karze do siebie nie dzwonić a sam to robi o co tu chodzi ??

Wkurzyłam go (chyba) i po pewnym czasie sie do niego odezwałam a on mi odp. zebym nie pisała i nie dzwoniła . Tak jak chciał było minął tydzień i sam zaczął pisac i wydzwaniać no i co tu o tym myslec ??

każe od kazać

zebyś mu przeszkadzała jak jest "zajety" proste chyba :P wyobraź sobie że jesteście w łóżu, ty na nim a tu jakaś panna dzwoni.... i co jej powie cześć kochanie :P

to niech mi tyłka też nie zawraca

nie wiem Za mało napisałaś

czekac dalej, niech sam pisze, przejdzie mu

dzwonił kiedys wieczorem chyba był pijany na pewno nie odb. zadzwonił po południu i ze koniec znajomosci bo to sensu nie mai nie mam dzwonić tylko ze ja po tym jak tak mi napisał to sie wiecej nie odezwałam . za kilka dni napisał czy sie z nim nie spotkam zaczyna mnie gościu wkurzac.

kopnij go w dupę hehe Serio Proponuję upiec ciasto z czymś niedobrym w środku (z zewnątrz obsypać pudrem) i dać mu na do widzenia Kolo ma coś z głową- niech sie zastanowi czego chce. jestes piekna i mloda i nie mozesz marnowac czasu na jakiegos buca przecie!! :)

co ma mu przechodzic? To on mnie źle potraktował i to chyba mi musiałoby przejść. .. A wkurzył sie tym ze lezałam w łózku z jego kolegą tzn. spałam ale w ubraniu nic z tych rzeczy on był obok w pokoju to była taka imp. towarzyska . Zreszta mógł wejsc zobaczyc to w d.... to miał