko pisze tak obiektywnie jak na to patrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobnieeee
dla mnie problemem jest to że w ogóle kogoś dymał, chociaż sama nie jestem lepsza :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do wsfwrefderdxew
mam podobnie..a kto zerwal ty czy on??? i czemu on nalegal na spotkania? jak zerwalas ty to rozumiem...ale jak on to nie:)a ty bylas z kims tzn czy on wiedzial ze zkims jestes i tak nagle chcial wrocic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co myslicie**
w takim razie jestescie siebie warci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkklklkllkl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisztaaakldkld

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikllll

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgdg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edctfv uygbnjh
Jestem w podobnej sytuacji, w trakcie rozstania. Uważam, że trudno będzie do siebie wrócić gdy jedna ze stron prześpi się z kimś innym. To uniemożliwi budowanie zaufania. Cały czas coś do niej czuję i mam cichą nadzieją, że nie pójdzie do łożka z pierwszym lepszym. Ostatni miałem okazję (impreza, ładna dziewczyna i dużo alkocholu) i choć było ciężko odmówić udało mi się. Cieszę się teraz, bo jeszcze nie wszystko jest stracone. Na przygody przyjdzie czas, dopiero gdy dowiem się że ona nie wytrzymała idąc do łóżka z kimś innym i będzie chciała po tym do mnie wrócić. Nie zgodzę się wtedy na to bo wyjdę na ostatniego frajera (a ona na szmatę). Okrutnie ale prawdziwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozsądny 1
No cóż, sytuacja rzeczywiście problematyczna, a to dlatego, że każdy podchodzi do tych spraw inaczej - jednemu będzie przeszkadzać, że się partner(były) przespał, innej osobie nie. Sytuacja jest taka, że skoro tobie to przeszkadza założycielko tematu, to albo sobie z tym poradzisz, albo związek ma małe szanse. Rozumiem twoje podejście, bo jednak ty nie przespałaś się z nikim, a on był już w objęciach innej kobiety w łóżku... Niestety prawda jest taka, że wtedy nie byliście razem, więc nie masz żadnego prawa na osądzanie go, jedyne co, to pozostaje ci kierować się swoimi odczuciami co do sytuacji... Z jednej strony go kochasz, z drugiej wyobrażenie jego z inną w łóżku jest bardzo silne i pewnie bije się z twoim wyobrażeniem związku, bo pewnie mógł sobie odpuścić na jakiś czas związki, bo przecież często ludzie chcą do siebie wrócić... ale on tego też nie mógł wiedzieć. Życie toczy się swoim torem, czasem nasze wybory są błędne, ale takie jest życie. Nie napiszę ci co ja bym zrobił, bo też na 100% nie mam tej pewności, ale nawet jakbym miał(mam pewne podejście, ale co by było gdyby...?) to i tak bym ci nie napisał, bo decyzję musisz podjąć sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hdsfsdsd - spokojnie --> co ty piszesz??? facet ją mozna powiedziec zdradzil. przespal sie z inną, ja bym tego nigdy nie wybaczyla. co z tego, ze nie byli wtedy ze sobą? no właśnie to. nie byli parą, miał prawo próbować sobie układać życie z kimś innym. jak jej tak zależało to mogła się o niego upomnieć wcześniej. teraz to juz po ptokach. do przesadzacie - po co mi kobieta co miala przygode czy szybki seks? co ona jest w stanie mi dac? watpie by taka bylaby w stanie mnie kochac, taka do mnie nie pasuje? o matko, nowa odsłona prawiczka i kropki, znowu ktos "do mnie nie pasuje" :D do przesadzacie - a ja widze, bo kobieta co miala przygody i duzo partnerow to k**wa i dzi**a facet jak rozumiem także?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Nie potrafię się przełamać i kochać z nim, bo myślę o tych innych, z którymi przez ten czas spał! ja pierdole....:O:O:O ludzka głupota jednak jeszcze czasami mnie zaskakuje :O autorka chyba jest zdrowo wyalienowana z racjonalnego myslenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Chciałam zapomnieć, dlatego też spotykałam się z innym. o zesz:O kilnowy facet ...to jest dopiero metoda na zapomnienie o byłym :( nie wiem kobieto ile ty masz lat ? ale juz wspolczuje twojemu facetowi :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś ma ochotę na wirtualny sex? Jestem Ewelinka, tu znajdziesz moje fotki i kontakt: http://sex-rozmowy.pl/ewelina_sex_telefon.html jestem młoda sexowna zgrabna i bardzo ładna nastolatka pobudzę cię tak byś przy moim glosie mógł osiągnąć orgazm, wszystkie tematy do rozmowy , na co masz ochotę zadzwon i przekonaj się jaka jestem dobra ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepszy od klasycznego zaczyna byc wirtualny seks. Często korzystam z sex telefonu na stronie http://kordelia.org/ i mogę sobie bardzo polecić ten seks telefon. Dziewczyny są na prawdę klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×