Uczelnie wyższe prywatne...

Co sądzicie o takich uczelniach ? Dla mnie studenci po takich szkołach są niedouczeni i znacznie mniej potrafią od studentów uczelni państwowych ...

zdyscyplinowani bo jakos na to trzeba zarobic,niekazdemu rodzice kase daja na studia. nie jestem na pryswatnych

Nie wolno uogolniac, tak jak sa prywatne wyzsze szkoly zle, tak sa i takie same tylko ze panstwowe. Szkola szkole nierowna, i wsrod panstwowych i prywatnych. Sa lepsze i gorsze. A tylko od ludzi zalezy ile sie w niej naucza i z niej wyniosa. Uwazam ze krzywdzaca jest opinia jakoby studenci po szkolach prywatnych byli niedouczeni albo byli "gorsi" od tych panstwowych. Rozumiem ze ktos zna jakiegos lenia ktory studiuje prywatnie i zdaje ledwo ale zdaje i ma sie za "wielkiego" studenta i potem na tylko i wylacznie na tej podstawie wszystkich wrzuca do jednego worka. Kiedys zle patrzylam na uczelnie prywatne ,a wlasciwie nie studentow studiujacych tam, dzis stwierdzam ze poki nie poznam CZLOWIEKA po takiej szkole i jego umiejetnosci NIE MAM PRAWA zle o nim mowic tylko dlatego ze wiem ze placil za nauke.

Własnie tez ostatnio zaglądam za taką uczelnią. Pracuje więc chciałabym sobie zrobic jeszcze jakies podyplomowe ale niewiem czy prywatne szkoły cos takiego mają. Moim zdaniem teraz wykształcenie mierzone panstwowa czy prywatną uczelnią to jakas fikcja.Teraz szkoła sie wogle nie liczy.Robie sie ja bardziej dla włąsnej satysfakcji i tyle.Teraz licza sie znajomosci a pozatym miliony ludzi siedzi za granica i tam zarabiaja po podstawówce 10 razy tyle co ja.Wiec teraz wykształxcenie jako takie nie ma zadnego znaczenia.To juz fikcja.

Są dobre uczelnie prywatne, ale czesne... masakra:/ Bardzo dobra szkola informatyczna (podobno zaraz za UW)-1000 zł/miesiąc. Większość uczelni prywatnych to zapychanie CV :D No, ale i warzywniaki potrzebują menedzerow :D