Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iwetta30

P R Z E C Z Y T A J !!!! koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość iwetta30

Witam! Muszę to wreszcie napisac, bo tylko obiektywne opinie mogą mi pomóc. Mam 20 lat. W wakacje 2007 roku poznałam chłopaka- 22 lata. Byliśmy ze sobą całe wakacje. Było bosko. Namiętnie, z pasją, cudownie. Dogadywaliśmy się bez słów. We wrześniu wyjechał na pół roku za granicę.Uzgodniliśmy ze przeczekamy te pół roku i zobaczymy czy naprawdę Nasze uczucie przetrwa. Cały czas do mnie dzwoni, pisze, utrzymuje kontakt- twierdzi ze nie moze beze mnie żyć, ze mnie kocha ponad życie, ze miał w życiu wiele dziewczyn- ale ze ja jestem tą jedyną, że teraz (po tej rozłące- dalej w trakcie, bo wraca za niecałe 1.5 mies.))wie, ze chce byc ze mna. Ze nie wyobraza sobie bycia z inną. Dodam, ze on takze nie jest mi obojętny...ale boję się. Wierzyc mu? Dodam- ze oboje mamy bardzo trudne charaktery, było Nam trudno do siebie dotrzec, zaufać sobie nawzajem... Od I spotkania miałam wrażenie że go skądś znam...Znam od wieków. Ale byłam ostrozna...Z dnia na dzień coraz bardziej sie przekonywałam do niego...Ale... boję się jego powrotu, boje się jego słow...Boję się co będzie Bo słowa to jedno a czyny to drugie? Czy udowodni mi swoją miłość? Czy można w ogóle wierzyć w takie rzeczy facetowi, który jest za granicą? Z którym sie było raptem 2 miesiące? Dodam, ze minęlo pół roku a ja ciągle...o nim myślę i pomimo licznych kryzysów w mojej duszy odnośnie niego- ciągle o nim myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy rok
chyba masz problemy emocjonalne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łaśka
Oczywiście że wierzyć !! Jestem od Ciebie trochę starsza i pewnie bardziej doświadczona i myślę że gdyby ON miał Cie gdzieś albo jego słowa nie były na dzień dzisiejszy szczere to by nie pisał, nie dzwonił ani o niczym nie zapewniał !!! BO I PO CO !! Skoro Ci zależy to więcej wiary w siebie i w niego !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jabłkowjabłko
tak, popieram, masz zproblemy!!:) No a temat topiku... też żenada:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwetta30
możliwe P.S są bardziej żenujące topiki- gwoli ścisłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×