Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przewóz leków za granice

Czy mozna wwozic leki do USA - jaka ilsoc

Polecane posty

Gość przewóz leków za granice

Hej, jade do stanow, biore 'troche' lekow dla znajomych i rodziny, czy nie bede miec klopotów na lotnisku przy odprawie i w stanach? Sa to leki bez recepty. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie, jak wlozysz do walizki ... a jeszcze lepiej powkladasz do kieszen :) poza tym, zawsze mozesz , jakby im sie jednak udalo znalezc, powiedziec, ze to lekarstwa dla zwierzat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz leków za granice
bede te leki miala w kosmetyczce w glownej walizce, sa to jakeis tam sachole, amol, rutinoscorbin czy gripex. Zadnych lekow na recepte itd A dla zwierzat, no nie wiem, bo zadne ze mna nie podrozuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musi, ogolnie wwozenie lekow jest nielegalne, ale zadko kiedy sprawdzaja... ale jakby juz sprawdzili to mow albo, ze na wlasny uzytek, albo ze to lekarstwa dla zwierzat znajomych - bo leki zwierzece mozna wwozic ( w kazdym razie jeszcze rok temu moznabylo) a kiedy sie wybierasz? na dlugo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz leków za granice
wyjezdzam w sobote, na miesiac. Kurde, z tymi lekami to kiszka, bo duzo ich mam :D Czuje sie jakbym apteke obrabowala, naprawde duzo i róznych. Chyba lepiej bedzie jak zapakuje i wysle w pioatek poleconym priorytetem, troche zapalce, ale najwyzej paczke capna, a ja nie ebde miec jakichs nieprzyjemnosci na lotnisku w usa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty... na prawde sie nie przejmuj, zapakuj lekarstwa... nie bedziesz miec zadnych nieprzyjenosci!!! na jakim lotnisku londujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz leków za granice
ląduje o o'hare. Po prostu boje się, że mnie nie wpuszcza hehe, tych lekarstw jest naaaaaprawde duzo, moze beda mi bagaz pzreszukiwac, wszystko mozliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli do chicago ... witam, witam... nie lam sie, mowie ci, porozkladaj po kieszeniach, nie wiem skarpetkach, nie bedziesz miec problemow ! wiec sie nie martw, poza tym wieksze jest prawdopodobienstwo , ze znajda je w paczce .... aaaa i wiekszosc ttych lekow tu jest w polsich sklepach, ja bym wziela glownie polopiryne, wegiel, krople do oczy i na zoladek, ranigast , amol moga sobei kupic w kazdym sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz leków za granice
Tak, wiem, ze mozna kupić w polskim sklepie, ale generalnie sa drozsze, dlatego mialam przywiezc z polski, na samym malych sacholu jest ok 6-7$ oszczednosci, na innych lekach rowniez. A co do paczek, mialam przysylane perfumy ze stanow, zapakowane w wielkie kartony z posciela i ubraniami, nigdy nic nie bylo, wiec jak moze obwine kosmetyuczke z lekami w ubrania, to moze przy przeswietlaniu nie znajda :D Poza tym, biore malo rzeczy, zamierzam tam sobie cos kupic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przewóz leków za granice
po czesci tez, dla oszczednosci, bo to bedzie ponad 50$. Moze dla kogos to malo, dla kogos innego to juz cos mozna sobie za to kupic. Poza tym, nie wsyztskie leki mozna tam dostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walizki pelne polskich lekow... stara chicagowska emigracja ma jednak sentymenty... Osobiscie nie radze sie w to pakowac. FDA nie dopuscilo tego badziewia na rynek amerykanski, wiec oficjalnie nie traktuje sie tego jako lek, tylko jako toksyczna substancje chemiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ale jak sie pojdzie do lekarza, to sie dostanie ich odpowiedniki... moj bratzawsze przywozi mi wegiel i altacet .. reszte mozna kupic w kazdym sklepie - pod polska czy tez amerykanska nazwa. a co do FDA .. jakos nie mam do nich zaufania.... jednego roku zatwierdzone do uzytku, innego nie ...u nich to te zatwierdzone leki chyba z kapelusza wyciagaja :D wezmy chocby taki alli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość newark
czesc, ja jade za miesiac na pol roku do stanow z corka, musze jej zabrac zapas lekow - glownie do inhalacji. w jaki sposob mam miec na nie recepte przy sobie i wykupione? lekarze sie burza w ogole, ze chce wiecej lekow na zapa a co dopiero podwojna recepta jakie ilosci lekow mozna w ogole wwozic i gdzie mam szukac jakies informacji (znalazlam to forum szperajac w internecie) dziekuje a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wylatuje 12 czerwca i mam pytanie , bo musze kontynuować leczenie i tym samym wziąć ze sobą troche lekow,one sa na recepte, musze miec oswiadczenie od lekarza, musi byc po angielsku i po polsku pewnie, bybym wdzieczny za odpowiedz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czesc, mam troche większy problem mam lecieć na kontrakt do L.A. czas ok 10 miesięcy, mam dwa choróbska w sobie przewlekłe i musze brać tabletki plus czopki (1 tableta, 1 czopek), wiec będzie to spora ilość, mam ponoć dwa razy do kraju zjechać, ale jeszcze nie wiem po jakim czasie. Może wiecie jak wygląda przewiezienie większej ilości lekarstwa, lub przysłaniu ich z Polski do USA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×