Spotkałam się z Nim 2 raz.

ja... :D dzięki za pocieszenie hehehe no ale opcja z termostatem dość mało prawdopodobna :D Wiem, ze nie bylismy razem a 1 spotkanie do niczego nie zobowiazuje i nie oczekiwałam zadnych deklaracji. Tylko wiesz jak jest... u mnie zazwyczaj jak chlopakowi po 1 spotkaniu zalezało, spodobałam mu sie to bardziej to okazywał niż On. Pisał do mnie dzwonił i w ogóle no czułam się bardziej 'dopieszczona'. wlaśnie też mnie kiedys chłppak skrzywdzil i od tamtej pory tak podchodze do znajomości... poza tym przesladuje mnie ten moze stereotyp, ze to jednak facet powinien sie starac bardziej... napisze do niego ale dopiero jutro jak cos bo dzis sie z NIm widzialam:D

hehe no to mamy podobne doswiadczenie w kwestii zwiazkow;) bedzie dobrze zobaczysz, trzymam za Was kciuki :*

ech no chciałabym, żeby coś z tego jednak wyszło... :) Dzięki za wsparcie :* :))

Mu zalezy... no ale skoro pytał jak chcesz sie z nim spotykac... i w ogole mowil o kolejnych spotkaniach to chyba chce... tak mi sie wydaje przynajmniej

Heh no własnie... 'trudno powiedziec'...

No dobrze.. teraz ustaliliśmy już, że autorka może pozwolić mu się pocałować.. za jakieś 3 miesiące, kiedy juz do tego dojdzie autorka założy następnego posta o wiele znaczącym temacie \"spotkała się z Nim 47 raz\" a którym nieśmiało będzie próbowała uzyskać u nas zgodę na małe macanko :P Mysle, że może z tego powstać niezłe netstory, które za jakieś 2-3 lata w kolejnej odsłonie o bardzo uroczym tytule \"spotkałam się z Nim 478 raz\" z podtytułem \"mogę z połykiem, czy powalacie tylko bez\" :D:D ludzie ludzi mających własne zdanie i wiedzących czego chcą od życia :D:P

poradzili i teraz nie wie co zrobic

Co miała na celu Twoja odpowiedź panie komiczne ?

celem był przekaz "dziewczyno, decyduj sama o swoim życiu a nie pytaj innych o wszystko, nawet o to, czy czegoś powinnaś chcieć, czy nie"... teraz jaśniej?

Teraz jaśniej :] Zapytałam po prostu o opinię innych ludzi. Do tego służy forum chyba, nie ? oczywiście, ze to ja zadecyduje sama ale zapytalam co sadza o tym inni. Czasem dobrze poznac opinie ludzi z boku...

forum służyć moze wszystkiemu, ale ogarnij sie dziewczyno, bo zachowujesz sie tak, jakbys nie miała własnego zdania

Heh dzięki za rady :] Mam własne zdanie na ten temat, powtorze sie znow... po prostu pytalam o zdanie innych poza tym nie do konca wiedzialam co ot ym wszytskim myslec dlatego interesowalo mnie zdanie innych

ja ostatnio tez spotykałam się z facetem 24 letnim :) a sama tak jak ty mam 18 lat :P moj facet byl złoto wiec trzymam kciuki żeby wam się udało i bądz bardziej zdecydowana bo tak to nic nie osiagniesz:P ja z moim spotkałam się 1 raz koło południa a wieczorem przy drugim spotkaniu już się namietnie całowaliśmy :D wiec nie ma co marnować czasu skoro mozna tak miło spedzać czas z osobą na której ci zalezy :)

a co zrobić jeśli dziewczyna najpierw zachęca, prowokuje, a potem odmawia pocałunków, odsuwa się? Jesteśmy po 4 spotkaniach, fajnie spędzonych, nawet byłem u niej w domu na noc, no ale nie udało mi się jej nawet pocałować. Niby jest mną zainteresowana, daje się obejmować, dotykać, ale pocałunki to już chyba dla niej za dużo.

daje sie dotykac?:P hmm zalezy gdzie :) a co do pocałunków.. hmmm to normlana rzecz nie wiem czemu nie chce:P może nie ma ochoty albo po prostu bała sie ze dojdzie do czegoś wiecej...

No spokojnie, nie po miejscach że tak powiem intymnych :) Daję się objąć, przytulić, pobawić włosami, zrobić mazaż karku, pomasować szyję. Ale jednocześnie udaje niedostępną, za chwilę się odwraca, robić coś innego, tak jakbym ja był tylko powietrzem. Może w końcu ulegnie :) Chociaż nie chcę od niej tylko seksu, jest to dziewczyna, z którą mógłbym stworzyć związek.

jak bym myslal powaznie o jakimkolwiek zwiazku to zacznijmy od tego ze w zyciu nie spotkalbym sie z 18latka samemu majac 24, to proste

czemu ??? róznica wieku róznicą wieku... ale tu tez zalezy od dojrzałosci drugiej osoby :P