Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kati2000

Wyprawka dla niemowlaka, czyli co zabrać na porodówke?

Polecane posty

Gość Kati2000

Mam prośbe, napiszcie prosze jaki "asortyment" mam zabrać ze sobą do szpitala?Wiem, że temat ten był kiedys poruszany, ale prosze o pomoc.Z góry dzieki, pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla siebie: - lewatywę (jeżeli nie dają szpitalnej) - podpaski takie wielllkie -maszynke( no chyba że się w domu ogolisz) dla dzidzi -pampersy, kaftaniki, śpioszki, czapeczkę, rożek, oliwke, sudokrem (czy co tam uważasz), pieluchy tetrowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla siebie: - lewatywę (jeżeli nie dają szpitalnej) - podpaski takie wielllkie -maszynke( no chyba że się w domu ogolisz) dla dzidzi -pampersy, kaftaniki, śpioszki, czapeczkę, rożek, oliwke, sudokrem (czy co tam uważasz), pieluchy tetrowe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla siebie: -szlafrok -kapcie -skarpety -koszule rozpinana z przodu(do karmienia) -Przybory kosmetyczne(zel do mycia,recznik,szampon,szczoteczka=pasta do zebow)szczotka do wlosow A lewatywa?????Pierwsze slysze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze maść Bepanthen (ok 15zł) - dla mamy do biustu po karmieniu - daje wielką ulge (nie mylić z Dermopanhenem czy jakoś tak - to tańszy zamiennik ale wg mnie marna podrba i jeszcze tanthum Rosa w saszatkach + woda i roztwór do podmywania gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze maść Bepanthen (ok 15zł) - dla mamy do biustu po karmieniu - daje wielką ulge (nie mylić z Dermopanhenem czy jakoś tak - to tańszy zamiennik ale wg mnie marna podrba i jeszcze tanthum Rosa w saszatkach + woda i roztwór do podmywania gotowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w szpitalu w którym ja rodziłam trzeba było mieć swoją lewatywę (w aptece ok 6zł), no i dużo wody niegazowanej !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja to w ogóle
ja jeszcze mialam gazety, bo spac nie moglam z wrazenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W moim szpitalu: Do porodu: dokumenty (koniecznie grupa krwi!), woda niegazowana, papier toaletowy lub ręcznik papierowy, co by co chwilę do położnej nie latać i nie stękać, ręcznik do wytarcia się po prysznicu, gumkę do włosów. Po porodzie: stanik do karmienia, wielkie podpaski, majty jednorazowe, koszula nocna, szlafrok, \"akcesoria higieniczno-kosmetyczne\". Dla dzidka: Linomag maść do pupy, chusteczki nawilżane (np. Nivea Sensitive), pampersy, z 5 tetrówek, ubranko na wyjście. I to chyba wsio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahh no i lewatywa. I cosik do pipki jakbyś była nacinana - mnie się upiekło, czego i Tobie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla siebie: -pamiętaj o dokumantach (przebiegu ciąży,dowód-ja musiałam to mieć) -kosmetyki i rzeczy higieniczne : podkłady, wkładki laktacyjne, pasta do zębów,szczoteczka,szczotka do włosów,mydło,dezodorant . - szlafrok,ręcznik,piżama najlepiej taka gdzie swobodnie będziesz mogła karmić,jeśli nie można u was na oddziale być w majtkach bawłenianych to kup sobie jednorazowe w aptece. dla dziecka: -maść do pupy -oliwka -pieluszki tetrowe -pampersy -kaftanik,śpioszki,czapeczke,ew.skarpetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kati2000
Dzięki wieeelllkkiiieee Dziewczynki za pomoc...Pozdrawiam ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie polozna zalecila coca-cole i cos slodkiego kinder-schokolade czy cos w tym stylu...ma dodac ponoc \"mocy\";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do powyzszego dodam: skarpetki:) mnie przydała się także opaska na włosy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla dziecka miałam tylko chusteczki do pupy i łapki neidrapki, kaftaniki, rożek, pieluchy dawał szpital.. próbka sudocremu była w niebieskim pudełku, spirytus do pielęgnacji kikuta tez dawali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giniaminia
Słuchajcie a po co w sumie te wieeelkie podpaski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja mam przy okazji pytanie o te dokumenty. Czy potrzebowałyście legitymację ubezpieczeniową czy coś takiego? Z jednej strony czytałam że ciężarną do szpitala i tak muszą przyjąć (nawet jak nieubezpieczona), a z drugiej że bez legitki nie przyjmą :o Pytam bo nie mam jeszcze wyrobionej i nie bardzo mi się chce to robić, zwłaszcza że to trzeba co miesiąc podstemplować u pracodawcy a ja mam do niego daleko, jestem na zwolnieniu z powodu twardniejącej macicy i ciężkiej anemii i dla mnie to za dużo takie wycieczki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie potrzebowałam do przyjęcia ale do wypisu już wołali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ale ważna legitymacja jest niezbędna, u mnie ją sprawdzali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Giniaminia - w połogu się krwawi jak zażynane zwierze.... Zwykłe 4 łezki to na nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to niedobrze :( Swoją drogą przecież to jest nielogiczne - skoro mam umowę na czas nieokreślony albo legitymację ale nie stemplowaną na bieżąco to i tak wiadomo że jestem ubezpieczona, bo przecież żaden pracodawca nie ma prawa mnie zwolnić w trakcie ciąży. To po co ten cyrk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matodea - mnie połżna radziła napary z kory dębu. Dobrze sie po tym krocze goi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"remua\"( nie pamiętam jak sie to pisze) wystarczy.. -dobrze miec klapki pod prysznic i takie do chodzenia po szpitalu... -wode mineralna -i nie jedna koszule do spania wez minimum 2 człowiek sie poci, mleko moze pojsc - ja potrzebowałam wlasna łyzke i widelec -nie kupuj z byt duuzo wielkich podpasek poporodowych...zawsze mozna dokupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też podlewałam się tantumrosa w taki sam sposób i po 5 dniach od porodu nic już mnie nie bolało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIKUSIA 8787
Wszystko co powyżej dziewczyny piszą i z własnego doświadczenia KONIECZNIE dokument z grupą KRWI!!..( JA WŁASNIE ZAPOMNIAŁAM..:) )nie obyło sie bez tego,mąz musiał zasuwac do domu i szukać..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×