Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość synówka .ko

mój problemu - teście

Polecane posty

Gość synówka .ko
podam pare pomysłow :::::::: tak tak masz rację ale czasem po prostu aż język świeżbi,żeby coś takie powiedzieć (ja nie miałabym odwagi) . Ale jedno chyba przyznasz - do prywatności mamy prawo prada? i tutaj racji inni nie maja skoro wchodzą kiedy nas nie ma - tak nie powinno być - prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddam pare pomyslow
tak tak tak nie powinno byc ale wyobraz sobie ze cale zycie sie dorabiasz, wychowujesz dzieci , denerwujesz a nagle kiedy wszytsko juz jest na swoim miejscu ktos zabrani ci wchodzic do czesci twego domu oczywiscie ze oni sami chcieli zebyscie mieszkali z nimi ale nie wszytsko w zyciu jest jednoznaczne. wiekszosc sytuacji wyzwala w nas amibiwalentne uczucia. a nade wszystko mysle ze kieruje nimi ciekawosc. taka zwykla ludzka. nie che cih bronic tylko oni nie maja wyobrazni co do twoich uczuc wiec jesli ty nie bedziesz chciala wyobrazic sobie ich racji bedziesz wcale nie lepsza rozwaz to dobrze bo moze byc tak wlasnie ze przestaniecie sie do siebie odzywac a zycie jest tylko jedno i nie warto ronbic sobie czegos takiego. ci ludzie wychowali twojego meza . z drugiej storiny dla jego dobra nie moze byc tak, ze on boi sie uprawiac sex czy zostawic brudne gacie wiec uwazam ze w zgodzie powinniscie sie wyprowadzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synówka .ko
podam pare pomysłow :::::::: ja bym bardzo chciała się wyprowadzić ale braz kasy obecnie nie pozwala mi na to (zreszta pisałam) . ja rozumiem,że ludzka ciekawośc ,że to ich dom (to po co proponowali mieszkać na górze??? ) - a potem włazic z butami w dorosłe życie swego syna? , po co wchodza skoro byli proszeni żeby nie wchodzic jak nas nie ma? - nie moga tego zrozumieć? - to chyba świadczy o kulturze osobistej co? - zarówno jak pukanie do drzwi . Niech zrozumieją ,że ich syn nie ma 15 lat tylko prawie 30 !!!!!!!!!!!!!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddam pare pomyslow
wiesz co nie wydaje mi sie zeby mogli to zrozumiec wyobraz sobie ich dzien pewnie siedza w domu, zjedza sniadanie i robia sobie przechadzke zeby sprawdzic co tam nowego. moze masz nowy sweterek lub szampon. moze nie wytarlas kurzu no i maja temat do rozmowy klucz to dobry pomysl rozwiazujacy problem. tylko nie wiadomo czy innych problemow to nie spietrzy cale zycie sie wydaje ze nie mozna czegos bo nie ma forsy ale jak juz sie cos zrobi to forsa jakos sie znajduje bo musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze nie kulturalnie ale>> dziewczyno ale z Ciebie jest burak :O Jak jesteś taką księżniczką to sobie kup mieszkanie. Nikt kurwa nie ma obowiązku dawać Ci dachu nad głową. Teście Ci oddali część domu a teraz nawet nie mają prawa do Ciebie wejść? Może teściowa miała do Ciebie jakąś sprawę; a Ty ją zbluzgałaś :O Jakby mój brat takie głupie wulgarne dziewuszyko sprowadził do domu a ta zachowałaby się w stosunku do mojej mamy jak Ty do teściowej, to by wypierdalała z domu w podskokach. Ten Twój mąż to niezły debil skoro pozwala traktować swoją matkę jak śmiecia. PS; Wiem, że teście potrafią być upierdliwi ale wszystko można załatwić kulturalnie a jak się nie podoba zamieszkać osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galileos
Twój mąż to porządny facet ale kiedyś pęknie. Będziesz zdzirą która poróżni rodzinę;) :-P Leżcie w łóżku i pozwólcie zeby teściowie wam wleźli jak jesteście w takiej niby dwuznacznej sytuacji. Wtedy syn powinein owiedziec coś w stylu "mamo, czy byłabyś zadowolona gdyby twoja matka lub teściowa tak wchodziły do was jak wy do nas???miarka się przebrała, ja już nie daję rady" i zamontujcie zamek Niech ten zamek będzie zamontowany z jakiegoś powodu. A do teściów też musisz koniecznie pukac (choć pewnei nie ma w co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galileos
Meg Black powaliło cię o to równo:-P Ona nie traktuje teściowej jak śmiecia! Prosi by pukali a teściowa sobie wchodzi -zersztą chyba przeczytałaś co? więc stoisz bez majtek a twoja teściowa wchodzi -super co? Masz bałągan a teściowa sobie wchodzi -jeszcze lepiej! Oglądasz porno a teściowa staje cicho za plecami... hehheh a później robi z ciebie szmatę przez połową miasta... no coments. Uprawiasz rano seks a teściowa SOBIE W C H O D Z I -hhhehehe to dopiero szczyt taktu. MA prawo bo to jej dom?? To dla mnie niewychowana zdzira:-( I Ty masz taką matkę tak??? ... bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galileos
właściwie to myślę ze w tym domu nie będziecie szczęśliwi. Teściowie was zneinawidzą 9głównie ciebie). Myślcie o wyprowadzce kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„ona nie traktuje teściowej jak śmiecia!” Ty chyba czytać nie umiesz, tutaj masz cytat: „Kiedys wychodzilam z łazienki naga po kąpieli (nie wzielam szlafroku) a tu tesciowa chodzi nam po mieszkaniu jakby cos tam bylo jej. Wk**wiłam sie i powiedziałam zeby wypie**alala” No szczyt kultury :O A można było być cynicznym ale nie chamem np.: zapytać teściowej z szelmowskim uśmiechem „ładne mam cycuszki?” wierz mi już by po mieszkaniu się nie wałęsała. Galileos>> po pierwsze naucz się czytać ze zrozumieniem :O Gdzie ja napisałam, że mam taką matkę? Napisałam jedynie, że nie pozwoliłabym na to, żeby ktoś na nią bluzgał. Widzę, że z Ciebie jest „luzak”, więc fajnie będzie jak ktoś zbluzga Twoja matkę :O Na pewno się nie wkurzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabij ich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madamoiisellle
to załóżcie moze zamek tylko do drzwi od waszej sypialni. Aby tam nie mogli wchodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozanne
Ja mam inny pomysł... Skoro mieszkacie w domu to macie możliwość "zrobić" sobie oddzielne wejście - tzn. dobudować schody (na własny koszt oczywiście). Drzwi do teściów zamknąć na klucz (nie zamurowywać tylko żeby byly zamknięte) i będziecie mieli oddzielne mieszkanie (z zamkiem w drzwiach) Dużo ludzi tak robi. Możecie przy tym grzecznie wytlumaczyc, że jesteście młodzi - czasem jacyś goście przyjadą i tak będzie wygodniej bo nikt teściom przez mieszkanie biegać nie będzie... A poza tym skoro Wam oddali tą górę to muszą się godzić na to że chcecie sobie pozmieniać tak by Wam było wygodnie... współczuje, ja bym nigdy nie zamieszkała z teściami chociaż są dla mnie mili ale nieee!!! Wolalabym coś wynajmować 100 lat niż tam mieszkać. Na szczęście nie będę miała takiej sytuacji... powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg Black to chyba jest
taka tesciowa upierdliwa i dlatego broni tesciowej.Ja sobie nie wyobrazam, aby mi ktos chodzil po mieszkaniu pod moja nieobecnosc.Jesli ma do mnie sprawe to przychodzi, kiedy ja jestem w domu i istnieje cos takiego jak PUKANIE.Autorko...zamykaj na klucz i nawet sie nie przejmuj ich fochami.Zreszta jak sama powiedzialas mowili ci,ze nie wchodza pod wasza nieobecnosc, wiec jak nie wchodza to nie powinni sie dowiedziec, ze zamknelas na klucz -chyba, ze wlasnie wchodza... Nie wytrzymalabym w takim domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg Black to chyba jest >>Nie jestem teściową, mam 25 lat, więc szybko to nie nastąpi. Ludzie uczcie się czytać ze zrozumieniem. Nigdzie nie bronie teściowej ale jestem zdania, że wszystkie sprawy można załatwić kulturalnie bez używania wulgaryzmów. Rozumiem, że wypowiedzenie pełnego zdania bez bluzga dla co poniektórych buraków jest nieosiągalne :O Mówię dokładnie o tej sytuacji. „Kiedys wychodzilam z łazienki naga po kąpieli (nie wzielam szlafroku) a tu tesciowa chodzi nam po mieszkaniu jakby cos tam bylo jej. Wk**wiłam sie i powiedziałam zeby wypie**alala” A prawda jest taka, że nie buduje się gniazda w gnieździe. Młodzi powinni mieszkać osobno. I jeszcze jedno pytanie, czy jak idziecie do siebie na górę nie przełazicie przypadkiem teściom przez dom? :O Do autorki>> Załóż zamek, a najlepiej dobuduj sobie osobne wejście i po krzyku. Oczywiście najlepszym wyjściem byłaby wyprowadzka. Niektóre osoby wolą mieszkać przy rodzicach i mieć więcej kasy na zbytki a inne w osobnych domach, może jest wtedy mniej pieniędzy ale za to swoboda i wolność. Wybór należy do Ciebie autorko. Meg Black to chyba jest>> A tak w ogóle to wypierdalaj :D na pewno nie czujesz się urażona, przecież to nie jest chamska odzywka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg Black to chyba jest
ULZYLO????uderz w stol a nozyce sie odezwa..to chyba tobie kultura osobista jest odlegla..ja jakos nie zauwazylam, abym uzyla wulgaryzmu...mam nadzieje,ze ten post poprawil ci poniedzialkowy nastroj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meg Black to chyba jest >> Odnośnie używania wulgaryzmów to tekst nie był skierowany do Ciebie a do osoby która kazała „wypierdalać teściowej” Po drugie moje ostatnie zdanie w poprzednim poście to był sarkazm. Zauważyłam, że niektórym trzeba wszystko tłumaczyć jak krowie na rowie. Naucz się czytać ze zrozumieniem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajowy temacik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krysztalowa Zocha
A mnie się wydaje że „moze nie kulturalnie ale”, „galileos” oraz „Meg Black to chyba jest” to jedna i ta sama osoba dlatego tak wsiadła na Meg Black bo zabolały ją jej słowa :D Jak koś zachowuje się jak burak to musi się liczyć z tym ze inni to skrytykują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meg Black to chyba jest
oj Zocha -slaby z ciebie psycholog...ale niech ci bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synówka.ko
oj nie kóćcie się. Dzięki wszyskim za podpowiedź, zamykamy na klucz dziś dzien nr 1. No niestety jak zaproponowali żeby mieszkać na górze to niech się teraz tu nie wpylaja kiedy nas nie ma. Czy ja ide do kogoś kiedy kogoś nie ma w domu? Łażę po mieszakniu z dzieckiem? - no nie ! a osobne wejście - juz myśleliśmy ale dom jest tak zbudowany ,że połowę trzebaby rozwalać żeby rzobic swoje wejście. Balkonem nie puszcze nowego więc rozwiązaniem jest właśnie zamek i póki co będziemy zamykać. A jak się okaże,że juz wiedzą ,że się zamykamy jakoś będę musiałą znieśc fochy i humory i tą piep..........rozmowę (juz sobie wyobrażam) ale ja się odzywać nie będę - mąz to załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona maminsynka
dobrze ze masz meza normalnego, który widzi w tym problem, gorzej jkaby nie widział i na wsyzstko mamusi pozwalał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość synówka.ko
żona maminsynka :::::::: domyślam się,że Ty masz synusia amausi....współczuję serdecznie. u mnie mąż stio za mną i też widzi problem - na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×