Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 3rgggg

jaka kobieta w łozku lepsza?

Polecane posty

Gość 3rgggg

dominujaca czy uległa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dominujacaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tenteges
ja nie umiem być dominująca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e3rgggg
wlasnie ja tez a gdzies wyczytalam ze faceci wola dominujace kobiety....i sie zastanawiam niby mój chłopak nic nie mowi wiec nie wiem czy mu to przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie lubie byc dominujaca...po pierwsze nie lezy to w mojej naturze a po drugie ..skoro dominujaca kobieta umie tak rzadzic ..to po co jej w tym wszystkim facet? sama tez moglaby zrobic sobie co on jej ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W łóżku trzeba umieć się poruszać...trzeba działać...być pomysłową a nie leżeć jak kłoda i czekać na niewiadomo na co :P Trzeba umieć być dominująco uległą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie tak działa w seksie albo uległa albo dominująca W seksie chodzi o to żeby obie strony miały satysfakcję a to osiągnie się jeżeli w zależności od potrzeb i chwili jedna jest dominująca a druga ulegla by po chwili zmienic się rolami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to też róznie....raz lubię dominować...wtedy biedny mój mąż bo wychodzi podrapany i pogryziony...a czasem lubię byc uległa...wtedy wiadomo..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akardo
Chyba wolę uległe. Niecierpię jak baba drze mi się w ucho jak opetana, szarpie, gryzie i drapie do krwi i miota się jakby ją do prądu podłączyli. A jak mi taka zaczyna dyrygowac to mi się wszytkiego odechciewa... Wole ciepłą, uległą, miękką i rozkosznie tulącą się do mnie słodka istotę. Taką, która potrafi byc aktywna i chętna do esperymentowania ale jednocześnie kobieca i delikatna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kto tu mówi o darciu się:O ..ja gryzę nadzwyczaj cichutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w lozku ani nie gryze ani nie drapie...wydaje mi sie ze to jakies dziwne dzikie zachowanie...w lozeczku jestem slodka...i poruszam tyleczkiem jak tylko umiem nadstawiajac go ulegle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×