Co byście zrobiły na miejscu Tatiany?

Tej z \"Pierwszej Miłości\" ma się rozumiec:p Teraz to już nie ma wyjścia, ale wcześniej miała wybór: * albo zapłacic 80 tysięcy i nie musiec sie przespac z tym senatorem(który kiedyś ją pobił, ale obiecywał,że to się nie powtórzy..) *albo Dac mu dupy ten ostatni raz:p Jak byście postąpiły?;)

chyba dałabym dupy a potem go pobiła

dac dupy

pobic go, wsadzić mu parasol w dupę, i powiedzieć: albo Ty dajesz mi 80 tysięcy albo otwieram parasol

Ja też bym mu chyba dała dupy i niech się odpierdoli:p

ta ale ja to przewiduje że pewnie to będzie tak że ona mu się da a on ją będzie chciał jeszcze i jeszcze...

Jak ona mogla dac mu te 80 tysiakow??:O Przeciez wiedziala, ze nie ma zadnej gwarancji, ze teraz sie od niej odczepi...

ja bym powiedziala o wszystkim swojemu facetowi, czyli w przypadku tatiany temu doktorkowi :) Wtedy mozna wspolnie cos wymyslic

Ciii, tez jest taka opcja.. ale nie rozumiem.. 80 patyków! przeciez to grzech:P i pieniądze wziął a i tak musi pojsc z nim do lozka:o a czy Darek jej to odda?:p