Ile pije normalny mężczyzna nie mający problemu z alkoholem?

Kobietki, Ile piją Wasi mężowie? W jakich odstępach czasu? Bo ja podejrzewam, że mój zaczął mieć z tym problem...

Codziennie 2 browarki z wieczora, regularnie. Więc u mnie to już alkoholizm

Moj pije 2-3 piwa dziennie i doprowadza mnie tym do szalu.

Mój nie pije w tygodniu bo to na nim wymgłam. Pewnie, żebym nic nie mówiła to też by codziennie wieczorem łoił browar... Ale za to w weekend nadrabia. Sobota i niedziela są pod znakiem Carlsberga. Ze 2 czteropaki pekają w sobote i niedzielę. A jak nie daj boże mamy gosci to masakra. Jak zacznie to nie potrafi sobie powiedzieć DOŚĆ i pije do chwili, kiedy wyjda goście mimo, że już ma porządnie w czubie, ledwo gada i siedzi.

Standardowy tydzień to 3 browary chyba że jakaś impreza to wtedy więcej :D

Myślę, że to rozsądna ilość. Niealarmująca. Dlaczego mój tak nie moze... :O Najgorsze, że On wcale nie uważa, że ma problem.

no to mój bywało że browar albo dwa na dzien teraz nic a jak zacznie to pije potem bleblącze od rzeczy ale szczęście jedyne ze rzadko

ilości na szczęście niealarmujace i wole się wtedy do niego nie oddzywać

nie tylko w ilości, ale w przymusie codziennego picia nawet niewielkich ilości alkoholu. Po jakimś czasie systematycznego, codziennego picia, wzrasta tolerancja na alkohol, można wypić więcej, ma sie tzw. mocną głowę. No i się pije, a później to już z górki.:(

codziennie kilka piw na imprezach (np raz na parę miesięcy) dodatkowo na 1/4 l wódki czy innego alkoholu

to czy później będzie z górki czy nie, zależy od pewnych uwarunkowań indywidualnych: skłonności do uzależnień, wzorców, przyczyn picia, innych dołączających problemów itp

zwykle ja 2-3 piwa dziennie czasem wiecej jak ma wolne...szlag mnie trafia + paczka lub 2 fajek dziennie

moj facet nie pije wogole alkoholu...ale takie dopuszczalne to moze co dwa piwko czy dwa, bo ja tak pije.

mój mąż nie pije piwa (poza okresem letnim), czasem do kolacji wypije lampkę wina (średnio 2 razy na miesiąc). Ogólnie nie lubi działania alkoholu mimo, że smakuje mu czerwone wytrawne. Na spotkaniach z kolegami pije singielki whiksy bez lodu w pokojowej temperaturze. Najwyżej jedna szklaneczka (koło 100ml)

normalny nie mający problemu, pije okazjonalnie. Raz na miesiąc, albo dwa razy w tygodniu, jeśli to jest regularnie co dzień to wtedy jest problem

witaycie:) moj pil codziennie..w sumie po jakims czasie i mnie to wciagnelo ale opamietalismy sie bo alkohol niszczy wszystko....i nie mam tu tylko na mysli organizm ale jednym slowem wszystko....i co z tego,ze bedziecie swoim facetom dzien w dzien mowily "nie pij dzis"..to i tak nie da nic a nic...musza to sami zrozumiec...oby nie bylo za pozno

pijesz codziennie piwo albo dwa? :(

pół litra codziennie piję ;)

trudno powiedziec ale whiski to tak 2-3 szklaneczek w weeekend czasem bacardi z sokiem to 2 szkalaneczki w weekend a jak impreza to teqila to idzie troche :D piwo 2 w tygodniu tak mniej wiecej

Jak można codziennie pić piwo?:O Porażka... Ja piję alkohol inny niż piwo 2-3 razy w roku, a piwo i to w ilości maksymalnie 3 piw w pubie nie częściej niż 2 razy w miesiącu. Najczęściej jak pójdę na piwo 2 razy w jednym tygodniu, to potem już kilka tygodni nie mam na to ochoty.

a jak można całe dnie i noce spędzać na forum ! ;) to jest porażka !

Jak cwiczę to raz na 2 tygodnie impreza z 0,75 lub 12 browarów, jak nie - to wyskakuję 2 razy w tygodniu na 5,6 browarków. P.S. Można dołożyć kolejną zmienną - czy się pije towarzysko, czy ładuje się samemu przed kompem.

jesli twoj droga autorko pije az tyle ze zmusilo cie to do napisania postu to znaczy ze czas na spotkania w aa

nie mogę :/ jak można pić codziennie co z tego że piwo to przecież prosta droga do alkoholizmu

ale nigdy się nie upiłem, a wódki nawet nie próbowałem.

ja uważam się za normalnego => nie kolego. Ty na pewno normalny nie jesteś :P A już na pewno nie słowianin :P Poza tym dziewczyny bajka, że w Polsce się tyle pije i u nas mają jakiś większy problem z alkoholizmem. Ach te placki przed londyńskimi knajpami :o

;)

Ja piję 1-2 piwa dziennie, 5 dni w tygodniu. Wcześniej piłem wódkę codziennie po 0,25, ale raz przeholowałem i wróciłem do piwa.

co wy, na serio? To okazuje się że co najmniej połowa kafeteriuszy to alkoholicy, bo większośc pije po kilka piw dziennie. MAKABRA. Ja piję średnio co drugi weekend, na imprezach ze znajomymi. Nie wyobrażam sobie pić samej, jak wy. :O Biedaki.... Nie spotkalam jeszcze faceta który piłby codziennie. Każdy mój ex upijal się tak samo jak ja - na imprezach od czasu do czasu (czyli czasami co tydzien, a czasami raz na 3 miesiące).

ja jak sie musze uczyc albo przed jazda to nie pije...mam 2 nalogi...jazda samochodem i muzyka..piwo do jakiegos filmu w ilosci 3-4..a jak jest nudno to i 0.5 sie obali albo z 7-8 piwek..roznie ysle ze tygodniowo te 7-8 piw wypijam..w wakacje wiecej ..ale w koncu jestem STUDENTEM :D a cha i pale od 3 do pol paczki fajek dziennie (made by Ukraina)