co myslicie o tych dredach? foto

zaciekawiona tematem o dziewcynie ktorej mama nie chce by zrobila sobie dredy, przejrzalam zamieszczone tam fotki w temacie i spodobala mi sie ta fryzurka: http://www.dredy.info/dready48.JPG co o niej myslicie? ile to moze kosztowac i czy ciezko utrzymac ta fryzurke?

swietne!! choc sama bym nie zrobila, potem to juz wlosy do kasacji

dredy na zdjeciu b. ładne :) w sumie fajna rzecz ale ja już za stara jestem zreszta na moim kierunku studiów nie przystoi :P a co do ceny ... zalezy w salonie pewnie drozyzna ale popytaj ludzi z dredami ... czesto wiedza gdzie warto bo zrbienie fajnych dreadow wymaga doswiadczenia :) no i wez pod uwage ze dready myje sie bardzo rzadko a jak ci sie znudza to wlosy musisz obciac

aha czyli nawet takie doczepiane jak sie zrobi to juz potem na łyso tylko pozostaje obciac? hmm....to no nie jest az takim minusem, czekam na wypowiedzi innych jakie plusy jakie minusy takiego fryza i jaka cena jak ktos zorientowany wie

te sa ladne. jesli masz nieciekawe wlosy ktorych nie zal zniszczyc to czemu nie?

rachatlukum a ile masz lat? ja 23, moze tez za stara jestem, heh.... rzadko sie myje? cytalam gdzies ze po kilku tyg od robienia juz mozna myc normalnie co drugi dzien np....

dredy osłabiaja włosy i doprowadzaja do łysienia plackowatego,ale nie martw sie zawsze mozna nosic peruki:))

duuuzy minus to dokrecanie- jak ci wlosy urosna to to co uroslo musisz dokrecic do dreda a to boli...takie ciagniecie,skora glowy to bardzo nieprzyjemnie odczuwa... :\

szklanka, wlsoy mam dlugie, poniszcozne od farb i w nieciekawym kolorzxe przez liczne experymenty z farbami wlasnie.....planowalam je obciacx na krotko jakos tak na 5 cm max, jakas niesymetryczna fryzura ale zobaczylam tamten topic i sie zakochalam w tej fruzurze z foto.... martwie sie tylko czy dlugo trzeba siediec i jakso je pielegnowac wyjatkowo no i cena tez istotna bo kokosow nie zarabiam

no też mam 23 :) co do cen to naprawde sa zroznicowane moi kumple robia za 140 zl zajmuje im to okolo 8 h ( robia we dwojke) i w sumie fajnie im to wychodzi ale moja kolezanka robila u fryzjera i zaplacila 250 ponoc mozna drozej zalezy od grubosci i od tego czy chcesz doplatac sztuczne wlosy co do plusow posiadania dreadow :) noc coz rano jak wstaniesz z lozka nie musisz sie czesac :P co nie znaczy ze nie trzeba o nie dbac , trzeba dokrecac jak sie robia odrosty , uzywac roznych dziwnych mazidel zeby pozostały "zbite" ... na peno nie mozesz ich zostawic samych sobie :)

tak zrob sobie te dredy> skam masz takie rewelacje? pierwsze slysze.....znam ludzi z dredami i takich ktorzy je mieli i nie widzialm u nikogo zadnych plackow łysych. nie pytalam ich o takie rzeczy bo nie przyszlo mi to do glowy i nie znam tych ludzi az tak dobrze, bardziej z widzenia...

o kurcze...no ja to raczje tak do 150 moglabym za to dac bo po prostu nie stacx mnie by na fryzure 300zl wybulic cy cos.....musze sie zorientowac, tamta dziewczyna pisala cos o sztucznych wlosach ktore kupila i sama skrecala to zapewne duzo tansze,ale ja nie umiem robic dredow ;/

eee tam slyszalam ze w bardziej burzujskich salonach mozna za dredy wybulic nawet 1500zl :o w łysienie plackowate nie wierz to choroba o podlozu autoimmunologicznym chociaz w sumie etiologia nie jest do konca znana tak czy siak na pewno powodem nie moga byc dready :D aha pytalas o pielegnacje wiec dready najlepiej myc szarym mydlem ( wlasciwie skore glowy ale dready tez mozna jak juz sa brudne) mowie ci jak zobaczysz jakies fajne dready na ulicy to po prostu podejdz i zapytaj kto je robil :) zaoszczedzisz kase bo wg mnie nie warto przeplacac w salonie

a moze masz kogos znajomego kto umie i nawet nie wiesz :) a masz geste wlosy? jak nie to tez ci wyjdzie taniej ale z kolei efekt tez nie bedzie tak spektakularny ;)

wlosy mam geste ale bardzo zniszcozne, takei spalone tymi farbami i rozjasnaianiem ale trzymaja sie jeszcze niezle tylko sa sianowate. Faktycznie chyba musze sie kogos zapytac kto ma dredy co i jak, i ew poprosic o pakiet znizkowy :P bo to jakies szalenstwo zeby brac za to poltora tysiaka w salonie. Tez tak przypuszczalam ze to nie mozlwie z tym lysieniem, ale dobrze ze mnie tak fachowo uspokoilas, dzieki :)

jak masz gęste to się trochę nasiedzisz :) strasznie to długo trwa.... ale mysle ze do 200 zl to naprawde spokojnie znajdziesz kogos kto ci to fajnie zrobi :) powodzenia i zadowolenia z nowej fryzury zycze :)

skoro tak cię dredy fascynują to czemu nie masz podstawowych informacji, które mozna znaleźć na obojetnie jakich stronach o dredach? W kazdym razie - szukasz kogoś kto ci zrobi tanio i dobrze - możesz poszukać nawet na necie dreadmakerów w swoim mieście. Do 200zł znajdziesz bez problemu - i dobrze jest poszukać fajnego dreadmakera u siebie, bo potem ta osoba może ci dokręcać co miesiąc lub dwa. Co do mycia - skóra głowy się przyzwyczaja i włosy coraz mniej sie przetłuszczają. Mam dredy 2.5 roku i obecnie myję raz na 1-1.5 miesiąca (dla porownanie normalne włosy musiałam myć codziennie). Wcale nie trzeba szarym mydłem - świetnie się myje szamponem przeciwłupieżowym. Mycie co drugi dzień w ogóle nie wchodzi w grę, uwierz, o ile z dredami mającymi kilka centymetrów problemu nie ma, to dredy do łopatek stanowią już nie lada problem. Po prostu - dredy nasiąknięte wodą są ciężkie i dłuuugo schną, generalnie są ludzie co myją nawet co 3 miesiace. Sztucznych włosów nie polecam. Po kilku myciach przypominaja siano i mogą zacząć różnić się kolorem od reszty włosów. Poza tym w razie farbowania sztuczne włosy nie łapią koloru. [już nie mówiąc, że posiadanie sztucznych dredów to nie lada \"siara\"...] Co do dokręcania - ból jest kwestią indywidualną. Mnie dokręcanie nie boli, natomiast mój chłopak umiera z bólu :P Co do obcinania to też mit. Spokojnie można nie dokręcać dredów np przez rok i ściąć dopiero jak bedziesz miała już jakieś 20cm normalnych włosów. Nie ma po co na zapałkę, skoro można trochę zapuscić i obciąć na ładnego pazia bądź boba. A tak na koniec - lepiej się dobrze zastanów, to nie jest \"fryzura\" na tydzień albo dwa. Dredy lepiej robić z przekonania niż z zachwytu jedną fotografią.

vixen czemu siara ze sztucznymi? a czy cena zalezy od regionu polski czy zasadniczo ceny sa wszedzie pdobne? ja jestem z koszalina.

ceny zależą od osoby która robi. Generalnie poszukaj na necie albo przez znajomych - cena często jest też do uzgodnienia. Do 150-200 na pewno się zmieścisz. Np wpisujesz w googlu: dreadmaker koszalin lub dredy koszalin itd pierwsza strona z googla: http://www.dreadsystem.com/dreadmakers.php na tej stronie masz np z koszalina: Misiek54 - znam go z forum kolczykowego, fajny, sympatyczny koleś. Wiem, ze miał kiedyś dredy i pracował w koszalińskim Bunkrze. Ta strona jest dosyć stara, ale jakbyś chciała dredy to spokojnie możesz napisać do kogoś z nich i popytać co i jak - bez problemu powinni ci zrobić za 150zł. A sztuczne dredy... No cóż, to jak z paznokciami - lepsze piękne naturalne pazurki niż okropne tipsy, nie? Jeżeli chcesz przedłużać czy coś to tylko z włosów naturalnych jeżeli już.

Widze wszyscy tu wypisują same minusy.. Dredów nie myje sie przez około 2 tyg. po zrobieniu po to żeby sie zbiły,potem sie myje normalnie jak sie podoba zalecane jest dokręcanie dredów po każdym ich myciu żeby to wyglądało estetycznie, nie trzeba obcinać sie na łyso jak sie już te dredy znudzą tylko da sie odratować jakieś 4 cm włosów nawet i więcej czyli ścinanie na zapałke.. Istnieje również metoda niedokręcania dredów przez 2,3 miesiące wtedy da sie odratować nawet 15 cm.. nie słyszałem o jakimś tam łysieniu plackowatemu gdy sie ma dredy ludzie nie gadajcie głupot..

co do łysienia plackowatego to czesto wynikiem takiego łysienia u dzieci jest stres np. w szkole. polecam przeczytać http://www.handsomemen.pl/wlosy,lysienie,lysienie_plackowate_u_dzieci.html

zwisajace balasy, sorry ale tak to wyglada, w dodatku chyba nie macie pojecia co sie dzieje we wnetrzu takiego dreda, przeciez to martwe wlosy :o co z tego ze mozna je czesto myc, szampon i woda nie dotra do wnetrza dreda

nie no zajebiscie musza pachniec takie dredy nie myte ponad miesiac :O:O:O:O:O

no wiec tak. jeżeli chodzi o dready to zajebista sprawa ; ) osobiście mam trzy. ale planuję całą głowę! świetnie wyglądają. oczywiście są + i - najgorszy jest ból podczas robienia. włosy stają sie martwe. wiec nawet nie śmierdzą. a skórę głowy naturalnie myć trzeba. no chyba że ktos naprawdę o to nie dba! ale generalnie polecam ; )

a to nie smierdzi? co z tego ze wlosy sa "martwe" jak i tak sie brudza na codzien....