mam przeczucie ze mnie zdradza ale nie jestem pewna, jak sprawdzic?

jestesmy razem juz 3 lata, wiem ze przede mna robil rozne rzeczy, imprezy dziewczyny takie tam... ale odkad jest ze mna widze ze sie zmienil ale nie wiem czy to tylko przy mnie czy naprawde mnie kocha. czasami sobie mysle ze moze sama sobie wkrecam takie krzywe fazy bo znam jego przeszlosc ale te przeczucie mnie nie opuszcza. jak pytam czy mnie kiedys zdradzil to oczywiscie mowi ze nie ze tylko mnie kocha ale same wiecie ze logiczne ze nie powie inaczej... nie wiem jak to sprawdzic...

:o

sama sobie szukasz problemów :o

kolejna która robi z igły widły :o

czemu? bo mamy watpliwosci?

moze nie zadreczaj sie przeczuciami... to tylko bedzie piepszyc wasze dotychczasowe relacje Twoje podejrzenia sa oparte tylko na jego zyciu jakie prowadzil przed poznaniem Ciebie :).....wbrew obiegowym opiniom faceci tez czasem dorosleją :)

>bo mamy macie? ty i kto jeszcze?:o

A mi kabel USB dziekuje ;)

zycze szczescia :)

powiedziales baby wiec odpowiedzialam w imieniu kobiet ktore tez maja watpliwosci. akurat nie jestem upierdliwa baba doszukujaca sie niewiadomo czego w super extra fajnym facecie poprostu kilka razy oklamal mnie niby bialym klamstwem i sie ziarenko zasialo...

Sprawdź go od czasu do czasu właśnie dlatego, że mu ufasz:) Zaufanie dobre jest - jeśli ograniczone. Po cos kobiety tę intuicję mają:)

eh ci faceci :) a niby to my takie skomplikowane ;p :)

co innego gdy masz jakieś dowody...

dowodow jako takich nie mam nie zlapalam go za reke nie bylo zadnych niejasnych sytuacji, kiedys kolega zaczal mi cos o nim opowiadac ale tez nie wiem czy nie powiedzial mi zlych rzeczy o moim chlopaku dlatego z ze sam cos do mnie czuje. wkurza mnie taka niepewnosc bo ja jestem mu baaaaardzo wierna i nie zrobilam nigdy nic co byloby nie w porzadku

czasami lepiej sprawdzić, ja też kiedyś ufałam a gdy przyłapałam raz na kłamstwie i zaczęłam sprawdzać to doszłam do takich rzeczy że mózg staje :) no ale mam nadzieję, że w Twoim przypadku jest inaczej