Kto siedzi dzisiaj w domu zamiast sie bawic?

wiedzą, skubaniec się wygadał w wigilię :O

Jarek :D Hehe pewnie teraz Cie pozwą do sądu za molestowanie ich sierściuszka :P

"czy zostac w domu tzn być przegranym " nie, dlatego napisalem "wpisuja sie tylko osoby, ktore nie maja sie gdzie/z kim bawic" chodzilo mi tylko o osoby, ktore nie tylko dzisiaj nie maja z kim, ale rowniez na codzien. Montmorlonit - 10 lat mniej? To ile masz teraz? 23? To chyba wlasnie w tym wieku wszyscy sie bawia, no oprocz mnie, bo jak mialem tyle lat, to tego nie lubilem, w zasadzie nigdy nie lubilem dyskotek ;)

Ja siedzę w domu, bo nie lubię chodzić na imprezy. Poza tym zbieram siły przed jutrzejszym wyjazdem.

Smierdzący upław - Hyhy wtajemiczona jestem w przeciwgrzybowe metody :D Ale sama nie mam - wiesz, profilaktyka :P

w Tobie ;) lubię mężczyzn którzy lubią kocury ;)

Rimzo, blisko, mam 24 lata i owszem, nie lubię "się bawić" w tym wieku, może za kolejne 10 lat mi się odmieni

eeeeeee czemu od razu "przegrały życie"?? To, że się jest samemu w wieczór nie znaczy, że to zmarnowany wieczór, można dobrze zorganizować sobie czas samemu:) nie bądźcie pesymistami:)

No ja np zorganizowałam sobie samotny wieczor idealnie. Wystarczy mi kafeteria, youtube+ moje palce :D + jedzenie (a jem własnie pyszniutkie ciasteczka :D)

no to chwilowo tu i arsen lupin czy coś takiego

hehe no, i o to chodzi:) i masz wieczór dobrze zorganizowany:P a tymi ciasteczkami byś mogła się podzielić:P hehe

Hehe ciasteczka już są w brzuchu :D BTW Zaliczylam juz 3 orgazmy a przede mna caly wieczór , cala noc :D Nie ma to jak samotne wieczorki, kocham to !! :D

Ja też siedzę. Wkurzam się...!! że nigdzie nie ide jak ta kupa złomu ani nauki ani niczego ehhh

hehe:) ja idę do sklepu towarzysze:P niedługo będę:)

Cos nam temacisko podupada towarzysze :P

obejrzałabym jakis fajny film w miłym towarzystwie Płaqkac mi się chce - zdałam egzamin przed wczoraj na prawo i jazdy i nie mam zkim tego opić:(((

Ze mna bys nie opila, bo ja nie pije :P a teraz ogladam sobie film, co jakis czas tu zagladam :)

MARIETTA GRATULUJE :)

Remzo- jaki film ? :D

tytulu nie napisze, bo znajdzie sie ktos zyczliwy i jeszcze mi zdradzi zakonczenie :P

Dziękuję, chyba jak zwykle pójde spać. Bo nic ciekawego nie ma do roboty. Chyba że macie jakies propozycje aby miec znowu motywacje i chęć do czego kolwiek??

ja na nic nie narzekam - mam piwo, ciacha, spokój i wolne. Jedyne co mogłoby się zmienić na lepsze to to, by kot polubił piwo, miałbym się z kim teraz napić odpalam film i delektuję się spokojem ;)

ja siedzę bo totalnie nie mam z kim nie siedzieć :D i generalnie mi to zwisa :D Jaro - po co ci kot, który lubi piwo a go nie kupuje? :> dla mnie byłby to dramat ... :D:D:D a jaaaaaki to film?

ja pracuję i robię zakupy, kiciuś pilnuje mieszkania ;) za to mu się należy. Co do filmu mam dylemat -\"3:10 do Yumy\" albo \"Jestem legendą\"

A ja slucham wlasnie piosenke Fedde La Granda Let me think about me i cos na tany mnie zbiera ale nie mam z kim isc :O

ja bym wybrała legendę :) miłego oglądania :) znikam - włączę se coś w telepudle :)

Witajcie. Ja też dzisiaj siedzę w domku, Pati nie chce się nigdzie tyłka ruszyć, inni znajomi są pewnie teraz ze swoimi towarzyszami życiowymi, a mi przystało siedzieć samej w domu w ostatki... Mimo wszystko życzę wszystkim miłego wieczoru :)

jestem drodzy pielgrzymi :P:):)

Ogladalem film Pojutrze ;) ide zaraz spac, nie ma co robic :(

Mnie też coś nudnawo się zaczyna robic :O nikt nie zaklada fajnych tematów :P