Czy to prawda, że kobiety mądre i wrażliwe

mają mało przyjaciół. Co Wy o tym sądzicie, czy to prawda czy nie i jeśli tak to dlaczego. Proszę o wypowiedzi różne osoby zarówno takie, które takie kobiety znają jak i takie, które się za takie uważają. Ja znam taką osóbkę, jest wrażliwa (każdy pies z kulawą nogą znajdzie u niej schronienie) nieśmiała, ale bardzo mądra, niestety życie jej dało w kość. I nie ma zbyt wielu serdecznych przyjaciół. Chciałabym wiedzieć, czy to reguła czy wyjątkowy przypadek. A może macie jakieś rady dla niej, żeby się życiu nie dać.

jestem wrazliwa az za bardzo.. :O i owszem zbyt latwo nie zranic!! i fakt tnie mam przyjacil.. :( i to boli !!

a i a tez nie umiem odmowic jak mnie o cos prosza obce osoby albo te przy ktorych czuje sie gorsza,mniej wazna.. :( rdzinie tej najblizeszej najpredzej pdmowie ale to roznie z tym jest!teraz tez zgodzilam sie na cos i zaluje!! musze to odkrecic i az mnie trzesie na sama mysl co ten ktos pomysli!:O

a nie bredzisz coś o jakiejś koleżance :o szukasz potwierdzenia , że mimo brakuprzyjaciól jesteś dobrem wcielonym :p

ciężko poprosić ; napiszci mi , że jstem mądra i wrażliwa ? i taka niedoceniana :( :D śmiech na sali

Jest w tym racja. P.s. Ja mam strasznie duza empatie. Potrafie kazdego zrozumiec i wejsc w jego uczucia i rozmienie swiata. Jestem w stanie nawet zrozumiec co kierowalo danym czlowiekiem kiedy robil cos strasznego. Nie ukrywam ze jest to meczace.

A ja cieszę się jak mogę komuś pomóc. Przyjaciół nie mam zbyt wielu, ale czy to jest najważniejsze?

klub słodkopierdzących :o

:););)

Ja wrażliwa bynajmniej nie jestem, ale chętnie pomagam innym. No i dupa, też nie mam przyjaciół.:)

"napisz ze chodzi o Ciebie" - jeśli ci się tu nie podoba to po co tu jesteś. Zaciekawił cię temat może też do takich należysz

Jesli oni tego nie doceniają to oni są egoistami.Nie mozna wiecznie nad kims sie uzalac bo jest wrażliwy.Niektórzy ukrywają swoje uczucia ,i dziwne jest to, ze własnie Ci mądrzy i wrazliwi wtedy nie mają czasu.

skusił mnie bombastyczny tytuł :p macie jakieś wady kochaniutkie ? poza tą , że jesteście za dobre ? :D

TAK< to jest PRAWDA:D:D:D:D:P

Oczywiście, że mamy wady, ja na ten przykład nie lubię rano wstawać....

ale wstajecie by nieść ulgę ludzkości ... :o

ej;)wrażliwi nie mają wad;)

dziękuję za wypowiedzi Tu nie chodzi o mnie niestety, bo mnie na przyjaźni specjalnie nie zależy, ale jej wiem, że bardzo i myślę, że dlatego kilka razy się sparzyła, dobierała sobie niewłaściwe osoby, dając im wsparcie nie oczekując nic w zamian. Potem te osoby, świadomie lub nie, bardzo jej dopiekły. Ja jestem osobą, która stara się być pomocna, ale nie za wszelką cenę - pomagam jak tylko jestem w stanie i lubię pomagać.

eee...ja nie jestem taka dobra :P Ta empatia mnie meczy bo potrafie sie wczuc np w zabojce i zrozumiec jego punkt widzenia. Praktycznie kazdego potrafie zrozumiec i meczy mnie to bo czasem nie wiem gdzie sie zaczynam ja a konczy ktos inny.

a ja wczuwam się w umysł ofiray, zabójcy juz nie czyżbym była empatyczna wybiórczo?:D

ludzie!!!!!!!!Wrazliwi i dobrzy nie są sami.Nikt mi tego nie wmówi i nie przekona do tego.Jak człowiek upadnie na ulicy to pomimo tego ze sie boje krwi lece do niego i pomagam jak umiem,a wrazliwy?Uzala sie cały wieczór nad tym ze jakby on upadł to by mu nikt nie pomógł:p

" ludzie!!!!!!!!Wrazliwi i dobrzy nie są sami.Nikt mi tego nie wmówi i nie przekona do tego.Jak człowiek upadnie na ulicy to pomimo tego ze sie boje krwi lece do niego i pomagam jak umiem,a wrazliwy?Uzala sie cały wieczór nad tym ze jakby on upadł to by mu nikt nie pomógł" :D:D:D:D:D a to już jest dosyc neurotyczny ego-narcyzm:P:D

"płyną ryby" napisałaś "Ja mam strasznie duza empatie. Potrafie kazdego zrozumiec i wejsc w jego uczucia i rozmienie swiata. Jestem w stanie nawet zrozumiec co kierowalo danym czlowiekiem kiedy robil cos strasznego. Nie ukrywam ze jest to meczace." - Może właśnie tak jest to że często myśli się, że rozumiemy oznacza wybaczamy, może nawet niektóre wrażliwe osoby tak się zachowują jakby tak było. Stąd nawet dranie znajdują w ich ramionach ukojenie.

Ja nie jestem wrażliwa:pja zła jestem z przebłyskami dobroci;)

Wampirzyca - "Uzala sie cały wieczór nad tym ze jakby on upadł to by mu nikt nie pomógł" nie o taką wrażliwość mi chodzi. Nie o użalanie się nad sobą bo to nazwijmy po imieniu litowaniem się nad sobą nie nad innymi. Mówię o empatycznych osobach, które dzielnie idą przez życie, pomagają innym, ale inni ich widzą tylko wtedy gdy potrzebują pomocy. Nawet nie pomyślą, że ta osóbka może też jej potrzebuje. Często jest tak że nie widzą, nawet gdy ona o to z trudem poprosi.

No to piszesz o mnie.Ostatnio miałam doczynienia z ludzmi którzy potrzebowali mnie tylko do tego by potwierdzac swoją wrazliwosc.A jak ja sie w czyms gubiłam to dostawałam tylko krytyke.Ja mam tylko 1 przyjaciela,ale wiecej mi nie potrzeba ,bo prawdziwy przyjaciel nie szuka w Tobie dobra czy wrażliwosci on po prostu o tym wie,ze jestes taka;)

dziękuję wszystkim osobom za wypowiedzi. Na razie muszę zmykać, ale jutro się odezwę i odpowiem na późniejsze posty, więc prosze dalej wpisywać swoje opinie. Pozdr

przyjaciolka wrazliwej cos w tym jest.

jest tak ze ludzie dostaja szczerosc wylozona na tacy ale uwazaja sie za pepek swiata i wszystko musi byc tak jak oni tego chca.takich ludzi jest bardzo duzo na swiecie a mimo to uwazaja sie za wrazliwe osoby.