Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fressia

jaka kapusta do gołąbków najlepsza?

Polecane posty

prosze napiszcie z jakiej najlepiej czy musi byc pekińska? ja mam zwykłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsza o tej porze roku jest najlepsza włoska .Poza tym daje fajny smak tej potrawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pekińska?? A to pierwsze słyszę, muszę spróbować - a nie rozgotowuje się za bardzo? U mnie niezależnie od pory roku zawsze robi się gołąbki ze \"zwykłej\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepsza jest zwykła biała, od biedy włoska. Nie polecam pekińskiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tą pekińską to tylko pisałam że mam, ale macie racje ze pewnie zbyt miękka no to robię ze zwykłej, a z włoską spróbuję następnym razem, dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak długo gotujecie ryż do gołąbków? bo w przepisie mam że 5 min ale wydaje mi się to zbyt krótko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gotuje normalnie jak do jedzenia (czyli jak na opakowaniu) - nie zdarzyło mi się żeby sie potem w gołąbkach rozgotował, a nawet jeśli, to przeciez lepiej zwiąże farsz jak się troche sklei ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella tak też zrobię :) ach te początki gospodarowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dajesz mella cos do srodka na zwiazanie oprocz jajka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko jajko. Ale ja nie lubię takiego bardzo zbitego - wolę jak się trochę sypie, żeby go można spokojnie w sosie pomidorowym potem maćkać ;) Z tym że jeśli dokładam pieczerki, to z reguły nie tyle je obsmażam, ale duszę - i przekładam do farszu razem z tym sosem, żeby wyszedł mokrzejszy. Trzeba pamiętać żeby farsz dobrze dosolić i dorzucić sporo ziół (np. prowansalskich) i przypraw - bo jak farsz sam sobie jest mdły, to później z kapustą będzie jeszcze bardziej mdły ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loaoan
jako do farszu na gołabki-jakem stara pierwszy raz słysze :-)nie dodaje jaka a gołabki sa zwarte jak zołnierze w szeregu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loaoan - można i bez... Ale to zależy, czy mięso obsmażasz czy dajesz surowe - jeśli dasz surowe, to wtedy faktycznie ładnie zwiąże ryż. Ja jednak wolę mięso mielone obsmażyć - wtedy faktycznie przyjdaje się jajo - chociaż tak bardziej symbolicznie - jedno jajo na taka ilość... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mella dzięki, juz zrobione i sprobowane, moze byc ocena moja 4, ciekawe jak mezus ;) ale wiesz ja zrobilam taka wersje podstawowa, jedyne przyprawy to sol i pieprz, cukier do smaku - to z ziolami to na pewno wypas, a masz jakis konkretny przepis? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loaoan
mella -nigdy nie podsmazam miesa do gołabkow Kupuję zawsze po 30 dag roznych gatunkow mies bez kosci:łopatka wieprz,karkowka wieprz,wołowine,gulaszowe z indyka,do tego jeszcze 20 dag słoniny.To wszystko miele ale nie w domu,tylko w sklepie(super rozwiaznie dla klientow,mielenie miesa na zyczenie) Kupuje albo włoska albo zwykła kapustę.Gotuję ryz,zawsze miesa jest wiecej niż ugotowanego ryzu,podsmazam posiekana cebule w dosc duzej ilosci,potem wszyskie składniki mieszam z miesem,doprawiam pieprzem i sola i nakładam na liscie kapusty i zawijam.Gołabki ukaładam do gara,zalewam mała iloscia wody wymieszanej z nieduza iloscia przecieru pomidorowego i wkłdam do piekarnika z termowentylatorem i nastawiam na 200 stopni i po uzyskaniu przez piekarnik ustalonej temp. i w zaleznosci od ilosci gołabkow albo na 1,5 h albo na 1h. Nie wyobrazam sobie gołabkow z miesem podsmazanym.W ogole pierwszy raz słysze o czyms takim ,chociaz zyje na tym śwecie juz bardzo długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja podsmazylam i dobre wyszly, tak przeszly smaczkiem mniam :) ale moja mama tez nigdy nie podsmaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
loaoan - wiem, z surowym by wyszły pewnie nieco lżej strawne, mniej kaloryczne... Ale ja tak robię głównie dlatego, że w sumie nie mam dużego doświadczenia kulinarnego i nie bardzo jeszcze potrafię tak \"na oko\" ocenić bez próbowania ilość przypraw. A próbowanie surowego farszu jakoś tak mi nie pasuje... Jeszcze potrafię się przemóc, żeby kawałeczek polizać czy słone, ale to tyle ;) fressia - nie mam jakiegoś konkretnego zestawu - sypię co tam podejdzie :p - z reguły są to zioła prowansalskie, przyprawa do grilla i odrobina chilli. Ostatnio też zdarza mi sie do potraw z mielonym mięsem dokładać łyżke ostrej musztardy - też ciekawie. I zachęcam gorąco do kupienia sobie takiego gotowego młynka do pieprzu - świeżo zmielony pieprz to całkiem inna bajka niz taki zleżały w pieprzniczce... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja polecam zwykla biala, wiadonmo sparzyc ja trzeba i z lisci skroic te wieksze wystajace zylki bo moga sie nie ugotowac ostatnio zrobilam z wloskiej i nie wim czemu pierwszy raz mi sie to zdazylo, moze to wina tej kapusty, nigdy przy bialej tak nie mialam ale mieso wciagnelo mi cala sol z wywaru a sam wywar byl nie slony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniiia
Ja robię gołąbki z kapusty włoskiej, a do farszu daję w równych ilościach mięso mielone (surowe), gotowany ryż i kaszę gotowaną. Jajka nie dodaję. Oprócz podsmażonej cebulki dodaję pieprz i sól tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×