Zmiana koloru z ciemnego na cieply blond...mozliwe??

Mam ciemne wlosy(farbowane),moje naturalne do ciemny blond. Chcialabym wrocic do naturalnego koloru-badz tez zafarbowac na blond ale nie jakis wsciekle bialy,tylko taki miodowy moze. Jest to mozliwe?

Tak, ale długotrwałe i kosztowne Fryzjer zrobi Ci najpierw kolor pośredn pomiędzy tymi, a potem za jakiś czas już ten blond.. (kiedyś tak jedna znajoma robiła, ale szczegółów nie znam, zresztą było to daaawno :) ) Zresztą możesz iść do salonu i zapytać.

a czy wlosy sie od tego bardzo niszcza?? Oni jakos wybielaja te wlosy? Jestem za granica i jakos glupio mi isc zapytac,bo moze nie zrozumiem jak oni to robia i zniszcze sobie wlosy.

szukam dalej odpowiedzi:)

Ja miałam farbowane z ciemnych na beżowy blond, fryzjerka najpierw zmyła ciemny kolor, potem nałożyła mi rozjaśniacz i na koniec farbę beżowy blond, włosy wyszły super!!!

jest to możliwe. U fryzjera nazywa to sie ściągnięcie koloru ale bardzo niszczy włosy.

Niszczy, ale mozna to uratowac przez jakies odzywki itp :):)

żadna odżywka nie pomoże jak ci te włosy wypadną albo sie wykruszą...

trzeba zrobic dekoloryzacje - to jest wlasnie powrot do koloru wyjsciowego, niszczy wlosy, ale farby tez niszcza, wiec na jedno wychodzi ;)

Jaki to kolor bezowy blond?? wychodzi zolty? czy jaki?

bezowy blond to jest taki bardzo jasny odcien blondu, nie jest zolty

ale licz sie z tym ze moze wyjsc rudy bądz żółte... ja tak miałam... ale włosy nie są zniszczone. Powiedziałabym że nawet lepiej się układają:)

Dzieki kochane kobietki. Chyba sie zdecyduje bo jakos tak musze cos zmienic w swoim zyciu:)

słuchaj za chiny nie kupuj dekoloryzatora!:) ja zmarnowałam na niego 40 zł by wyjsc z koloru czarnego i nic, chwyciło tylko odrosty! wiec radze kupic rozjasniacz i farbnac na kolor jaki chcesz :)

bo dekoloryzacje trzeba robic u fryzjera, samemu nie da sie tego przeprowadzic

no wlasnie najlepiej do fryzjera isc,bo ja nie mam pojecia o dekoloryzacji. Jedyne co umiem zrobic ze swoimi wlosami to nalozyc na nie farbe,odczekac 35 min i zmyc:P :):D:D:D:):):D

jestem po dekoloryzacji czarnych włosów (długo farbowałam na ten kolor) - aktualnie jestem na etapie średniego brązu - docelowo chę mieć jasny dużą ilością jaśniejszych pasemek pokrytych jasnym brązem (chyba melanż). Dekoloryzacja polega na ściągnięciu farby z włosów i pokryciem ich jaśniejszą farbą. Nigdy nie rób tego sama - skorzystaj z usług dobrej fryzjerki pracującej na dobrych kosmetykach

niema co oszukiwać dekoloryzacja niszczy włosy - im mocniejsza (np z brązu na blond) tym gorzej dla włosów - im lepszy preparat dekoloryzujący i później położona na to farba oraz tym lepszy efekt i wygląd włosów. Przy kiepskim spodziewaj się miotły na głowie. Całość musi być regenerowana porządnymi szamponem odzywką i maską. Ja miała robioną dekoloryzację )chyba) niezłym preparatem ale średnio jestem zadowolona - widzę, że włosy wymagają 5 razy większej dbałości o nie niż wcześniej (profesjonalne kosmetyki fryzjerskie - wyłącznie !!!!! ) - wiem też =, że cała dekoloryzacja musi zejść żebym mogła na nowo zacząć je zapuszczać - bo tak w kółko muszę je podcinać ze wzg. na fatalny wygląd końcówek. Gdybym miała cofnąć czas - jeszcze raz zdecydowałabym się na dekoloryzację - miałam potrzebę zmian - ale popytałam - poczytałam trochę i zupełnie inaczej podeszłabym do tego

Ja jakos dałam radę z tym schodzeniem z brązu dośc ciemnego na blond :o I wcale nie mam tak bardzo zniszczonych włosów -są znośne. I wielce z tym nie kombinowałam. Trwało to jakieś 2-3 miesiące. NAjpierw sama sobie włosy potraktowałam rozjaśniaczem, oczywiście wyszła totalnie rażąca marchewa. Kupiłam popielaty blond i zgasiłam tą pomarańczową barwę na drugi dzień. Po ok.2-3 tygodniach poszłam do fryzjerki, ktora jest u nas dość tania i na moich do ramion włosów zrobiła mi bardzo gęste pasemka za 50 zł. Warto było bo to juz był blond, tylko że oczywiście z rudymi pasemkami.ŁAdnie wygładało. Wszyscy myśleli, że specjalnie tak robiłam. Miesiąc temu jak pojawiły mi sie odrosty dość wyraźne kupiłam rozjaśniacz i nałożylam na całe włosy. Dramatu wielkiego nie ma, trzeba mieć tylko cierpliwośc przy wychodzeniu na blond. Ja i tak szubko to zrobiłam.

zastosuj ktorys z blond odcieni rozjasniajacej farby Feeria Loreala lub serii rozjasniajacej Loreal Perefernce spcjalnie dla ciemnych wlosow

ja uzywalam feerii. wlosy nie sa zniszczone, a wlosy mam w kolorze miodowego blondu :)

na farbowane włosy to nie działa :P