Samotne po 30-stce...czy szukacie i gdzie szukacie???

Przebisnieg, Podczytujaca :)

haj haj dziewoje :) pomorzanka bo mi palce chyba odmarzły ... minus 10 a ja ciągle na zewnątrz , ale za to popołudnie zafunduję sobie piękne :) chociaż na spacery taka pogoda jest całkiem niezła :)

czy któraś wie może, czy w tesco można zakupić jakiś wielki garnek? :>

przebisnieg w tesco mają wszystko hihi ;)

garnek na świńskie nóżki też? :D

Na kawkę wpadłam :) W soboty , zamiast odpoczywać ;) narobię się zawsze jak dziki osiołek ;) Przbiśnieg , mi też na zakupach palce odmarzły ... ;) ale teraz jest już fajnie , sypie śnieżek :) tylko ciągle go za mało na sanki :O

hihi a to mnie zaskoczyłaś :) :) no to w takim razie nie wiem czy taki sie znajdzie :)

hej Pomorzanko :)

Hej Podczytująca :) Tylko na chwilke niestety wpadłam :( Sobota , to dzień wybitnie roboczy ;)

na pocieszenie nie tylko u Ciebie :) trzy miliony spraw do załatwienia jest tylko musze sie zmobilizować zeby zacząć je załatwiać ;)

U mnie jest pełna moblilizacja ;), kończę kawkę i łazienka i kuchnia jeszcze mi do posprzątania zostały :D

ufff :) podczytująca - nóżki się gotują w garnku pożyczonym ;) pomorzanka ja pomiary robiłam także aż do bólu - mam nadzieję, że nie odmarzły ;) ja już po pracy i po sprzątaniu - szybkie zastosowałam ;) jeszcze się ogarnę i czekam na gości a swoją drogą to człowiek jednak nie myśli... można posprzątać w piątek a w sobotę sobie leżeć martwym bykiem ;) pomorzanka na sanki to chyba nie napada - w poniedziałek znów ma być 0 :(

Witam Choć widze że aktualnie pustką na topiku powiewa :( Ale z drugiej strony sobotnie popołudnie, więc nie ma się czemu dziwić. Ja wróciłam dziś z pracy i powiem szczerze że po całym tygodniu jestem zmęczona, całe zmeczenie jakoś tak kumuluje się własnie w sobote. Na szczęscie juz zdążyłam posprzatać i teraz mały relaksik przy kompie ;) A wczoraj... wczoraj wieczorkiem wybrałam się z dobrym znajomym na kawke :) Nie powiem, było milo ;) Mam nadzieje, ze ktos niebawem zaglądnie tutaj :(

Pomimo, ze jako typowy bliźniak lubię mowic to sama z soba nie mam zamiaru uskuteczniać gadek-szmatek :)

cześć lubuszanka :) nie ma jak szybkie sprzątanko ;) a potem relaksik :) a samemu z sobą gadki egzystencjonalne? :D myślę, że wieczorkiem się zapełni :)

Witaj Przebisnieg {cześć} No ja mam nadzieje że się zapełni :) Gadki egzystencjalne... hmm... to nie w moim stylu

pewnie racja, można niepotrzebnie się zapętlić ;)

Lubuszanka Nieoczekiwanie dla mnie samej dostałam temperatury i padłam teraz :O Coś mnie telepie, z nosa leci a dopiero co byłam przeziębiona :O Wskoczę do wanny ...troszkę jeszcze pokręcę sie po domku ;) ... i wieczorkiem do Was dołączę :) . Teraz będę zaglądała od czasu do czasu ;) Miłego popołudnia :)

{cześć} Pomorzanka Nic mi nie mów na temat przeziębienia :( Ja dopiero co skończyłam z paskudnym przeziębieniem i katarem. Nienawidze kataru!!! Niestety w mojej pracy mam ciągły kontakt z wieloma ludźmi a wiadomo - im wiecej ludzi tym wieksze prawdopodobieństwo na podłapanie jakiegos wiruska. Jezu, jak ja chce juz wiosny!!! Gdy czytałam że u Was spadł snieg to niewierzyłam, bo u mnie świeciło słońce, typowa wiosenna aura, z małym wyjatkiem - lekki podmuch wiaterku dość mroźnego skutecznie przypominał, że to jeszcze luty, ze zima trwa, niestety :(

Cos czulam ze emotka nie wypali ;) wiec sie poprawiam: Pomorzanka :)

Ja tydzień temu skończyłam przeziębienie , teraz powtórka :( U nas dzisiaj na przemian było słoneczko i zamiecie śnieżne ;) Dodatkowo wiatr był silny , mrożny ... momentami wygladało to tak jak zima przed lat ;) Ale to co nasypało to słoneczko rozmroziło ... w tym roku sanek po raz kolejny chyba nie będę odkurzać ;)

Pomorzanka , to ja naprawde Ci współczuję, dwa przeziebienia w tak krótkim odstepie czasowym to nic do pozazdroszczenia. Ale to wina pogody. Gdyby mrozik trzymał to by zarazki nie fruwały sobie w powietrzu. A tak ludzik ludzika zaraża i nic dziwnego ze chorujemy raz za razem. Dzisiaj korzystając z wekkendu kuruj sie, najlepiej goraca herbatka z miodem, lub mleczko z miodem (bleeee, osobiście nie cierpie mleka) i koniecznie wygrzewac sie pod pierzynka (to akurat uwielbiam ;) )

A na sanki to ja bym juz nie liczyła, no chyba, ze jestes wielka optymistka ;)

Ja myślałam że sobie cosik poczytam ;) a tu tylko Lubuszanka daje znak że żyje ;) Dziewczyny , gdzie się podziewacie ?:)

No własnie? Gdzie pozostała gromadka??? Ale co sie dziwic Pomorzanka, wszak dzisiaj sobota i moze dziewczyny wybyły gdzieś ;) Co do wybycia z domku, ja tez ok 20 wybywam. Ide na babski wieczór gdzies do lokalu z koleżanka. Moze a nóż widelec poderwie sie jakiegos faceta :D

Zazdroszczę Lubuszanka :) Nie pamiętam kiedy gdzieś byłam z koleżanką . Chociaż nie powiem ostatnio nawet jakieś knajpki zaliczyłam powiedzmy na randkach ;) Czuję że dzisiaj zostanie mi telewizorek ;)

Lubuszanka :) - juz chyba uciekłaś ;) życzę Ci milego wieczorku - i rozglądaj się uważnie na boki ...;)

Juz prawie uciekam. Nie martw sie, bede sie rozgladac na boki niczym jakis dedektyw :D Ale postawmy sprawe jasno - nie idę z koleżanka po to by rozgladac się za facetami. Idziemy przede wszystkim poplotkowac :) A że mimochodem zobaczy sie jakichś facetów to dlaczego nie poobserwowac? ;) Uciekam już, mam nadzieje, że sama tu nie bedziesz i że niebawem dołączą inne kobitki. Nie chciałabym byś prowadziła monolog ;) Fajnego wieczorku życze.

Monologu nie będę prowadzić , mam tu jeszcze drugi topik;) Ale mam nadzieje że ktos tu do mnie zajrzy :) Jeszcze raz miłej zabawy :) A poobserwować zawsze warto :D

Nikt nie zajrzał :( .... ale są plusy tego nawet film po raz pierwszy od nie wiem kiedy sobie oglądam :) Dobranoc