ile sie daje ksiedzu po koledzie?

oczywiscie pytanie do tych, ktorzy przyjmuja wiem, ze niektorzy grosza by nie dali :) ale pytam tych, ktorzy przyjmuja ksiedza

dasz 50 zł i bedzie kwita.U nas nie daje sie nic.jest taka msza specjalna i tam sie wtedy daje.jak ktos chce.

już chciałam coś napisać ale widzę że odpowiednią opcję już ujęłaś w swoim wpisie, autorko tematu, to dam sobie spokój :)

po kolędzie możesz mu dać nawet i parę razy, to zależy od temperamentu.

jolkaza- dlugo myslalas nad tak blyskotliwa wypowiedzia? :D nie bede stosowala jednak Twoich metod

10 zł to dla mnie max

u mnie dostał 20 zl ale i tak uwazam,ze o 20 za duzo

Jolkaza:) genialne:)

conajmniej 4 mocne kopy w zwieracz :P

masakra 20, 40, 50 zl??? gorzej wam ludzie??? u nas sie daje ministrantom po 1 zl a ksiedzu 5 zl i jest ok... na zal wam kasy???

u nas dają najczęściej 20zł

nawet go nie wpuszczam do domu....:)

1-5 zł daje sie do puszki dla ministranta a nie dla księdza

trzy razy po pysku i kopa w jądra. jak nadal nie rozumie, przytrzaskujemy mu łeb drzwiami:)

jesli nic nie robi dla parafian i jezdzi super autem to - szczesc boze-wystarczy- jesli przeciwnie- dajecie na ile was stac

....

moja mama daje 100 zł księdzu, 50 zł organiscie i po 10 zł ministrantą nawet jak by chciała dać mniej to zostanie potem wyczytana z ambony jaki przepych ma a mało daje Już tak nie jeden raz było Proboszcz jak chodzi po kolędzie to mniej więcej w połowie mdleje - taki chwyt zeby nie chodzić do reszty bo tam mniej dają

oooooo rany, to niech sobie czyta.... ja bym miałą to w dupie....jeśli mam dobrze, to tylko dzięki ciężkiej pracy i księdzu nic do tego..... w końcu to ma być DAROWIZNA a nie WYMUSZENIE :P