Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy normalne jest jak...

Jestem męzatką, ale zwracam uwage na innych facetow

Polecane posty

Gość czy normalne jest jak...

czy o normalne? czy malzenstwo oznacza ze powinnam patrzec i myslec tylko o jednym czlowieku? czy moze byc tak ze zauroczy nas ktos inny? napiszcie prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
w sensie, że myślisz "ale towar" jak widzisz przystojniaka? to chyba normalne bo ja też tak mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rashid - kierownik zmiany
powinnaś pojechać do UK i przeżyć ognisty romans ze mną albo z którymś z 9 moich braci- tak jak robią to inne zamężne Polki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to całkiem naturalne
twój facet tez zwraca uwagę na inne i pewnie jakby jakas 16-ka chciała go poderwać to 4 minuty i by przed nia kleczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasnee
normalne, ja mam meza a podkochuje sie w kims innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy normalne jest jak...
tak w takim sensie ;) jeden mnie nawet zauroczyl ale walcze z tym jak moge. Facet tez ma zone, dziecko, ale jest cholera w moim typie, w innych okolicznosciach bym sie za niego brala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najzupelniej normalne ,to ze sie ma meza nie znaczy ,ze musisz sie stac slepa i glucha!! Jezeli widze przystojnego faceta patrze z przyjemnoscią i nie ma w tym nic dziwnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna 25
Ja za 4 miechy sie hajtam a niedawno kolega mi oznajmiła ze mu sie podbam i nie ma dnia zeby o mnie nie myslał.Niewiem co robic,ja tez go lubie i mysle o nim ale cóz z tego.Mam swojego Misia i kocham go ,ale sama juz niewiemczemu tamten nie daje mi spokoju :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy normalne jest jak...
tak ale nie powinno tak byc! ja w swoim poprzednim zwiazku, gdzie bylam zakochana jak wariatka nie parzylam na innych, nikt sie nie liczyl, liczy sie TYLKO ON. teraz jestem w zwiazku "normalnym", bez motyli i glupawki na widok tego czlowieka, moze dlatego tak jest ze teraz zwracam uwage na innych?a w zasadzie to na jednego..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podsumowując.........
małżeństwo jest tak naprawde g..warte po co sie więc hajtać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna 25
Moze jak Ty masz jeszcze wybór to idz za głosem serca.Ja swojego misia tez kocham ale to juz nie ten szał co był jeszcze 3,4 lata temu.Ale kocham go i przeciez nie rzuce dla innego,ale spac mi ten drugi nie daje i to ze jeszcze tak mi powiedział ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co się chajtać
spróbuj swoich podbojów w wieku 45 lat ;) jak człowiek młody to może szaleć a później ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli co hajtammy się żeby
na stare lata nie byc samotnym? 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coś w tym stylu
;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterly
bierzemy ślub z miłości, młodzieńczej naiwności i nadzieji że będzie super... a potem czasem idealizujemy tych innych facetów... mój mąż np wie że poodba mi się facet mojej koleżanki ale wie też że lubię go tylko i nigdy nie zrobiłąbym ani jemu ani jej takiego świństwa. Chyba lepij być szczerym?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterly
a poza tym zawsze powtarzam tym jeszcze neizamężnym co to sa czasem zgorszone że podobaja mi się inni faceci, że "małżeństwo to nei więzienie" a u meni na patrzeniu tylk się kończy... następny naiwny się nie znajdzie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnneeee
Kazdy jest inny... To, ze interesuja Cie inny swiadczy o tym, ze masz taka nature... Wieczna poszukiwaczka wrazen... Nie zmienisz tego. Trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterly
jezeli pijesz do mnie... sorry ale to że patrze na faceta to nic nie oznacza... sorki ale nigdy nikogo nie zdradziłam będąc w związku! Przeciez to normalne że zyjąc wśród ludzi a nie na pustyni czasem sie kogoś polubi, a nawet zauroczy ale mając głowę na kjarku poczucie przywoitości i lojalności - nie szuka się wrażeń. jestem szczera - po prostu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli tak masz, że odczuwasz potrzebę urozmaicania swego związku innymi znajomościami, rób to przede wszystkim mądrze, żeby twój partner się nie dowiedział, bo szkoda jego, szkoda ciebie, szkoda waszych (obecnych? przyszłych?) dzieci. ustal zasady, które ograniczą wpadkę do minimum (telefony, sms-y, maile). i nie słuchaj niespełnionych mądral, które wdeptywaniem ciebie w błoto chcą sobie poprawić samotne i nieszczęśliwe samopoczucie. ale jeśli potrafisz odmówic tej potrzebie, jeśli czujesz że jest to w twoim zasięgu - zrób to. bo najgorsze to żałować, i nie ważne czego, że się to zrobiło czy że się tego nie zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mężatka

Kocham mojego męża, ale gdybysmy nie byli małżenstwem to juz dawno temu bym go zostawila.

Gdyby ludzie zawsze szli za glosem serca, to zadne malzenstwo by nie przetrwalo....Czlowiek po ślubie jest trochę jak uwiązany pies przy budzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×