Studiuje na ae w Poznaniu i jestem zalamana poziomem

Po prostu nie robie nic, czasamu pojawie sie na wykladach i na tym sie konczy. Kiedy wreszcie uczelnie panstwowe dogonia pod wzgledem poziomu uczelnie prywatne. Wiem, ze sa zle oplacane, ale to chyba nie znaczy, ze posiom na nich musi byc niski

zwariowalas :o

lepiej sie ciesz, ja bym tak chciala. u mnie trzeba ryc przez caly rok a i tak nie gwarantuje ci to ze zaliczysz egz:O

bo to są studia tu się studiuje a nie uczy w ławeczkach parę godzin od 8-15

zero polotu

podstawowa - Nikt do wiedzy nie oprzymusza, nikt na talerzu nie poda.jesli olewasz zajęcia, to czemu pracownicy mają się starać? dla bandy debili, którym ruszyć mózgownicą się nie chce? (ja też z takimi leniami studiuję).

chyba kiedy uczelnie prywatne dogonią poziomem państwowe :-o jesteś pewna że studiujesz na ae w poznaniu ? :-o

W trosce o SWÓj POZIOM jak najszybciej przenieś się na uczelnię prywatną :D

chyba zwariowalas jesli twierdzisz ze poziom na studiach prywatnych jest wyzszy...albo po prostu nie wiesz co ludzie robia na studaich prywatnych....sama jestem na ae ale mam porownanie z tym co robi sie na Wsb a robi sie tam o polowe mniej. Co do poziomu na ae wydaje mi sie ok:) przeciez nie chodzi o to zeby calymi dniami wkuwac tyko aby wyciagnac jakies potrzebne umiejetnosci.

łykacie wszystko jak młode pelikany ;o

a Ty pewnie łykasz wszystko jak rasowa dziwka...

ja wiem ,że nie należy łykać wszystkiego , mama zawodowa prostytutka mnie tego nauczyła :)

Wolisz, abym w trosce o POZIOM forum nie łykał, lecz ... wypluł jad? :D

A Ciebie drogi podszywaczu pewnie mamcia nauczyla pisac takie wspaniale poetyczne podszywy:)

mnie mamcia nauczyła jeszcze przyrządzać przepyszną sałatkę z pasikoników i świeżo ściętej trawy z naszego ogródka pod Rypinem :)