Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aktywna mama

Pogodzenie aktywności zawodowej z dwójką Maluszków - możeliwe, czy nie????

Polecane posty

Gość Aktywna mama

Witam serdecznie! Mam 25 lat, jestem mamą niespełna dwumiesięcznego chłopczyka:) i mam pytanie do mam, ale nie koniecznie. Chciałabym mieć kiedyś dwoje, może nawet troje dzieci, a równocześnie jestem osobą aktywną zawodowo, również się dokształcam. Zastanawiam się, czy decydując się na drugiego maluszka i mając np. dzieci z różnicą wieku 2 lata mam szanse jakoś sobie poradzić bez uszczerbku dla dzieci. Jak na razie jestem na urlopie macierzynskim, natomiast dokształcanie kontynuuję również obecnie. Mogę liczyć na jedną z babć, która nie jest aktywna zawodowo, ale wiadomo nie o to chodzi, by na babcię "zrzucić" w całości opiekę nad dziećmi. Nie chciałabym brać urlopu wychowawczego (jeśli już to kilka miesięcy) i dlatego zastanawiam się, czy z dwojgiem małych dzieci, dwiema pracami i dokształcaniem poradzę sobie, czy też np.różnica pomiędzy dziecmi powinna być w okolicach 6-7 lat. Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dośc
Nie wiem czy Ty sobie poradzisz ale ja sobie nie radzę ,jestem mamą jednego ,10-miesiecznego synka,jestem na urlopie wychowawaczym,w domu dorabiam prowadząc firmy znajomym ,dokładnie 6 firm,małe ale roboty dużo.I po prostu nie wyrabiam sie z robotą,mam zaległości że ho,ho... Dziecko coraz bardziej mnie potrzebuje,w tym sensie,że dużo uwagi muszę mu poswięcic, cały dzień jestem z nim sama,robotę zostawiam na noc a wtedy,nie raz jestem tak padnieta że odkładam wszystko na inny dzien. Nastepny dzień jest taki sam i koło się zamyka. może powiecie ,żeby zrezygnowac z "roboty", ale to jedyne moje zródło dochodu,oprócz męża oczywiście, ale zawsze jakis dodatkowy pieniądz.Odmówic też nie moge bo nie wiem komu,wszyscy sa zadowoleni i maja to gdzieś ,że ja juz padam na pysk,czasami. W kazdym razie ,nie wyobrażam sobie,żebym miała drugie dziecko,nie wiem co bym zrobiła ale świadomie nie zdecyduje sie na drugie na pewno,chociaz bardzo bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dośc
P.s. jak mały miał 2 miesiące to świat wygladał inaczej.Chciałam żeby juz był wiekszy ale na pewno więcej zrobiłam i bardziej wszystko poukładane było. Myslę,że jak twoje dziecko podrośnie to zmienisz zdanie,no chyba ,że tylko ja tak mam. Oby;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×