Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co mam myśleć

nie wiem, co mam myśleć

Polecane posty

Gość nie wiem co mam myśleć

Proszę o radę, nie wiem, co mam myśleć. Jesteśmy razem od wakacji, pod koniec stycznia kochaliśmy się po raz pierwszy. Z jego inicjatywy, chociaż mnie też bardzo na tym zależało. Było cudownie. Powiedział, że mnie kocha. Ja mówiłam mu to już wcześniej. Po dwóch dniach napisał, że ma zepsuty telefon, pisze od kolegi i nie może się odzywać. To było 2 tygodnie temu. Pisałam do niego przez pierwszy tydzień, ale nie odpisał. Od tygodnia milczę. Mam zadzwonić? Nie chcę go sprawdzać i kontrolować, ale nie wierzę w ten telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co mam myśleć
pomóżcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efqefefeqw
nawet się nie postarał o wiarygodna wymówkę... :( gdyby chodziło tylko o aparat telefoniczny, zadzwoniłby z budki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale co
przykro mi ale jak nic wygląda że zrobił cię w bambuko... ale wytrwały przy tym był, to trzeba mu przyznac, czekac od wakacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co mam myśleć
Wiem, tak to wygląda, tylko ja już nie mogę się połapać w jego rozumowaniu. Wcześniej też bywało między nami tak, że traciliśmy kontakt, ale on chciał, żebym zatęskniła za nim czy coś w tym stylu. Bo na początku znajomości ja wcale nie chciałam tego wszystkiego, co zadziało się między nami. Nigdy mu tego nie powiedziałam, ale podświadomie czułam, że taką on ma taktykę wobec mnie... Bo gdy powiedziałam w pewnym momencie, że już nie potrafię się pozbierać bez niego i czy o to mu chodziło, to mówił, że właśnie o to... To dlaczego w takim razie teraz milczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co mam myśleć
nie raz pytałam go, czy mnie nie chce i ma mi to po prostu powiedzieć. Bo nie chciałam dopuścić do tego, żeby ktoś mnie skrzywdził. Nigdy tego właśnie nie powiedział, wręcz przeciwnie, że mnie chce... Więc uwierzyłam. Ale teraz to wszystko mnie zastanawia. A może to prawda z tym telefonem? Już nic nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety
są naiwne trzeba przyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co mam myśleć
Dziewczyny co ja mam robić?Wierzyć w popsuty telefon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzyć, bez przesady. Z kompa by napisał, gdyby chciał, zadzwonił od kolegi, z budki. Jest tyle możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli facetowi zależy, to potrafi sie skontaktować niezależnie od okoliczności...więc albo mu nie zależy, albo kompletnie nie ma inicjatywy i nie potrafi czegokolwiek wymyślić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym szczerze mowiac nie wie
rzyla bo tak jak napisala poprzedniczka jak komus zalezy to znajdzie sposob zeby sie odezwac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkacie na przeciwległych końcach kraju? Facet przez dwa tygodnie nie znalazł sposobu, by napisać lub przyjechać? Dziwny ten Wasz związek jednak Głowę bym takiemu gościowi urwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koniec z tym
A może jak to był wasz pierwszy raz to mocno śmierdziało ci z pipki? Ja bym z tym to łączyło bo po tym wydarzeniu urwał kontakt koleś, nie dziwie sie mu tez bym się nie chciał ruchać z kutrem rybackim:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×