Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oszukiwana chybaaaa

MOJ CHŁOPAK CHYBA MNIE OSZUKUJE!!! JAK WAM SIE WYDAJEe?

Polecane posty

Gość oszukiwana chybaaaa

znamy sie dwa lata, przez ten okres bylismy dobrymi znajomymi choc nie widywalismy sie bo on mial dziewczyne. kiedy im nie wychodzilo, opowiadal mi o tym, byl dla mnie"miły", ładnie pisal. kiedy sie rozstali, on zaczal zabiegac o mnie. dlugo mu to szlo, bo ja nie bylam przekonana do tego zwiazku, nie bylam na to gotowa. po bardzo dlugim okresie jego staran w koncu sie zgodzilam. jestesmy ze soba dwa tygodnie. widzielismy sie tylko raz, kiedy powiedzielismy sobie w oczy ze jestesmy razem. od tego czasu nie widzialam go bo pracowal, potem by zajety, ciagle cos wypadalo. tylko pisal do mnie, a raczej odpisywal na moje sms bo rzadko zdarzalo sie zeby napisal sam. pisal ze teskni i ze mnie pragnie. kiedy umowilismy sie na spotkanie, nastepnego dnia napisal ze przeprasza ale cos mu wypadlo. kiedy chcialam nastepnego dnia- nie mogl. i tak ciagle przekładał. nie wiem co jest grane, moze ma kogos innego??i z nia sie spotyka, a mnie robi w balona i zwodzi. potrafi tylko ładnie pisac, ale co mi po tym ze w smsach pisze ze teskni... dzwonilam ale nie odbiera. nie wiem co myslec. czuje sie jak dziewczynka ktora ktos sie bawi, a to juz za dlugo trwa i tak zwiazek nie powinien wygladac. chcialam mu przez telefon wykrzyczec ze jak ma ochote sie bawic to juz nie ze mna, ale nie wiem czy nie lepiej udawac ze wszystko jest dobrze az on sam zacznie pytac o spotkania i wtedy ja bede robic tak jak on, tzn ze cos mi wypadnie??? ja nie potrafie tego ocenic wiec pomozcie mi... co mam zrobic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiughjhkjbn
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie spokoj ewidentnie chlopak cos knuje za Twoimi plecami a nawet jak nie to nie zaslugujesz na takie traktowanie. Poki jeszcze nie weszlas w to glebiej, skoncz to teraz zebys potem nie pisala jak inne tu na forum, ze Cie olewa a Ty go bardzo kochasz i nie potrafisz odejsc ;) Przestan pisac do niego, nie dzwon, nie odbieraj tel jak on bedzie dzwonil a jak sie do Ciebie pofatyguje to powiedz mu ze traktujesz go tak jak on Ciebie i po prostu olej go. Poki nie jest za pozno. Stac Cie na kogos lepszego napewno ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olej to ...stara miłość nie
rdzewieje 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ... a po cholere
daj sobie spokoj. olewa cie. olej i ty chwasta. nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba że zarabia kokosy i ciągle jeździ na jakieś wyjazdy służbowe :p... postaw sytuacje jasno i tyle, co się będziesz angażować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukiwana chyba II
mam to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, znam takie podejście. To jest "pisarz". Kiedyś facet robił mnie w konia w taki sam sposób. Byłam zakochana, więc nie miałam prawidłowego rozeznania sytuacji. Myslę, że to jest rodzaj zemsty na kobiecie za inną kobietę, bo jeżeli długo Cie zdobywał to nie ma mowy o jego niepewności uczuć. Domyslasz sie, że nie traktuje Cie zbyt poważnie? Wiem, że to cięzko zrealizować, ale z doświadczenia wiem, że najlepiej ucinac takie sprawy i do nich nie wracać. Tylko tu trzeba wykazać się stanowczym charakterem. Poznac innego i nim sobie zajmować glowę. Gdy nie ma kontaktubezpośredniego (nie sex) łatwiej sie odkochać, bo nie działają hormony :-) A w ogóle dziwczyny, dobrze wiecie, że Wasza "miłość" do faceta, który Was nie szanuje to tylko pragnienie czyjejś obecności, nie bycia samotną, podłączenie sie do czyjegoś życia, zwolnienie z odpowiedzialności za swoje życie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daj sobie z nim spokój. Na początku związku powinno mu najbardziej na Tobie zależeć, powinien się starać, a on się z Tobą widział raz w ciągu tygodni. Powiedz mu szczerze, co o tym sądzisz - jeżeli zacznie kręcić, olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchajcie mam problem moja facet a nawet narzeczony coś kreci ciągle siedzi przed kompem i gada z koleżankami nie miała bym nic przeciwko temu gdyby to były jego koleżanki z którymi sie zna ale on gada tyle już osobami z którymi się tak na dobra sprawę nie widzial a na dodatek robi to przy mnie pisze i ukrywa wiadomości jak sie go zapytałam co robi to mówi ze nic ostatnia mówi głośna muszę do kolegi wysłać smsa a widzę ze spisuje numer komórkowy do koleżanki z netu Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwss
jestesmy ze soba dwa tygodnie. widzielismy sie tylko raz, kiedy powiedzielismy sobie w oczy ze jestesmy razem dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawiedziona84
zaufać czy nie zaufać o to jest pytanie jak raz cię zawiódł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oszukana takze
hm tez jestem w podobnej sytuacji, kolega z pracy przekonuje mnie ze mnie lubi itp., ze fajnie jak sie spotykamy w pracy a ma cholernik moj nr tel to moglby zadzwonic i sie spotkac po pracy.a tu nic. jestem wkurzona ze dalam sie mu zwiesc ze on mnie tak lubi. ale to sie skonczy. wkrotce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mam podobny problem ze swoim chłopakiem jak Zawiedziona_84. Chłopak pisze z dziewczynami nie z internetu ale z funkskanu może nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to że ostatnio zobaczyłam smsy w jego telefonie a tam pisał do jedenj że tęskni i myśli a drugiej że ją kocha zrobiłam mu ogromną awanturę ale on za bardzo nie chciał rozmawiać uważa że nie ma się z czego tłumaczyć. O jednej Ani z którą pisze wiedziałam mówił mi to z dwa lata temu że z kimś pisz ale nie widziałam że do tej pory to robi przez te dwa lata. A wyciągnełam to z niego dwa tygodnie temu. Zaczełam coś podejrzewać gdy przestał rozmawiać ze mną, tylko siadał tylko siadał do0 kompa i grał. Jak zaczełam czytać te smsy to po prostu we mnie zawrzało pisać komuś że się go kocha gdy się go nie widziało na oczy. Nie wiem jak to interpretować czy tylko czekać aż się z nią spotka choć jest z innego miasta. Napisał jej eska byłaś przyjaciółką czas to zmienić. Teraz idzie na studia zaoczne do innego miasta, zjazdy będzie miał co dwa tygodnie i nasuwa mi się pytanie co tam będzie robił ?? czekać mam aż mnie zdradzi. Czasami wydaje mi się że to jest jakiś kiepski żart bo jesteśmy w związku 6 lat a mieszkamy ze sobą od dwóch lat.Nie wiem skąd wypływa ta chęć pisania z obcymi laskami może ma kompleksy sama nie wiem ale nie chce go też usprawiedliwiać co mam robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyzia
jestem w podobnej sytuacji tylko że trochę bardziej skomplikowanej mam narzeczonego mamy piękną córcie, on ma swoja rzekomą przyjaciółkę ostatnio zobaczyłam pół nagie foty tej suki on jej też wysłał takie zrobiłam okropną awanturę skasował te foty z telu ale... po nie długim czasie zobaczyłam te foty w jego kompie kolejna awantura nic nie dała bo z nią pisze nadal i jak to powiedział będzie pisał dale... mowi ze to tylko przyjaciółka i mówi że mnie kocha itp. widziałam jakie do niej sms"y maleńka słoneczko i jeszcze kilka takich a ona mu pisała że jej go brakuje. Ludzie ja już nie wiem co robić jak postępować cały czas płacze i myślę co będzie dalej. ja dla niego wszystkich znajomych i kolegów i przyjaciół skasowałam z telu i nie mam z nimi kontaktu a on mi takie cyrki odsawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmienil zdanie i tyle
nie pisz do niego, olej poprostu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×