Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem nikim

Czy tak napawde mam jakies szanse??? Czy zapomniec ???

Polecane posty

Gość jestem nikim

Jestem chora na pcos , ostatnio duzo przytyłam pojawiły mi sie wloski doslaownie wszedzie najgorzej jest na piersiach :( miesiaczki mam baaardzo niereguralne staram sie o dziecko juz 3 lata :( mam wszystkie objawy chorób roznych :( wzrok mi sie popsul ostatnio , glowa piecze, serce kołacze, stawy bolą, tyję wciąż a wyniki wszystkie dobre oprocz kwasu moczowego i hormonów a glownie testsosteronu, prolaktyna w normie, tarczyca tez choc mam duzo objawow tarczycy tzn tycie, sucha skora, zmeczenie, sennosc, :( czuje ze staczam sie na dno, czuje sie jak 65 letnia babcia 😭 wszystko mnie boli :(, nie moge zajsc w ciaze i zastanawiam sie czy w ogole bedzie mi dane byc biologiczną matką ???? Leczenie jakie ono jest ale nic nie daje nawet nie mam sily isc do lekarza, juz z gory zakladam ze chociaz wywolaja mi owulacje to i tak nie zajde bo czytam u innych dziewzcyn ze wszystko jest oki pecherzyki super a ciazy brak ;( powoli dostaje fioła i nie mowcie mi ze mysle za duzo o dziecku bo mysle ale narazie glownie o moim stanie fizycznymm,o tym jak w ciagu 4 lat obrocilam sie o 360 stopni :( biore mase leków , okropnie sie po nich czuje :( odechciewa mi sie wszystkiegoooo ---- czy będe kiedys mamą ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisz ze jestes nikim bo tylko dla glupca choroba moze byc miernikiem wartosci czlowieka!na pewno jestes wartosciowa osoba tyle ze masz chwile zalamania spowodowane dana sytuacja!Zajscie w ciaze moze niebyloby takie trudne problem chyba lezy w tym ze bierzesz spore dawki lekow ktore moga uszkodzic plod ale mysle ze medycyna poszla na tyle do przodu ze donosilabys ciaze.Wiele kobiet zdrowych chce zajsc w ciaze a nie moze i dopiero jak juz sie poddaja to okazuje sie ze sa w stanie blogoslawionym mam wiele kolezanek ktore borykaja sie z tym problemem.Nie poddawaj sie sprobuj wyjsc z dolka moze wizyta u psychologa???jeszcze wszystko przed toba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że piszesz o zespole policystycznych jajników? Mam koleżankę, która bardzo długo się leczyła z tego powodu. W końcu pogodzili się z tym, że nie będą mieli własnego dziecka. Przestała brać jakiekolwiek leki. Miesiączek nie miała praktycznie w ogóle. wszystkie inne dolegliwości np. grypę, przeziębienie leczyła u homeopaty. Żadnej chemii. W końcu zaczęli się starać o adopcję. W trakcie kursu na rodziców adopcyjnych okazało się, że jest w ciąży. Nawet nie wiedziała jak liczyć wiek tej ciąży, bo od dawna nie miała miesiączki, a jednak owulacja się pojawiła. teraz mają ślicznego synka, który w listopadzie skończył rok. Może to cud, a może po prostu organizm musiał odpocząć od chemii i od tych wszystkich leków, które w siebie pakowała. Tego się raczej nie dowiemy, ale to nie pierwszy taki przypadek, kiedy po zaprzestyaniu leczenia i pogodzeniu się z sytuacją dziewczyna zachodzi w ciążę. Nie trać nadzieji. Powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem nikim
ehh dziekuje za slowa otuchy ale jest ciezko :( czy mnie spotka taki cud ??? czemu nie moge byc normalna jak inne dziewczyny??? mowicie ze jak odpuszcze to sie uda . ale to juz dawno jest w mojej glowie !!! jednak nadal mysle, moze jakby nie bylo tych wszystkich objawów ktore widze i nie daja mi zyc to nie bylo by mysli ze cos jest nie tak :( sama juz nie wiemmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×