Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyjaciółka wrażliwej

Czy to prawda, że kobiety mądre i wrażliwe

Polecane posty

Gość alalalalal
Rozpisujecie się na temat wrażliwości. A co z pierwszy przymiotnikiem w temacie? "MĄDRE". Naprawdę mądre osoby bywają naprawdę samotne, bo jest ich zdecydowana mniejszość. Bo gdzie się obrócić, panuje miałkość, pospolitość, bylejakość. Bo głupota panoszy się i rządzi. Przyjaciół się ma jak się podziela ich poglądy, potrzeby i styl życia. Inaczej zostaje się outsiderem. Samotne są osoby "inne". To się zaczyna już w szkole, w klasie, gdzie osoba rozsądna, z pasją do zdobywania wiedzy, a bez pasji do dyskotek i imprez jest automatycznie eliminowana i piętnowana. A nawet jeśli z jakiś względów jest lubiana i dopuszczana do towarzystwa, jest i tak samotna w tłumie, bo tak naprawdę nie ma wśró klasowej ferajny partnera ani kogoś, kto by ją zrozumiał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka wrażliwej
alalalal - dzięki z wypowieź odnośnie pierwszej części tematu. Masz rację, coś w tym jest. To prawda, że osoby płytkie i powierzchowne czasem mają więcej przyjaciół niż osoby mądre (zastrzegam, że nie mówię że wszyscy ludzie cieszący się duża ilością przyjaciół są płytcy, tylko niektóre przypadki które znam) I co jest zadziwiające, do nich garną ludzie choć tak naprawdę one często mają błędne osądy, oparte na kilku przesłankach i to one najczęściej innym wyrządzają krzywdę własną nieświadomością. Sama znam taką osóbkę, która otacza się gronem "przyjaciół", którzy doskonale wiedzą że mówi czasem bzdury, ale jest popularna. Tylko pytanie brzmi czy to sa prawdziwi przyjaciele? A może to osoby które przy niej czują się lepsze i dlatego z nią przebywają. Jestem pewna, że jak poprosi o pomoc, pomogą jej. Nawet jeśli wiedzą, że lubi oceniać innych (np. nowo poznanym osobom, opowiada o ludziach z jej otoczenia i gdy tamci w końcu ich poznają mają już wyrobiony osąd - niekoniecznie prawdziwy). Pomogą jej nawet gdy mogą się spodziewać potem obmówienia i to mnie zdumiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciółka wrażliwej
czasem - właśnie... cała sztuka w tym, by rozpoznać ludzi, którzy na naszą szczerość zasługują. I tu oprócz szczerej empatii potrzebna jest również asertywność, dobre "narzędzie" które uczy, aby obiektywnie spoglądać na innych ludzi i nie zapominać o sobie. Myślę, że właśnie tego mojej przyjaciólce brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×