wiem wiem pewnie już były te tematy ale

moze mi jednak powiecie co do pierwszego razu.Mam problem próbowałam z kolesiem już parę razy ale nic z tego.ja nie wiem co mam robić.może mi poradzicie,boję sie bardzo i to mnie może to odpędza od sexu.niby chcę ale jak już dojdzie do tego to jakoś tracę ochote poważnie.i się jie smiać ze mnie tylko mi doradzić:D.dzięki z góry

jeszcze nie chcesz, wiec poczekajacie

właśnie chcę,ale kurczę boję się tego bólu.hmm ja nie wiem co mam robic już.tyle się naczytałam o tym przerywaniu błony o krwawieniu az mnie to wszystko przerosło.

to jakas romantyczna atmosfera, moze jakis wyjazd, ale jezeli jestes zestersowana to zastanow sie na pewno czy to juz...

to nie jest znow AZ tak bolesne, do tego sa pozycje w ktorych jest to mniej bolesne

A może kieliszek (jeden, nie cała butelka:D) wina na rozluźnienie?

no ja to chyba się opiję he he.kurczę mam juz 21 lat i tak się boję ze szok.No głupek ze mnie.wkońcu chyba p[ójdę do zakonu jak tak dalej się będę bała he he(żartuję)

może po prostu nie jesteś na to gotowa... albo koleś nie potrafi cię porządnie rozgrzać.