za ladna , za skomplikowana, za...

Co ma oznaczac: " jestes zbyt ladna dla mnie", ze co? ze go zdradze? ze niby nie ma u mnie szans, czy za duzo makijazu :P? " jestes zbyt inteligentna to mnie przeraza" - zdanie ktore slysze nagminnie a do MENSY jakos nie naleze ... czy oni maja niskie poczucie wartosci, rzeczywiscie sa glupi czy ja ich poprostu nudze? " jestes zbyt skomplikowana , ja jestem prosty..." oznacza ze jestem a) histeryczka, b ) nudziara, 3) to rzeczywiscie chlopek roztropek, d) chce podbudowac moje ego, e) chce mnie delikatnie splawic " nie czuje sia na wysokosci zadania"... ????? " jestes taka delikatna gdybym w przyszlosci mogl ciebie zranic"... Przepraszam bardzo ale takie frazesy slysze nagminnie od roznych facetow niezaleznie od etapu znajomosci, zwiazku... Co to za gatunek ? Ktos moze rozszyfrowac te zdania i czemu one sie tak czesto powielaja w moim zyciu? A moze to jakas nowa moda wsrod facetow?

w jakiej sytuacji i jakiemu oraz w jakim celu , powiedziałabyś facetowi; -sorry jesteś zbyt przystojny -sorry jesteś a inteligentny etc.

no wlasnie w zadnej ... zastanawia mnie to

a mi mowia ze jestem zbyt seksowna i za bogata

przeciez nie powie ze jestes brzydka ... ;/ albo ze go irytujesz ... powie cos co niby ma Ci sprawic przyjemnosc jednoczesnie jego usprawiedliwic. p.s. glupia jestes skoro tego nie rozumiesz

a poza tym takie zdanka slysze niezaleznie od etapu znajomosci , moge byc z nim w zwiazku , czy tylko kochanka czy tylko znajoma a slysze takie rzeczy

jeszcze zeby na forum o to pytac ;( pierdolnij sie w leb wydmuszko umyslowa

jesteś za nudna i nieciekawa a to sposób na delikatne spławianie?

hehe...zbyt przystojny masz ponad 2,10 m wzrostu i nie zmieścisz mi się na stojąco w mieszkaniu,za inteligenty...co?What?Que?W jakim jeżyku ty do mnie mówisz bo ja zupełnie nie rozumiem...gwarą polską z okresu 1452-54...

heh problem w tym ze rzeczywiscie brzydka nie jestem , glupia az tak strasznie napewno tez nie :) i te slowa nie oznaczaja konca zadnej znajomosci , tylko po co takie slowa?

jesli chodzi o mnie to mnie to nie zastanawia bo istotnie jestesm seksowna i bogata to moze draznic

oczywiście miało być języku nie jeżyku :D

ci bardzo trafnie..dlaczego niektore kobiety nie potrafia zrozumiec , ze faceci to tez czlowieki i zeby nie robic sobie problemu wymysla kazda historyjke zeby sie od nich odczepic?do tych tekstow nalezy dodac" nie zasluguje na ciebie, znajdziesz lepszego" itd...to ich wymowka, wykret...zeby tobie sie milo zrobilo ....kropka

ta wydmuszke umyslowa to musze sobie zapamietac :D

ja to facetowi mówię że on jest ok,że problem jest we mnie-dlatego nie mogę z nim być:P

kuternoga - nie, poniewaz oni nalegaja na znajomosc albo kontynuuja ale takie frazesy tak jakby sie usprawiedliwiali " ze ja tylko tyle moge" " na tylko tyle mnie stac " " bo ja nie jestem tak inteligentny , oczytany " i blablabla , tylko po co?

Po20 ja tez to mowie i nie dociera:o

Ale powiało pięścią w nos ... :p

heh umyslowa wydmuszka czemu nie :) im bardziej rozdmuchane polaczenia neuronalne tym szybszy obieg neuroprzekaznikow ;), lepiej miec wiatr w glowie niz wode :P