nie lubie murzynow i juz

Mówię tu o tych z Afryki. Ciąglele siedzą i czekają, aż jedzenie spadnie im z nieba ( czyt. z samolotow), przez tysiące lat nie potrafili wyksztalcić cywilizacji, ciągle żyją w gliniankach, a ich system walutowy opiera się na wymianie krów. Drażni mnie ta ciągła pomoc Afryce, uważam, że powninniśmy więcej przeznaczać na nasze domy dziecka. I nie wierzę, że tak ogromne znaczenie miały tu kolonie, już wtedy byli kilka ładnych tysięcy lat wstecz. Do tego sami sobie robią niezłe masakry, jedna wioska potrafi całkiem wybić drugą. Przecież oni nic nie wynaleźli. Teraz w dobrym tonie jest być proafrykańskim, a ten kto myśli inaczej jest w ogóle be. Podziela ktoś moje poglądy?

w 100% z tobą

"Podziela ktoś moje poglądy?" - moja babcia nikt ci nie kaze ich lubić :). przynajmniej myslisz samodzielnie, a nie idziesz za tlumem :P

:o

fajnie, widzę, że jednak nie jestem całkiem osamotniona w swoich poglądach. I nie chodzi tu o kolor skóry. Do chińczyków nic nie mam, super sobie dają radę. Można powiedzieć, że biali zniszczyli cywilizacje w Ameryce. Ale w Afryce? przecież tam było tak samo jak jest teraz, albo jeszcze gorzej.

bede bronic swojego zdania - rozumiem, że byłaś/-eś w Afryce, i nie opierasz swoich słów na tym, co widzisz w tv tudzież innych mediach? ;)

przez tysiace lat nie potrafili...-Egipt i Kartagina to chyba leza w Australii nie? a krolowa Saba (Etiopia) to legenda? a krolestwa Ashanti i ruiny po cywilizacji w Zimbabwe to wymysly poprawnosci politycznej nie gimnazjalisto?

i nie mam tak, że widze czarnego i od razu "o nie jest czarny, jest skreślony" chodzi mi konkretnie o czarnych w Afryce. Jak przez kilka tysięcy lat można żyć w gliniankach i nie wynaleźć praktycznie nic oprócz narzędzi kościanych, metalowych ozdób i glinianych naczyń. I niech nikt nie zwala tego na warunki naturalne. Mają tyle złóż, że hoho. Ludzie potrafili wykształcić cywilizacje np w skandynawii, gdzie było jeszcze gorzej

a egipcjanie i kartaginczycy byli wg Ciebie murzynami?? chyba nie wiesz co piszesz

bede bronic swojego zdania - pytam, na czym opierasz swoje "nielubienie"? na programach discovery? :O

tak bylam, studiuje archeologie i bylam tam na wykopaliskach

hellishbloodystorm - > a ty wybitna znawczyni czarnego lądu czy co ?

mają już chyba koło??

ja się zgadzam - a czy tak napisałam? :D pytam, bo najpewniej odpowiedź będzie brzmiała "nie, nie byłem, nie znam, nie wiem". ja też nie wiem, więc może się dowiem czegoś sensownego :P

bylam w sudanie, moze to nie dokladnie to o co mi chodzi ale tak owszem bylam w afryce

szanuje Twoje zdanie ale sie z nim nie zgadzam :-0 nie potrafie tak myslec kiedy widze ze ktos cierpi. i nie wazne jest dla mnie czy to dla tego ze nic nie wynalazl i czy mieszka w lepiance. to czlowiek i tyle na ten temat.

zarzynają się między sobą wojny domowe na porządku dziennym a jeść co nie ma :o dramat uchodźców inna sprawa ludzie głodujący z niesprzyjających warunków klimatycznych

bede bronic swojego zdania - no i ok, właśnie o to chodziło. :)

i nie mowie w swoim topiku o arabach tylko o murzynach

Może się mylę, ale uważam że taka sytuacja ma miejsce w dużej mierze przez bogate kraje (USA, W.Brytania, Kanada, Francja), które od lat są święcie przekonane, że dostarczając żywność i podstawowe środki do życia tym biednym krajom, wyciągną ich z biedy. Ale postawcie się w sytuacji takiego Murzyna mieszkającego z rodziną w cuchnącej lepiance: gdyby ktoś Wam za nic dostarczał jedzenie, chciało by Wam się pracować? Pewnie nie...I dlatego oni żerują na ofiarności bogatych, przyzwyczaili się do tego, jest im tak po prostu WYGODNIE. Chcąc zlikwidować biedę w Afryce moim zdaniem trzeba rozpocząć budowę zakładów przemysłowych. Afrykanie są zwinni, silni, przyzwyczajeni do ciężkiej pracy na polu. Dali by sobie radę. Taka doraźna pomoc NIC nie zmieni...

dokladnie, mam znajoma ktora byla jako antropolog na badaniach w kenii po masakrze jakiej dokonali wojownicy z sasiedniej wioski. Malutkie dzieci zadzgane w krzakach, koszmar i jak tu mowic o cywilizacji, u nas takie rzeczy robia zwyrodnialcy, margines, pojedyncze przypadki a tam? po prostu jedna wioska wybila druga

Jarek -> z autorka:)

a tacy murzyni do ktorych nic nie masz czyli np z ameryki to myslisz ze sa potomkami ...no wlasnie czyimi? Chyba tez ich przodkowie z Afryki byli

hakuna-matata --> ale wlasnie w tym sęk, czy oni są tak upośledzeni, że nie mogą sami pomyśleć, że trzeba wziąć się do roboty? Czemu my mamy za nich myśleć? Przecież to dorośli ludzie, przecież podobno są na równym poziomie z nami, więc czemu my im mamy rozwijać przemysł, owszem możemy pokazać techniki, pomóc zacząć, ale na litość boską oni chcą, żebyśmy ciągle to za nich robili

potomkami tych z afryki, ale dzięki lub niestety przez niewolnictwo, od kilkuset lat mieszkają w cywlizowanym kraju i ponieważ się tam wychowali mają już inny sposob myslenia niż ich krewni z Afryki. Nie mogę powiedzieć, żeby wszyscy czarni z całego świata, siedzieli i czekali na jedzenie z nieba, potrafili zbudować tylko lepianke, wymieniali się krowami i chodzili w skórzanych przepaskach jak my kilka tysiecy lat temu

pisalas o Afryce ale dobra niech bedzie o tych co to mieszkaja na poludnie od Sahary-mowia ci cos takie nazwy jak Dahomej czy Benin? Etiopie uwazasz za bezkulturowy i niecywilizacyjny kraj o historii lepianek? wiesz twoje poglady to twoja sprawa ale nie gadaj ze w Afryce nie wytworzono zadnej cywilizacji bo zwyczajnie bredzisz; a co do kolonializmu to jest troche glupio oceniac bedac niemalze kolonizowanym przez ruskich i szkopow; pomoc-to jest mniej wiecej tak ze EU,USA i reszta daja im chyba nawet za duzo ale 95% rozkradaja wladze panstw afrykanskich i caly czas bieda i takie efekty ze nie ma nic to niech przynajmniej rzadzi gostek z mojego plemienia-prace moze zalatwi albo wyjazd do Europy albo prad do wioski i jak znowu ten z drugiego plemienia wygrywa to niewazne czy uczciwie czy oszustwo, byla nadzieja moze zludna ale zawsze teraz nie ma nic to zabic skoorwysynow wiesz ja tak uwazam ze im mniej masz do stracenia tym latwiej cos w tobie moze peknac

Trzeba bić pokłony tym cudownym Amerykanom, którzy są tacy wielkoduszni, że aż doprowadzili do katastrofy:O...Ciężko będzie teraz po latach utwierdzania Afrykanów, że im się wszystko należy, zmusić ich do pracy...Tu jedynie Bóg może pomóc, albo jakiś cud...

czy ci z afryki, czy ci mieszkajacy w innych krajach - niestety wiekszosc z nich mysli tak samo :(

opinie nie moja lecz zasłyszana...że pomoc humanitarna dla afryki jest dla tego, że ciągnie się z niej surowce naturalne np ropę...biały człowiek zaburzył i ekosystem i wtrącił się w obyczajowość tamtejszych ludów (np dając im broń i używki których nie znali), a teraz wszystkie wyrządzone szkody są zasłaniane "szlachetna pomocą humanitarną". coś chyba w ty jest.

no ale widzicie, biały czlowiek, ludow itd. Przecież wszyscy na początku mielismy takie same szanse rozwoju, przecież, kiedy biały czlowiek dotarl wreszcie do afryki, to juz wtedy byla olbrzymia przepasc, my tez proch zapozyczylismy od chinczykow, i jakos nie spowodowalo to takiej sytuacji jak w Afryce